Holman napisał(a):
@Phoenix
coz w dosie robi sie na przyklad po to zeby mozna bylo sobie szybko dobrac odpowiedni bios do aktualnych ustawien kompa,
A co za problem zrobić to samo z poziomu Windows ?

Cytuj:
w zlaeznosci co testuje to czasem wahluje sie biosami majac je na 1 dyskietce lub w 1 miejscu na dysku, i wszystko to robie z poziomu dosu bez czekania az winda mi sie zaladuje,
Aż tak ci się długo windows wgrywa ?

Nie no ale argument

Odpalać dosa i klepać w klawiature czy odpalić windowsa i ze 3 razy kliknąć myszką aby było gotowe

Dla mnie to pierwsze to utrudnianie sobie życia.
Cytuj:
poza tym jestem w pewnym sensie tradycjonalista i wole taki flash
I tu jest chyba własnie główny powód dla którego bronisz flashowanie w dosie a ludzi używających flasherów windowsowych wyzywasz od lam.
Cytuj:
ciekawstka przy flashowaniu w windowsie (i w dosie tez ale rzadziej jednak) jest to ze czesto ludzie zapominaja ze maja podkrecone kompy i flashuja na oc, na epoxach na przyklad czesto sie zdarzalo ze padala kostka biosu wtedy
Nie uwierze w te rzadziej w dosie.
Jak jakaś płyta ma wykręconą na maks magistrale to czy w dos czy w windows na jedno wychodzi, te same ryzyko uwalenia flasha.
Cytuj:
jak zawsze wybor nalezy do usera czy woli dos czy winde, moze rzeczywsice sie zagalopowalem z ta "lamerka pierwszej wody", przepraszam
