Krox napisał(a):
Sas, z całym szacunkiem, ale podajesz trochę marne przykłady.
Np. takie GTA 2 niby nic w porównaniu do dzisiejszych czasów, ale to co wymieniłeś ma (nie ma tylko czołgania i kucania), pojazdy mogły zabijać (rozjechanie).
Sam gram w bf2 prawie codziennie, i szanuję tą grę, bo mimo wieku gry (jest on dla mnie nie istotny) daję radę.
Hitboxy w bf2 są tak denerwujące, że czasami przez nie wyłączam grę
Powiedz szczerze czy jeśli grasz sniperem, celujesz w głowę, strzelasz widzisz "dymek" wydobywający się z ofiary, a fraga nie ma. Nie denerwuje Cię to ?
Jeśli biegniesz sobie za przeciwnikiem z nożem, zadajesz cios w np rękę, również widzisz "dymek" i fraga nie ma, a Ty padasz od jego broni (jak Cię zobaczy a ma broń a Ty zostaniesz ofiarą hitboxów, to raczej leżysz). Nie denerwuje Cię to ?
Dwójka jest z takiego czasu, w którym nie przykładano dużej wagi do tego by było realistycznie.
Pozdrawiam i ja spadam zrobić rundkę na Karkadzie
Hmm... Nie denerwuje ;]
Z kilku prostych powodów ;p
Po 1 - nie gram w battlefielda ;p
Po 2 - jak grałem, to głownie na modach, project reality, tam hitboxy są naprawione
Po 3 - zawsze jak grałem na podstawce to widziałem dymek, dzięki mojemu pięknemu internetowi ;]
wracając do starych gier które są realistyczne ;]
pong? najrealistyczniejsza gra jaka powstała, piękne odzwierciedlenie praw fizyki