no dzięki Okota jeden ktory mi odpowiedzial teraz mi nie zwalnia, naprawde wielkie dzienksy (to chyba jedyne takie ustawienie )

To nie jest przysłowie mój niedoedukowany kolego tylko Friedrich Nietzsche, facet z którego Hitler czerpał garściami. Jak kiedyś pójdziesz na odpowiedznie studia to dowiesz się że to bzdura kompletna. Obawiam się że to ty niewiele rozumiesz. Mógłbym dać ci mase przykładów z socjologii i psychologii które kompletnie negują wartość owej maksymy, ale to na priv.

>>piniu i sir torpeda
Może reakcja była za mocna bo miałem wrażenie że to kolega SS_macieyek powrócił. A co do cytatu Stalina - nigdy się o niego nie rzucałem, bo w przeciwieństwie do cytatu z Hitlera, tamten jest niestety prawdziwy i opisuje adekwatnie rzeczy które dzieją się na świecie (niestety).

_________________

Wygląda na to, że zostałem wywołany do tablicy i to akurat w czasie, gdy przez kilka dni zdarzyło mi się nie pojawić na forum... A zatem w kwestii przytoczonego cytatu...

Po pierwsze primo - jest to bodaj najbardziej znany cytat pochodzący z gry "Operation Flashpoint" - a jak zapewne parę osób śledzących forum od prawie roku wie, to z tamtej właśnie sceny, że tak powiem wywodzi się w BFie mój rodowód... Innymi słowy - wrzucając w podpis tenże cytat nie tyle miałem na celu propagowanie idei Stalina, ile wywołanie skojarzeń z tamtą grą (zwłaszcza u tych, którzy również mieli z nią wczesniej do czynienia).
Co jednak widać wyraźnie - o ile w pierwszych miesiącach mojego pojawienia się na BFowej scenie miało sens, teraz, kiedy pojawiło się mnóstwo nowych... eee... twarzy , sens tenże zniknął, bo zapewne niewielu jest takich, którzy po rejestracji czytają całe forum od początku (nota bene w niektórych sytuacjach - szkoda, można by uniknąć wielu powtarzających się pytań).

Po drugie primo - staram się nie być człowiekiem konfliktowym (zwłaszcza jeśli nie ma takiej potrzeby ) i wystarczy jedno słowo, od któregokolwiek forumowicza, że mój cytat, podpis, awatar itp. w jakiś sposób go uraża. Jesli tylko będzie to poparte racjonalnymi powodami, sporny cytat, podpis, awatar zniknie, nie ma problemu.

Po trzecie primo - zresztą jeśli idzie o kwestionowany cytat... Wkrótce i tak w tym miejscu pojawi się co innego, więc po problemie (przynajmniej dla tych, którzy zrobili z tego problem).

Pozdrowienia dla wszystkich cytujących i nie wszystkich cytowanych...

_________________
AGN, CFOG, FIA, ETCS (r.i.p.)