Ahh, skąd ja to znam... Także dostałem "pod choinkę" tą grę. Wszystko pięknie ładnie, instalacja poszła. Patrze... Patch 3,9 GB. Na mój net to jest 5-6 godzin pobierania, i do tego jest bug - prędkość średnia przy pobieraniu wynosi 420-500 kb/s. Mój net ma tylko 2 mb czyli około 220 kb/s. No to chciałem odłożyć pobieranie patcha na kiedy indziej, i zagrać w SP. Długo się namęczyłem by odpalić SP, napisałem nawet do pomocy technicznej, no ale święta są, to mają prawo nie odpisywać drugi dzień. Okazało się że musiałem włączyć "Tryb offline w Origin". No gra na początku działała, nawet na konfach Ultra, bawiłem się w pierwszym pociągu. Problem zaczął występować, przy zmianach misji. Pod koniec pierwszego zadania, gdzie jakiś facio chciał mnie uderzyć z kolby i pyta się " Jesteś sam ? Hę ? " i powinna następować zmiana misji, zazwyczaj jest blackscreen i wywala problem "program przestał działać". Pobawiłem się trochę, poczytałem fora, zmieniłem ustawienia z Wysokie na średnie i przeszedłem tą pierwszą misję. Druga misja, poszła gładko, aż do jednego momentu, gdzie do aut były podczepione ładunki wybuchowe, i musiałem śledzić kabel, wszedłem do jakiejś pralni i wydaje mi się, że tam miał być jakiś filmik, dlatego crash.
To raczej nie wina kompa, ani sterowników. Mam komputer dopiero z 4 miesiące. Procesor Intel i5 3,33 ghz ( 4 rdzenie ). Ram 16gb Windows 7 Ultimate karta graficzna... jakaś tam 1gb.
Aha, zapomniałem dodać. Dzisiaj obudziłem się rano, pięknie szary dzień, wchodzę na kompa, z nadzieją, że po resecie odpali mi BF3 i pogram normalnie. No to się myliłem... Klikam "Nowa kampania", jest black screen, chwile myśli, wentylatorki przyspieszają i znów crash.
|