Jako , że moja przygoda z BF2 dopiero się praktycznie zaczyna postanowiłem opisać kilka spraw.
1. Wiem, że do wszelkich zapytań o gra służy między innymi to forum, ale spróbowałem i w grze, będąc na polskim serwerze. Oto co mnie spotkało. Pierwsze to głosowania za usunięciem mnie z gry. Dodam, ze mecz się nie odbywał bo było za mało ludzi. Porad za to nie dostałem ani grama.
2. Dawałem się zabijać chcąc nie chcąc jako mało doświadczony gracz. No ale jeśli byłem zabity z odległości kilku metrów i to za pomocą defiblyratora to już lekka przesada.
3. Pakowałem cały magazynek w przeciwnika i to z bliskiej odległości i bez efektu, po czym on odwracając się w moja stronę zabijał mnie jednym strzałem ( jak dla mnie to nieco dziwne ). To samo działo się w przypadku większych odległości, a czasem nawet bardzo dalekich. Postac która ledwo widziałem zabijała mnie jednym strzałem. Nie wiem czy na miejscu jest tu podawanie nicków wspaniałych kolegów..na razie się powstrzymam.
Gra, która niby ma tyle wspaniałych recenzji, w moich oczach jawi się jako zbugowana do wszelkich granic typowa zręcznościówka i nic więcej !!!
Teraz o atmosferze która jak widać panuje na praktycznie wszystkich serwerach jakie odwiedziłem w ciągu tygodnia.
Więc tak:
Wszyscy chcą tylko latać ( samolot lub heli ) i zrobią wszystko by się do tego sprzętu dorwać. Podstawiają miny, zabijają, w momencie startu np. samolotem ustawiają ma pasie inny pojazd co kończy się wybuchem samolotu ( i często kickiem za niby zabijanie swoich ???? ). Ogólny bałagan i beznadziejna współpraca...samolubstwo. Miałem niejednokrotnie przypadek że będąc w heli ( w dziobie ) koleś tak ustawiał heli, że dziób był poza terenem mapy. Ja ginąłem, a on odlatywał spokojnie . Co do śmierci w respawnach. Niby nic a jednak deprymujące. Gracze którzy dłużej graja w BF2 doskonale wiedza gdzie znajdują się punkty respawnu i tylko czekają czy się ktoś tam nie pojawi...śmierć natychmiastowa.
Można pisać jeszcze długo i namiętnie o tych wszystkich idiotyzmach w grze, ale chyba większość z graczy ma o nich pojęcie.
Reasumując: jeśli jesteś nowym graczem, daruj sobie tą grą i zrób szybka deinstalkę. Starzy wyjadacze i tak nie pomogą...a jedyne co potrafią zrobić to przechwaląc się swoimi niby umiejętnościami i nic więcej.
Gra niby sama w sobie fajna, lecz w sumie jakby ja porównać do CoD to zwykła badziewna zręcznościówka i do tego z wieloma błędami.
To wszystko z moich wrażeń po tygodniu grania