Wypoor - tak większość z nas siedziała na bf 42 od samego dema (mój przypadek) ale po takim okresie po prostu nam się już ta gra znudziła (przykład całe EJW 98% przeszło na Vietnam podobnie WILDA chyba nawet 100% ludzików). Zapytasz dlaczego?
Odpowiedź jest krótka:
1. Brakowało nam czegoś nowego i Vietnam po wyjściu po prostu nas zafascynował.
2. Vietnam jest bardziej dynamiczny, tu wystarczą 3 pociski żeby zabić kolesia (przykład m16 i nie musi to być head) w 42 jest to najczęściej kotłowanina i władowanie pół magazynka lub przy większej walce kołowej nawet cały (więc która gra jest tu shooterem ?)
3. Bardziej rozbudowany multiplayer i więcej możliwości taktycznych, w tym jak widać po obecnym paczu 1.2 wiele udogodnień, między innymi nowy spectacor( aby uatrakcyjnić oglądanie i nagrywanie meczy), kolorowe buddy list (które ułatwi na klanówkach na pewno podział na grupy uderzenia, wsparcia itp)
4. Mniej ludzi, i cena gry co sprawia, że jest ona w pewien sposób elitarna bo nie wszystkich stać na wydanie 130 zł lub więcej. (eliminuje to bandę dzieci, wiecznych narzekaczy (chociaż ciebie nie wyeliminowało

)
5. Przejmowalne bazy (wreszcie nikt nie może powiedzieć, że robisz base camping bo po prostu takiego kogoś można wyśmiać). Rozgrywka dzięki temu jest bardziej emocjonująca i może skończyć się nieraz natychmiast (zajęcie bazy przeciwnika), wymusza to na meczach dodatkową funkcję (obrońca bazy itp). I eliminuje durne zasady obecne teraz na serwach bf 42 (nie kampić bazy itp) gdzie banda ludzi, którzy nie potrafią poradzić sobie z przykładowo czołgiem który wjedzie do bazy woli go skikować lub zwyzywać...
Można wymieniać tych plusów bardzo wiele.
Są oczywiście i minusy, powoli zostają eliminowane, ale przypomnij sobie (o ile pamiętasz) jak wyglądał BF 42 w wersji 1.0 i ile wersji potrzebował aby być taki jaki jest (chociaż wciąż ma błędy i braki)
Oczywiście kieruje cały szacunek dla bf 42 jest on protoplastą Vietnama, jednak jeśli miałbym do niego wracać i jeśli mam ochotę pograć to uwagę swoją skupiam tylko na Forgotten Hope.