Witam, otóż na multi, po około 15 minutach grania robi mi się natrętny crash... Wszystko staje, pomaga tylko restart. Czym to może być spowodowane, może przegrzanie karty bądz proca? Spotkał się ktoś z Was z takim problemem?

Nie wiem jak inni ale ja na wyposażeniu nie mam kryształowej kuli. Może byś cokolwiek powiedział o komputerze? Skąd mamy wiedzieć czy coś się przegrzewa? Minimum wysiłku....nikt tu jasnowidzem nie jest

_________________

update punkbuster (pbsetup.exe)

_________________
We are the SPQR. You will be assimilated. Resistance is futile.

Już mówię Proc to E7400 nie kręcony i grafika tak samo nie robiona 9600 GT, gram na 1200x800, low-med, po restarcie Aida pokazuje normalne temperatury, także może ten punkbuster
EDIT: PB aktualny

EDIT2: Widzę taki sam temat w innym dziale, także można usunąć

_________________