baty

_________________


http://www.teamofaces.com

Powiem szczerze, iż przebrnąwszy przez kilkanaście stron tego tematu jestem w ciężkim szoku.
I nie dlatego, że skala cheaterstwa jest tak ogromna, nie dlatego że są ludzie gotowi płacić za możliwość oszukania innych, również nie dlatego że PB nie radzi sobie z tym problemem.
Jestem zdegustowany, iż pozwalamy na tym forum wypowiadać się takim ludziom jak jaamsma.
Wybaczcie, ale mam głęboko w dupie czy ten człowiek oszukuje innych z pobudek czysto rozrywkowych czy też z chęci zysków jak to niestety czyni część światowej czołówki klanów BF2.
Nie dalej jak dziś w wiadomościach telewizyjnych zobaczyłem newsa, w którym mówiono o stronie internetowej założonej przez pedofilii, na której to te ścierwa zachwalały i tłumaczyły motywy swojego postępowania. Analogia nasuwa się sama…
Panie i Panowie nie wdawajmy się w dyskusję ze śmieciem, który wręcz chełpi się możliwością kupienia sobie sposobu na oszukanie nas wszystkich. Skoro PB nie umie sobie poradzić z takimi „graczami”, to przynajmniej my poradźmy sobie z nimi. Wiem, że ban dla tego osobnika niewiele zmieni, ale przynajmniej nie będziemy mieć obaw, że budząc się rano, najpierw na forum bf2 przeczytamy rozprawkę na temat słuszności cheatowania, a chwile potem na onecie „usłyszymy” o pedofilskim marszu równości…

Ognacy: tu juz chyba nie chodzi o to kto kogo popiera a kto kogo nie. Dla mnie to sprawa porownan, do ktorych tutaj sie odwolywano. Jesli porownujesz cheatera w grze ROZRYWKOWEJ do mordercy, zlodzieja itd to juz chyba troche przesadzasz. Caly czas stoje na pozycji, ze gra to gra, to nie jest koniec swiata. Jesli nie mozesz sie z tym pogodzic ze cheaterzy byli, sa i beda to naprawde nie wiem co Ci poradzic jesli nadal chcesz w ten sposob spedzac swoj wolny czas. Czy nie jest tak, ze cheater tak naprawde oszukuje sam siebie? Czy jesli nawet wiesz ze ktos w meczu oszukuje (nie mowie o klanowce) to tak strasznie Ci to przeszkadza, ze jestes w stanie porownac go do mordercy w realu? Czy ma dla Ciebie az tak wielkie znaczenie fakt, na ktorej pozycji bedziesz po zakonczeniu rozgrywki? NIe staje po zadnej ze stron bo nie lubie pochopnego oceniania i wydawania sadow. W tym watku pojawily sie juz sugestie jakoby to jaamsma byl zyciowym nieudacznikiem itp.. Sugestie oparte tylko na fakcie, iz sie przyznal do tego ze cheatuje w BF! Nie wiem kim jest jaamsma i czym sie zajmuje ale nawet jesli ma 13 lat, okulary jak denka butelek i straszne pryszcze to troche za szybko padaja tu pewne epitety. Tyle...

_________________

Iron - ja jamsma do mordercy nie przyrownuje, co to to nie! jesli odniosles takie wrazenie, to bardzo mi przykro, ale nie mialam takiego zamiaru.... chodzi mi jedynie o to, ze dla mnie - oszust to oszust - i nie zmieni tego fakt, ze sie przyznal...
To, ze cheaterzy byli, sa i beda, nie oznacza wcale, ze mam sie z tym zjawiskiem godzic... a wrecz przeciwnie - jedynie walka z nimi moze sprawic, ze takich osobnikow bedzie niewielu i egaming nie zamieni sie w cheaterskie rozgrywki o puchar najlepszego cheaterskiego klanu... jesli Ciebie nie interesuje walka z cheaterami, bo nie przywiazujesz do wirtualnych rozgrywek wielkiej wagi - to bardzo prosze, droga wolna... ale dla mnie - jako ze spedzam w swiecie wirtualnym dosyc duzo czasu - jest wazne czy ktos oszukuje w grze czy nie - zwlaszcza, ze udzielam sie klanowo...

_________________
enclave.ladY from FSPQR family

Lady: ok moze zbyt pozno bylo i z tym porownaniem cos pokrecilem:) Co do tematu: zobacz co sie stalo z CS: tez kiedys b. popularna gra a teraz? I podejrzewam, ze na spadek jej polularnosci mieli wplyw cheaterzy. Ja mowie "trudno" szukam czegos innego gdzie jest spokojniej. Walka z tego co widzimy w tym watku bedzie trudna bo cheatujacych jest pewnie duuuzo wiecej niz jeden jaamsma. I jedyne co tak naprawde mozna zrobic legalnie to sie na niego obrazic lub zalatwic mu bana. To pierwsze zalatuje przedszkolem, drugie jest dosyc trudne bo EA ma w d.... takie historie. Do konca roku BF2 zejdzie z iche celownika i beda robili nastepce. Zywot gier komp. jest dosyc krotki. Oczywiscie zostaje pozniej scena, mody fanowskie itp. ale bana zalatwia sie u producenta... No chyba, ze na serwerach na ktorych gracie bedzie kumaty admin i zbanuje go "u siebie". Moze to jesyt droga do "oczyszczenia" atmosfery. Niestety wymaga chyba sporo wysilku ale na pewno robi lepsze wrazenie niz poszukiwanie rozwiazan nielegalnych i obrzucanie sie nazajem blotem i inwektywami.

_________________

Cos Ci sie pomieszalo, ja nigdzie sie nie wypowiadalem wartisciujaco o jego zachowaniu. A juz na pewno nie porownywalem do mordercow. Natomiast zlodziejami jest ekipa z MSX Security, ale to juz inna historia.

Lukasz

_________________

Racja! Mea culpa to Lady Vicki napisal o tych mordercach. Przepraszam, pozno bylo:)

_________________

I tak ostatnia kobieta na tym forum stała się mężczyzną
A gdzie cały ten bolesny proces?

_________________

Ależ czym się przejmujecie. W BF1942 przez długie dwa miesiące królował na serwerach cheat pod nazwą Legion (nie mylić z klanem). Podobno ze względu na kod miał być niewykrywalny. Jednego dnia trzask prask posypały się kicki z serwerów (nie banowało za uzycie cheata wtedy, nie wiem jak teraz) i rozgrywka na powrót stała się czystsza.

Któregos dnia zatem oszust jaamsma, czy jak mu tam, obudzi się ze świadomością, że czas iść po nowy cd-key do sklepu. I kij mu w d. na drogę... Niech nie zapomni równiez o zakupie nowego cheata, bez którego grac nie potrafi.

_________________
Battlestations Midway - moja nowa pasja

Podpis nieczytelny...

AMEN

_________________

http://pl.wikipedia.org/wiki/Syndrom_sztokholmski
widzę tu pewne podobieństwo (kto by się spodziewał )

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor

Jak dla kogoś gra z cheaterm jest traumatycznym doswiadczeniem to lepiej by przestał grać on-line
Nawet w kurniku,bo tam są cheterzy na skrablach.


Mają programiki które samie im słowa układają z liter które wpiszą to jest straszne

_________________

Odpowiedź brzmi i tak i nie.

Moje poszukiwania rozpoczalem od tzw. public cheatów, czyli tych z najnizszej półki.
Wkrótce zostałem ukarany GHW.
Po wydaniu około 20 USD wróciłem do gry.
Gdzieś na forach bf2 znalazłem namiary na stronę "złodziejaszków".

Korzystanie z ich oprogramowania nie naraziło mnie jak dotąd na kłopoty.
Przejrzałem archiwum z ostatnich 3 miesięcy i faktycznie odnalazłem "płacze" dotyczące resetu statystyk na skutek używania sztuczki związanej z przeładowywaniem map na serwerze.
Pojawiają się pojedyńcze posty ludzi ukaranych GHW, ale dotyczą one public hacków i sposobów obejścia hardware ban'a.

Dlaczego nazywasz ich "złodziejaszkami" ?
Wszystko wskazuje na to że działają legalnie, tak jak działają legalnie producenci antyradarów i innego sprzętu do oszukiwania Policji.
Wydaje mi się że nikogo nie okradli a wszyscy ich potencjalni "klienci" wiedzą czym się może skończyć igranie z PB.

_________________
audiatur et altera pars

Nieustające wyrazy szacunku dla mcmt

Chyba nie zdajesz sobie sprawy że samo posiadanie antyradaru w samochodzie jest karalne.
To jakbyś miał cheata w kompie i choć nigdy go nie dopaliłeś to ktoś cię zbanował.
Po prostu jak pała zobaczy że masz takie urządzenie to równa się temu samemu że go używasz.
W końcu nie kupiłeś (zgrałeś) czegoś by sobie leżało w pudełeczku.
A same cheaty to ingerencja w prace programu nie zgodne z jego zastosowaniem,coś jak wirusy.
Więc też powinno być karane
Ale wiadomo po Billim że prawo jest za stare jeśli chodzi o programy itp. rzeczy,a sama szkodliwość czynu niska.
więc Qpa,zera grają i cheatują dalej.

_________________

To jest raczej nieuniknione.



...AUĆ !!!



Potrafi, tylko z cheatem jest łatwiej/prościej/przyjemniej, aczkolwiek nieuczciwie.

_________________
audiatur et altera pars

Nieustające wyrazy szacunku dla mcmt