Piasecznik napisał(a):
Kup sobie na początek w sklepie komputerowym radiatorki na pamięci RAM.
RADZĘ odpuścić sobie zabawę w eksperymenty.
ZAUWAŻ, że właściciel karty ma ZEROWE doświadczenie - cenię samokrytykę. Zatem, żadnych zabaw z radiatorkami, a tym samym samoprzylepnymi taśmami, które potrafią ostro zespolić się z łączoną powierzchnią.
Jeśli nie chcesz mieć na sumieniu Bogu ducha winnego człowieka, oczywiście

Piasecznik napisał(a):
Mają one taśmę samoprzylepną. Montaż ich jest tak prosty jak wklejanie nalepek do albumu
Naturalnym jest, że podczas ich odklejania zabierają ze sobą część albumu

Moja analogia ma dotyczyć kwestii kiedy przy demontażu, który wydaje się banalnie prosty (owszem, dla wprawionego użyszkodnika) gdzie częstokroć dochodzi do pogłębienia problemu (problemy z oderwaniem na zimno, urywanie sąsiadujących z pamięcią rezystorów, etc.)
Piasecznik napisał(a):
Jeśli to nie pomoże, ustaw jakiś wentylator stołowy czy coś w tym guście (nawet suszarka do włosów z nastawem na zimne powietrze) - na kartę grafiki.
Kocham takie rady - swojego czasu, zimą wystawiałem PCta za okno
Nawet gdyby się okazało, że przy domowym patencie prostego air-coolingu metoda by "Piasek potrafi" (nawet i suszarką - tylko broń Boże stroną ciepłą

) problem zniknie, nie idź w dodatkowe patenty i inwestycje -
REKLAMUJ KARTĘ zgodnie z warunkami gwarancji.
Na tym, cześć teoretyczno-praktyczną by Adam Słodowy zakończymy.
Czekamy na info.