nawiązująć do nazwy tematu - ranga wcale nie odwzorywuje umiejętności gracza. Powiedzmy, że grasz z kolesiem w teamie który ma stopień generała. Myślisz sobie: "Ooo generał, na pewno jest za!@bistym graczem", ale równie dobrze może to być 11-sto letni dzieciak, któremu tatuś kupił bf-a i odrazu konto by mógł sobie wszystko odblokować (na takim interesie niektórzy zarabiają, ale ogame chyba bardziej dochodowe

).
Natomiast, gdy spotykasz na przeciwko siebie gracza ze słabą rangą mówisz sobie: "Łeee z taką rangą to możesz sobie do duchów postrzelać..." Prawda jest jednak taka, że ten gracz ma już kilka innych kont i na wszystkich jest generałem i jest PRO wymiataczem niczym Jabbah (to tylko przykład) . Założył sobie nowe konto bo tamte mu się znudziły, więc nagle dostajesz od niego head, potem jeszcze jednego i jeszcze (prosze nie nawiązywać do cziterstwa bo sie znowu burdel zrobi, to tylko przykład). Tak więc, stopień gracza nie jest odwzorowaniem jego umiejętności, owszem jest to jako taka przymiarka ale nie należy zawsze się nią kierować.