Mnie się ten cały vietnam nie podoba. Niby wszystko cacy, bronie, samoloty, jeepki.... ale jakiś taki padakowaty jest . Nie mówiąc o tym że po sieci porażka a nie granie.

_________________

Hmmm jak dla mnie to jednym słowem wypas
Bardziej realistyczne, ale nie zapominajmy że to dopiero początek przygody i wkrótce wyjdą poprawki.
Większa grywalność i realizm. O wiele bardziej dynamiczne, miejscami tajemnicze, niesamowity klimat Po prostu bomba.
Ta gra nie może się znudzić, podobnie jak to jest z 1942.

Pogralem dluzej online i wniosek jeden lecz jak dla mnie wazny, skill mozna odlozyc do lamusa. Full auto z kilometra zalatwia sie kolesia, wygrywa ten co ma lepszy refleks. Jak dla mnie jest to krok wstecz w porownaniu z bf1942.

_________________
Marcin A.

ty mylisz skill z szybkim i skutecznym strzelaniem.
tu trzeba tak isc aby nikt do ciebie nie strzelil a sam zybys natlukl luda ile wlezie i przejol flage.
a tego nie zrobisz refleksem a glowkowaniem czyli po czesci skillem

_________________

Nie do konca, flage mozna zdobyc bez jednego wystrzalu.

I nie uwazam zebym mylil pojecia, to o czym piszesz raczej podchodzi pod taktyke i odpowiedznie zapoznanie sie z mapa. A nadal pozstaje przy zdaniu, ze jest lipa ze strzelaniem i mam nadzieje, ze zmieni sie cos w tej materi w najblizszym patchu (to pewnie pozostanie tylko poboznym zyczeniem, ale kto wie). A piszac o skill'u mam na mysli to co mozna wycwiczyc na dignitas infantry i co prezentuje swoja gra Maniek A.

_________________
Marcin A.

Hmmm, nigdy nie myślałem że powiem to kiedyś, ale Pan Okota ma racje. Nie liczy się to jak załatwiasz kolesia tylko to jak się ukrywasz żeby Ciebie nie załatwili.

Tak czy inaczej wszystko wyjdzie w praniu i po kilku patchach tak jak to było z 1942

dokladnie tymbardziej ze ty w przeciwienstwie do bf42 schowac sie mona prawie wszedzie.
Nie bojmy sie nowego! nie zniechecajmy nowych takimi wypowiedziami!
pamietacie co bylo na forum z rok temu jak ktos mowil podobne zeczy o 42?

_________________

Uffff.... 7 h testu styknie na dzisaj:D

Gra jest przecudowna,o wiele lepsza od BF1942 który suma sumarum był jakims chorym paradoxem...
A dlaczego??Bo zeby trafic to trzeba było sfarcic ostro ,albo miec za soba kilkaset h przesiedziane...:/
Za to w BF Vietnam bron wreszcie wali jak nalezy...liczy sie orientacja na polu walki i nic wiecej.
Grafika ,dzwiek(na EAXie z 5.1 z podkreconym na max Subwooferkiem...MIÓD)...wiadomo...
Kilmat....no poprostu totalny czadzisz...co tu duzo mówic...


Reasumując jest super, ale jeszcze za wczesnie zeby porównać Viet do 1942,prawdziwy obraz tej gry zobaczymy tłukąc sie w Clan Base...

Jednego sie tylko boje...cheaterów....a konkretnie paranoji jaką oni wywołają....to jest gra w której...no za cholere tych lam nie rozkminisz...i bedą zaraz dziwne przypuszczenia itp.

Sfarcic, co Ty wypisujesz, jasne ze jak walisz full auto to nie trafisz, to normalne. A Vietnamie wlasnie na dowrot, walisz full auto i kosisz wszystko rowno z trawa.Ja rozumiem, ze dla niektorych bf1942 byl za trudny, no ale sory zeby asz tak ulatwic strzelanie jak to jest w Vietnamie, to dla mnie lekka przesada. Wszystko fajnie, chowanie sie itp, ale stanowczo za latwo zabija sie przeciwnika.

_________________
Marcin A.

Marcinek, bf to nie bfv. I wlasnie strzelanie jest podstawowa roznica. Bfie pojedynkiem asfaltow bylo kto pierwszy trafi serie, w v kto pierwszy zauwazy drugiego. Potem to tylko kilka strzalow i juz.


Pamiętaj, ze ciebie tez .

No wlasnie to jest bardzo dobre.
Po pierwsze pamietajcie ze BF42 to broń z drugiej wojny światowej,trudniej się ją grało.
Teraz mamy M60, broń która w rzeczywistości w Wietnamie kosiła ludzi na baaaardzo długie odległosci. To jest bardziej realistyczne i grywalne. Jedna kula uszkadza kolesia a druga go juz zabija. I tak być powinno.
Grając M-16 lub pospolitym kałachem też trzeba strzelać podobną techniką co w 1942, żeby być szybkim i skutecznym. To mi się podoba najbardziej a do tego dochodzi element ukrywania i szybkiego reflesku.
Po prostu Miodzik

powiedzcie mi:
Kiedy ostatnio w bf42 udalo wam sie zgubic goscia z ktorym walczyliscie jako asfalt?
bo mnie sie udalo to pare razy w vietnamie i raz ginolem ja raz on - w zaleznosci kto komu na plecy wyszedl...
no i to ze mozesz przelezec w krzakach i nikt cie nie zauwazy nawet gdy przebiegnie obok?

na 100% bfv jest inny wszystko tam jest inne
latanie
strzelanie
celowanie
glowkowanie

mala dygresja
wg mnie bfv jest o wiele bardziej teamowa gra gdzie bardziej nawet niz w FH liczy sie przemyslany i dobrze skoordynowany atak - co chyba wczoraj uswiadczyla wiekrzosc graczy polskiej sceny bf na mapkach gdzie bez koordynacji i wspolpracy nikt nic nie zwojowal gdzie jest kolosalna roznica czy a flage wroga przedostal sie 1 czy 4, gdzie dobrze ulozony spawn przechyla szanse wygrania na dana strone, gdzie.... itd. itp...

_________________

No z tym realizmem to nie przesadzajmy Gość lata z M-60 jak z M-16, skacze, wywija koziołki Jeszcze na plecach dźwiga granatnik z amunicją. Średnio to realistyczne.

No i ta profesja M-60+M-79 stała się profesją w pełni uniwersalną. Z daleka jedzie ludzi równo (w bf1942 był tu snajper, ewentualnie inżynier), ze średniej, gdy przeciwników jest kilku też sobie pięknie radzi (w bf1942 najlepiej tu radzili sobie assaulci), w bliskiej odległości też wymiata (w bf1942 korzystaliśmy tutaj z medyków). Do tego jeszcze może atakować pojazdy i czołgi za pomocą granatnika (w b1942 mieliśmy inną profesję antitanka). Trochę przesadzili z tym. Prawie wszyscy teraz biegają z tą bronią, bo jest obecnie adekwatna do każdej sytuacji, w jakiej się znajdziesz. Wietnamczycy też pierwsze co robią to zgarniają ją od przeciwników. Odrobinę to bez sensu. Przydałoby się większe żróżnicowanie, zmniejszenie możliwości M-60, a powiększenie innych broni.

mylisz się, nie za dużo osób z tym biega. dowodem może być chociaż dzisiejsza i wczorajsza gra, na 1 heavy assaulta było z 3-5 zwykłych. też, szczerze mówiąc, sądziłem, że będzie HA więcej, ale bogu dzięki myliłem się ;P

proste w patchu powinni "rozjechac" bardzo celownik M60 w pozycji stojacej.

_________________