Zainstalowałem sobie demko,potem patcha i wszystko gra.Wchodze sobie na serwer,ping 40-50,praktycznie gotowy do akcji a tu nagle leże zaraz na respawnie.Jeden z naszych nie za bardzo wiedział co sie dzieje i na non-stopie ubijał swoich,postanowiłem podarować mu ten bląd gdyż nie wiedział co czyni.Wyszedłem z budynku,twardo podjeżdzam jeepem do samolotu a tu nagle boom,patrze i co ? "you where killed by team mate".Osobnikowi w samolocie również postanowiłem darować gdyż nie wiedział co czyni

.Następnie wsiadłem do czołgu razem z gościem z drużyny,on kierował ja siedziałem na działku.Twardo jedziemy kilka metrów do bazy wroga,odwracam sie,patrze a tu człowiek który nie wiedział co czyni rzuca w naszą strone granatem.Postanowilismy że nauczymy go dobrych manier i przez dobrą chwile zaczeliśmy go gonic czołgiem,ubaw po pachy,gdyż wiedzielismy że nie wie co czyni a lekcja z biegania na pewno sie przyda

.Praktycznie na non-stopie ktoś z mojej drużyny mnie zabijał.Podsumowując moge tylko powiedzieć że szkoda instalować demo i patcha gdyż lameriad i noobostwo z jakim sie spotkałem na tych serwach jeszcze nigdy nie miałem do czynienia.Zanim wyszedłem z serwa razem z w/w kumplem postanowilismy nauczyć ich dobrych manier bo nie wiedzili co czynia i prawdopodobnie do tej pory nie wiedzą.W każdym razie uśmiałem sie na tych serwach że aż miło.
