Siema!

Dopiero zacząłem grać w BF i chciałbym wiedzieć czy idzie zatapiać lotniskowce, pancerniki poprzez myśliwce ( torpedy )

jasne ze tak tylko traf w statek(pare razy)

_________________

pewnie ze sie da....dlatego na smaolotach sa torpedy :F

taktyka na zatapianie ???:

wielu graczy poprostu zrzuca torpedy na statek...i to jest blad..poniewaz aby wykorzystac w 100% moc tej torpedy trzeba znalezc se spory kawalek wody (:P)..trzeba leciec bardzo nisko..poniewaz jesli bedziemy leciec za wysoko.i zrzucimy torpede..to ta przeplynie pod statkiem..a wiec trzeba leciec nisko...gdzy jusz widzisz statek przed soba...zrzuc torpede i odrazu podciagaj maszyne do góry..i uwazaj by nie "przeciągnać" samolotu..bo wtedy stracisz moc..a samolot spadnie na siemie ogognem w dół

dziekuje

_________________
"I rather have a bottle in front of me than a frontal lobotomy"

Zapomniałeś dodać o podchodzeniu od strony najmniej osłanianej przez AA

AA Rulez

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.

Bomb w okręt trzeba napakowac naprawde sporo - ważna, aby trafiac nimi w pokład, a nie w burty - tak robi się większe zniszczenia.

Torpede nalezy zrzucać lecąc bardzo nisko i starać się by uderzyła o burte okrętu pod kątem maksymalnie zbliżonym do prostego (90 stopni - tesz zrobi wieksze zniszczenia). Im wyżej lecisz - tym głębiej się zanurzy - jak zrzucisz blisko moze nie zdążyć sie wynurzyć i przepłynie pod okrętem. Ważne tesz aby nie rzucać na mieliznach (jasniejsze "pasy wody" dookoła wyspy) - torpeda zaryje sie w dno i tyle. Łódek desantowych nie da się torpeda zatopić - torpeda zawsze pod przepłynie. A i jeszcze jedno - torpeda nie ma maksymalnego zasięgu - jak dobrze ją rzucisz przepłynie pół mapy i trafi w cel.

_________________

mam maly problemik ze zrzucaniem torped.
nawet jak lece nisko, tak nisko, ze dotykam wody (samolotowi ubywa zycie) to i tak jak spuszcze torpede wprost na krązawnik (ten 2 miejscowy okret) to i ak torpedy przelatuja pod nim (nie slychac i nie widac wybuchu, a czasami to nawet widze tom torpede juz kilkanascie metrow za statkiem.

jak to zrzucic zeby trafic? a ?

_________________
Sivis pacem para bellum!

nie za każdym razem sie udaje ale może to sie udawać dla dobrych lotników

aa zależy też pod jakim kątem lecisz (niech inni ci powiedza bo ja ciemny w samolotach)

e tam....
ja bez problemu trafiam (czasem nawet soba)

_________________
W krainie Mordor gdzie zalegly cienie

lubei to (zgadnij czemu )

To w końcy walić w burte czy nie?

_________________
Who cares?
Masz problemy z pisownią? Zanim wyślesz posta - sprawdź http://orangoo.com/spell/

zalezy jak blisko sttku jestes (wg mnie )

_________________
W krainie Mordor gdzie zalegly cienie

lubei to (zgadnij czemu )

Torpeda po wrzuceniu nurkuje głęboko, a potem powoli się wynurza, aż znajdzie się nieco pod powierzchnią wody. Wnioski są dwa:

#1. Jak zrzucisz na płyciźnie to zaryje się w dno i nigdzie nie popłynie.

#2. Należy zrzucać daleko od okrętu - jak zrzucisz za blisko to przepłynie pod nim (nie zdąży się odpowiednio wynurzyć) i popłynie w świat.

Dodam jeszcze, że torpeda która trafi okret poniżej linii wodnej - zostanie zrzucona do wody i wtedy dopiero sama dopłynie do okretu i wybuchnie zadaje dużo większe uszkodzenia niż tak wwalona w oktęt bezpośrednio - zrzucona z góry w pokład/burte jak bomba. dodatkowo torpeda zadaje większe tym obrażenia im bardziej jej kąt uderzenia w burte jest zbliżony do 90-ciu stopni (im bardziej prostoladle do "kursu" okretu trafi tym lepiej).

_________________

Wszystko fajnie tylko jak na statku jest dwoch mechaniorow to ci torped zabraknie

w pierszym przypadku chyba xenie chodzilo o bomby a nie torpedy

BTW dzieki za rady

_________________
Sivis pacem para bellum!

Sorry Xena pomyliłem się niedoczytałem

_________________
Who cares?
Masz problemy z pisownią? Zanim wyślesz posta - sprawdź http://orangoo.com/spell/