Na herkulesie jest rulez: n-br w rushu... i admini bardzo tego pilnuja, wiecej nawet niz pilnuja...
Pewnego pieknego poranka wlasnie tam gralem, bylem obronca, zdarzylo mi sie zmarudzic na gorce i zanim zdazylem sie ewakuowac do swoich mialem bana... Faktem jest, ze nie pozwolilem na walenie do siebie bez odpowiedzi, ale uzywanie adminki/lub nie wiem czego, zeby namierzyc przeciwnikow, automatycznie po przejeciu mcomow i walenie do nich i banowanie, jest wysoce zabawne
Pewnie to naiwne, ale, gdy gram snajpem i zdarzy mi sie zapodziac po przejeciu mcomow na terenie respawnu, nie kiluje tam, strzelam do tych co sa juz w boju
@down
Mozesz byc ogarniety jak cholera, ale sytuacja byla dokladnie taka: wlazilem na prawa gorke (ze strony obrony), atakujacy jednoczesnie wysadzili A i B, i chocbym narobil w rajty z wysilku w biegu do miasta, nie dasz rady! I faktem jest, ze ubilem 2 gostkow, najblizej mnie -> bo na mnie wlecieli, jak sie przedzieralem przez kamulce... Od tej pory nie gram tam (choc ban byl na 6hrs).
Zgadzam sie z tym, ze jesli ktos ma jakies zasady na serwie nalezy ich przestrzegac lub zmienic serwa, ale bez przesady, bo w tej konkretnej sytuacji mogli by zbanowac 70% obroncow...