Dziwne rzeczy zaczely sie dziac od niecalego tygodnia. Lacze sie z serwerem po czym jestem od niego odlaczany. Czasami pogram minute (b.rzadko) i znowu to samo. Komunikat to po prostu "Disconnected from server". Pingi sa w porzadku - jak zawsze dotychczas. Byl juz format dysku i reinstalka wszystkiego.
Mam internet w UPC (Chello), modem podlaczony przez USB. O co chodzi, weekend mija a moj BF mnie zawodzi...

a czy przy sciaganiu plikow tez miewasz takie krotkie przerwy? i czy w innych grasz dzieje sie to samo?

_________________

W inne gry ostatnio nie gram (online) - nie wiem, ale przy sciaganiu transfer jest wartki i niezmienny (w pewnych granicach przyzwoitosci).

Help!

Miałem kilka miesięcy temu identyczny problem (też mam chello). Po kilku dniach pojechałem na obóz i jak po 2 tygodniach wróciłem, problemu już nie było Moim zdaniem to coś z chello było, więc za kilka dni problemu już pewnie nie będzie.

_________________
I am the silent killer, mad butcher, Johnny Butcher...

zainstaluj sobie program net stat live ze strony http://www.analogx.com/ i jak cie wywali to zobacz na niego... tam bedziesz mial wykres z polaczeniem najlepiej przy sciaganiu czegos najpierw sprawdzic czy nie ma przerw a potem w grze... zobaczysz czy nagle lacze nie zamarlo...
albo komenda ping (tu wstaw adres ip) -t szukasz uplynol limit czasu zadania - ok 4 linijki pod zad to powinno wystarczyc na wywalenie z BF

_________________

Super, znow mam ten sam problem Sciagnalem ten program i przed wlaczeniem BFa w Outgoing mialem te krzywe kreski a po tym jak mnie wywalilo mam prosta caly czas (bez skojarzen ). O co chodzi?? POMOCY!

_________________
I am the silent killer, mad butcher, Johnny Butcher...

Możliwe, że to jest rzeczywiście wina chello i, że jest to chwilowy problem??
Ludzie Plizzz pomóżcieee

_________________
I am the silent killer, mad butcher, Johnny Butcher...

nie sądzę aby to była wina chello... nie mam takiego problemu będąc podłączonym do UPC