Jak juz pisalem Ci wczesniej, mniej telewizji, wiecej zrodel wojskowych



Powinien, ale z drugiej strony cala rodzina karabinow Barret na amunicje 0,5 cal BMG(12,7x99mm), czyli M82,M99 i M95 sluzy wlasnie min. do zwalczania smiglowcow. Zapewne wszystko zalezy od okolicznosci, np kątu trafienia i odleglosci.

_________________

w telewizji dużo gadają i czasem prawde ;p
ja widziałem pogromców jak strzelali z kurczaków do samolotu xD

_________________

Nie chodziło mi o odcinek z kurakami tylko o ten co prawdzali nagłą dekąpresje w samolocie i wystrzelili w okno z 9 milimetrowego pistola.

_________________
[/url]

Tak ale 9mm to nie 5,56 albo 7,62 lub też 0,5cal BMG a szkło w samolocie pasażerskim to nie to co w wojskowym śmigłowcu (lub innym pojeździe) działającym na polu walki.

_________________
Dlaczego?

Samoloty pasażerskie wogóle nie mają pancernych szyb. Ich szyby są podwójne, przy czym szyba zewnętrzna jest po prostu wytrzymalsza. Ale to nie jest szkło pancerne. Zwykła szyba do samochodu, może ważyć nawet kilkadziesiąt kilo. Zamontuj kilkaset takich szybek w samolocie, gdzie liczy się każdy kilogram masy własnej. Przy takiej szybie, ani pocisk pistoletowy, ani karabinowy nie zauważą nawet przeszkody.
Co innego samolot wojskowy (lub śmigłowiec). Tu masa nie ma takiego znaczenia. Lepiej dodać kilkaset kilo na opancerzenie, żeby wydłuzyć czas działania maszyny na polu walki. Jeszcze wązniejsze jest zabezpieczenie samej załogi. Maszyna może ulec zniszczeniu, ale załoga powinna przeżyć, by móc poprowadzić nową maszynę.
Jest też ogromna przepaść w technologii opancerzenia dostępnego na rynku cywilnym, a techniką wojskową. Jakoś nikt nie stosuje najnowszych pancerzy czolgowych do ochrony maszyn cywilnych.
Inna sprawa to przeznaczenie maszyny. Sprzęt wojskowych ma wytrzymać często zmasowany i powtarzający się ostrzał. Nikt nie będzie wycofywał śmiglowca z walki, by wymienić jedną szybę z wbitym pociskiem, i znowu kontynuować misję.
Maszyny cywilne mają za zadanie wytrzymać pierwsze kilka strzałów i... uciec. To tylko na filmach, "pancerne" limuzyny, lub śmigłowce stoją w miejscu a wszystkie pociski radośnie obbijają się od nich w snopach iskier... Prawdziwa maszyna, w takiej sytuacji została by zniszczona w minutę lub dwie.
Gra to jeszcze inna sprawa. Żaden BF nie był i raczej nigdy nie będzie grą realistyczną, ani w pełni symulacyjną. Pojazdy i bronie są tak wymodelowane, by rozgrywka była jak najciekawsza. Byle Blackhawk, po oberwaniu czołgowym pociskiem HEAT 120 mm zamieniłby się w parę.
Dlatego też w grze, szyby "pancerne" wytrzymują większość pocisków, a ustępują tylko jednej broni ręcznej "tak mocnej że przebija szyby pancerne" - kwestia ustawień gry. Można wypuścić moda, w którym jedyną bronią do przebijania tych szyb, byłby nóż...

BTW
Polecam odcinek wtórny "odnosnie kurczaków"... Podobno widzowie negatywnie ocenili odcinek pierwszy i wytkneli im kilka błędów "proceduralnych"...
Efekt - Niestety... mit o zamrożonych kurczakach... może być prawdziwy.
Zwykły kurczak przebił 3-4 szyby ustawione jedna za drugą. Zamrożony przebił wszystkie szyby (chyba było ich 12) i jeszcze dyktę slużącą za kulochwyt oraz folię, mającą chronić pomieszczenie przed "resztkami".

_________________
Nic tak nie cieszy jak salwa z mozdzierzy...

W/g mnie najgorszy to ten chiński szajs podwieszony strzelcowi. Ale działko w Havoku rządzi

_________________

z każdego się inaczej strzela, poprostu trzeba się p0rzyzw2yczaic.

_________________

A ja tam rozwaliłem już 3 razy heli z czołgu a z broni ręcznej nie próbowałem ale podobno się da...

_________________
Battlefield jest jak Media Markt - nie dla idiotów

Z czołgu to żadna nowina A z ręcznej to chyba tylko z odblokowanego PKM - ze 2-3 przegrzania i po heli, oczywiście jeśli pilot zaśnie i będzie wisiał w miejscu

_________________
There will always be a battlefield...

Mi udało się już 6 razy rozwalić heli z C4 pilot sobie zawisnoł na takiej wysokości że wystarczył: skok + strzał potem to samo uciec i boom .

_________________
[/url]