Jaką masz płytę główną? Jeżeli ECS to ona jest temu winna. Ja miałem podobny problem na trochę mocniejszym sprzęcie.

_________________
Rest in pieces...

I jak to rozwiązałeś? Please help me.

No niestety konieczna jest wymiana na coś lepszego jakościowo. Ja zmieniłem na ASUS i problem znikł jak ręką odjął.

_________________
Rest in pieces...

Witam ja mam wlasnie ten sam problem, że wywala mnie do windowsa...
Mój sprzęt to PIII 600Mhz, 128 RAM, Riva TNT 2 32Mb.... czy myślicie ze przez ten sprzęt na tym etapie (czyli menu) kończy sie moja kariera w BF ?

Po pierwsze Riva nie obsługuje T&L, więc nie powinno odpalać Poza tym przy 128MB RAM na ładowanie mapy czekałbyś całą rundę a po załadowaniu przy więcej niż 10 graczach oglądałbyś komiks. Procesor to też antyk...

_________________
arcy.SithSurfer
These are the old days, the bad days, the all-or-nothing days.
They're back! There's no choice left. And I'm ready for war.

Dzięki za szczerość heh ale przynajmniej nie muszę się łudzić

Pamiętam, że na tym forum było 2 gości którzy grali na TNT2 (poszukaj w archiwum może znajdzieś ich posty). Jednak gra u nich nie działała poprawnie - grafika była pełna artefaktów, dużej częsci tekstur po prostu nie było wcale (domki bez ścian, czołgi bez boków i kółek itp). Poza tym gra chodziła bardzo biednie (maksymalnie kilkanaście FPS).
Pamięci - kiedyś (dawno dawno temu) gdy nie miałem jeszcze stałki próbowałem zagrać w 1942 z kafejki (w domq miałem tylko modem). Tam były celki 1000 z 128MB RAM, GF2MX200 32MB i Win98. Gra miała znośny FPS (640x480 wszystko na minimum - około 30FPS-ów), mapka wgrywała się 3-4 minuty ale potem gra non stop coś doczytywała co powodowało kłopoty z poruszaniem sie. Może mała optymalizacja pamięci by pomogła, jednak tego tam nie mogłem zrobić (komp z kafejki).
Proc - urychamiałem BF-a na P3 550@666, 256 MB RAM, GF 5200@Ultra 128 MB z Win98 i było znośnie (25-50 FPS-ów). Anyway - może na twoim sprzęcie gra się uruchomi (z artefaktami w grafice), ale samo granie przyjemne nie będzie więc szkoda twojego czasu (i kasy).

_________________

nie no to nie ma sensu, będę się tylko denerwował niepotrzebnie dzięki za porade....

ej ludu odczepta sie od ecs'a ja mam go i nie nazekam(no moze na dzwiekówke którą podkreslam z wlasnej winy spaliłem zajebi*** fart ze plytka nie poszla ale i tak dzwiek byl kijowy wiec na liva zmienilem) procek krencony niezle idzie (1000mhz do1120) co i tak jest cudem bo plytka ma napisane ze obsługuje do 1000 a co problema kolegi zrob formata zarzuć xpeka(wiem ze to głupie ale to fakt) i powinno działać
PS.radze grafe zmienic np.na rodka 9200(nie SE) ze 128 bitowa szyna i 128 ramu wtedy battel bedzie smigał(aha nie jest to super droga karta ostatnio widziałem taką za 269 zł.i to msi)
PPS.jeszcze jedna rada pobaw sie sterami do grafy bo jak jechałem na gf2mx400 to na niektorych sterach batel sie walił a na innych pieknie jechał(wiec spróbuj kilka sterow sprawdzić)

_________________
<--słodki ten zwierzaczek ale na szczęście to nie ja!!!

Hurra udało mi się. Musiałem tylko zainstalować detonatory do karty od grafy. Ale teraz nam zamiast strzałów i dziwięków mówionych mam
-zamiast strzałów coś jakby take trrrrrrrrrrrrrrr
-zamiast głosów mówionych jaby jakieś mrówki mówiły
CO MAM ROBIĆ.

Miałem taki problem ma płycie do P3 ze zintegrowaną dźwiękówką (chipset Intek I815EP). Pomogło zmienienie w setupie gry częstotliwosci dźwieków z 22khz na 44.

_________________

Dzięki za dźwięki (nawet mi się zrymowało). Tera mój jedyny problem to zielona woda w grze (wygląda jak kwas).

No niestety jest tak, że różni maja różne wymagania. Jedni się cieszą, że BF się odpali, ja natomiast lubię mieć kilkadziesiąt FPS w 1024 x 768 ze wszystkim na max i jeszcze z antyaliasingiem x 4, że o anizotropowym nie wspomnę. I tu niestety ECS to porażka... przegrywał z Asusem w każdym momencie.

Najlepsze było, jak ECS zatykał się (pewnie zbyt wyśrubowane opcje i nie wyrabiało się biedactwo). Objawiało się to na przykład w ten sposób, że w ruinkach na Stalinie wpadałem na drabinkę, grzeję na trzecie pięterko, gdzieś w okolicach drugiego wszystko stawało, ja w lekkim szoku trzymam dalej kierunek do przodu, po 3-4 sekundach sprzęt się odtykał, i w tym momencie leciałem już na twarz z trzeciego piętra po drugiej stronie.

PS: Powiem nawet, że granie na 512 Ramach to dla mnie ciężkie przeżycie. 768 do Beefa to moim zdaniem minimum do komfortowej gry.

_________________
Battlestations Midway - moja nowa pasja

Podpis nieczytelny...