Ja tam lubię Avasta

A poza tym, Avast zawsze był uruchomiony w tle, a freezów nie było.
Ale z drugiej strony nie uruchamiałem w tle wtedy Winampa.
Czyżby uruchomienie w tle dodatkowo Winampa(nie słucham muzyki podczas gry - Winamp po prostu był uruchomiony, odtwarzanie zatrzymane) przeciążyło system?(wiecie, jak wór zapchany kamieniami, to dorzucenie niewielkiego kamyczka też może przeciążyć, a BF3 to ciężkie bydle jest i dużo pamięci zajmuje, podczas gry obciążenie pamięci RAM mogło dojść nawet do maksimum; gdy po śmierci czasem zminimalizuję grę, obciążenie RAM wynosi pomiędzy 80% a 90%, a wtedy w grze widoczne jest tylko okienko respawnu i ewentualnie widok na bazę lub jakiś punkt - podczas gry gdy wrogowie strzelają, helikoptery latają, RPG wybuchają, obciążenie pamięci może być prawdopodobnie jeszcze większe).
Czyli widzę trzy możliwości:
a) Nie uruchamiać w tle Winampa gdy gram
b) Zmienić antywirus
c) zwyczajnie obniżyć ustawienia graficzne, czego nie zrobię - jestem paskudnym estetą

Zrobię albo b) albo najprędzej a) i b)

Ale z tego, co patrzę w menedżerze zadań, to Winamp żre więcej Ramu niż Avast! A najwięcej poza BF3 pożera Google Chrome. Nie wiem, skąd się wzięły te wszystkie procesy

Aż sam się zdziwiłem, gdy się skapłem że Winamp żre ponad 3 razy więcej pamięci niż Avast. Czyli antywirusa nie muszę zmieniać. Tak więc nie będę uruchamiał Winampa podczas gry, a gdy ściny nie ustąpią, to najwyżej zmienię przeglądarkę.