Jedyne co moge tu dodac, to jest cos innego przyznac sie ze sie uzywalo czitow by sprawdzic, jaka to moze dac przewage innym graczom nad, niz panem jaamsmaaToba. Na jakims prawie pustym nierankingowym serwerze, potem dzielac spostrzezeniami tu na forum.

Ale napisac, ze sie gra na czitach na publikach i jeszcze oczekiwac tutaj by Cie respektowano. "bo jest wtedy bardziej fair dla mnie" - nie rozsmieszajcie mnie.

Pracuje ostatnio kolo 100h na tydzien, ale potrafie znalezc czas by pograc w BF2 i sie zrelaksowac, a praca jest stresujaca. Nie mam czasy na staty, na trening skilla, gram tak jak sie nauczylem w mlodosci na roznych gierkach. Mowiac delikatnie, mysl, ze jakis kolo wlasnie sciagnal mnie z pomoca czita, lapa mnie swierzbi i najchetniej bym sie przejechal do takiej osoby, bo moj drogocenny czas wolny jest opluwany po prostu. Nie masz skilla to nie graj i placz nad wlasnym losem. W ogole masz jaamsmaa masz profil jakiegos yuppie? Co z tego ze Cie stac na czita... i masz reszte ludzi w dupie. Grrrr....

_________________

To jak Clinton palił marychę ale się nie zaciągał

Ależ oczywiście że zdaje sobie z tego sprawę.
Nie posiadam ani nie używam antyradaru.
Pytanie zadałem w kontekście legalności działania spółki Maz&Sheep.



Nie zgadzam się z Tobą. Zastosowaniem gry jest granie. Cheat nie zmienia zastosowania programu tylko sposób jego działania, ale nie łapmy się na wzajem za słowa.

[quote="90s"]
Więc też powinno być karane
[/qoute]

Ale nie jest !
Jeżeli stanie się wykroczeniem bądź przestępstwem natychmiast przestanę używać cheatów.

P.S.
Uczciwie odwołuję moją wcześniejszą deklarację że polemika z Wami mnie "nie grzeje".
Uważam ją za bardzo ciekawą i zajmującą.

_________________
audiatur et altera pars

Nieustające wyrazy szacunku dla mcmt

Ja też tak miałem,gdy miałem 10lat i grałem na amidze.
Szukałem w SS tipsów do gier i grałem na nieśmiertelności
Iście prawdziwa zabawa.

Było łatwiej i prościej,przyjemnie też do czasu Gdy gra nie znudziła po jednym jej przejściu.
I grać każdy potrafi co za sztuka ruszać myszką i nacisnąć parę klawiszy.
Różnice stanowi jak grasz,widać że skoro kupujesz cheaty albo ich szukasz to grać nie potrafisz.
Bo dla mnie przyjemność sprawa rywalizacja to dla niej wchodzę na serwery o tylu lat
I dla niej gram tylko w gry on-line.
Nawet w szachy uwielbiam pograć.a taka gra jaką ty reprezentujesz to śmiech i tak jak pisałem może nie dorosłeś do gry on-line.
A może nie wiesz czym jest rywalizacja?
Wyłącz swoje programiki i wejdź na Serwa,dowiesz się prawy na swój temat.
Będzie ciężko nie przyjemnie i nie dasz sobie rady po czym się wk. Zwyzywasz wszystkich od cheaterów odpalisz swój programik i wrócisz się mścić.

_________________

O tak tak tak, też tak miałem, ale od paru latek mi przeszło. Będąc baardzo młodym nawet głupia maszyna bije cię intelektem i młode musi się odkuć.
A moja siostra do dziś (14 lat) nie umie grać w Simsy bez czitów .
Ale hej hej hej, Battlefield 2 to nie jest walka z maszyną...

_________________
I am who I am and I do what I can

Wielokrotnie powtarzałem że NIE LICZĘ na waszą akceptację/respekt więc skąd ten zarzut ?



Zachowałbyś się jak wspomniany wcześniej Chińczyk któremu ktoś ukradł/sprzedał "drogocenny miecz".
Wybacz, ale co robisz ze swoim drogocennym czasem jest Twoim problemem i nic mi do tego.



Nie mam skila, gram i daleki jestem od płaczu.



Większość ludzi na tym forum potrafi się sama utrzymać, niektórzy wydają duże pieniądze na komputer bo gra ma spore wymagania.
Nie stać ich ?
Dlaczego od razu Yuppie?
Też ciężko pracuję, zarabiam i wydaję moje pieniądze według moich potrzeb/możliwości.
Duża część Twojego środowiska ma mnie w dupie . Grrr...

_________________
audiatur et altera pars

Nieustające wyrazy szacunku dla mcmt

A niby po co jest PB skoro nic zległo nie robisz
Dlaczego dostaniesz bana jak cię przyłapią?
Widzę że nie masz wyobraźni i jak ktoś ci w prost nie powie że to jest fee to nie załapiesz..
Albo sam się oszukujesz myśląc że nic złego nie robisz.
Przemyśl to nim napiszesz kolejny pusty kontrargument





Wirus też nie zmienia pracy programu,dalej ci się ikonki otwierają,tylko że system działa już inaczej,
a jest karane.
Prawo jest kulawe i każdy o tym wie i jakby jeszcze miało sądzić czeaterów albo ich ścigać to już totalny chaos by się zrobił.

_________________

Wielokrotnie z premedytacją przekroczyłem prędkość, zdarzało mi się przejechać na czerwonym świetle.
Obydwie rzeczy są Feee.
Według mojego uznania nie było to dla kogokolwiek niebezpieczne.
Moją "działalność" w grze traktuję dokładnie w tych samych kategoriach.

_________________
audiatur et altera pars

Nieustające wyrazy szacunku dla mcmt

Po przeczytaniu tych 20 stron doszedłem do pewnych wniosków. Zapewno po przeczytaniu tych paru słów z mojej strony naraże się wam, ale postarajcie się przeczytać to ze zrozumieniem.

Ja rozumiem przyczyny postępowania Pana jaamsma. Rozważcie to w ten sposób:

po 8h pracy chce odstresować się przy swojej ulubionej grze. po wejściu na serwer okazuje się, że dostaje baty od Was. Ludzi którzy poświęcają mase czasu na trening i grę. A wydaje mi się że Pan jaamsma tegoż czasu na takie rzeczy niema lub poprostu traktuje BF2 jako odskocznie od dnia codziennego, a nie za rodzaj sportu. Więc jaką ma mieć satysfakcje z bycia mięsem armatnim dla Was pr0 playerów? Rzadną! I wydaje mi się że osoby parające się grą na szerszą skale może i mają satysfakcje z zabijania takich osób jak Pan jaamsma, ale czy nie zgodzicie się, że jest to pusta satysfakacja ? Na korzyść Pana jaamsma przemawiają taie argumenty jak:

-chciało mu się rozwiać wasze wątpliwości co do cheatów ich działania itp.
-nie reklamuje tych cheatów (miejsce zakupu itp.)
-nie używa ich do chwalenia się swoimi statami
-nie używa ich na meczach, turniejach, sparach itp. z prostej przyczyny: nieinteresuje go gra w klanie

Oczywiście jako, że większość z Was włożyła mnóstwo wysiłku, czasu, pieniędzy w organizajcje zlotów, turnieji, swoich klanów itp. macie prawo, a nawet obowiązek tępić cheaty, ale na płaszczyznie szeroko pojętego pr0gamingu jakim się paracie. Pamiętajmy że w momencie gdy w rywalizacji pojawia się nagroda materialna czyli kasa, sprzęt każdy chce mieć przewagę i dlatego chwyta się różnych sposobów na jej zdobycie. Z drugiej strony każdy wymyaga aby ta rywalizacja była fairplay... Przypomina to sytuacje dzisiejszego sportu gdzie w pogoni za sukcesami (ktore przekladaja sie na kontrakty ze sponosorami uznanie kibców = sława = kasa) ludzie używaja dopingu i dochodzi do sytuacji ze jezeli na kogos go nie stac nie ma szans choc relatywnie bez uzycia wspomagaczy jest najlepszy.

huh się rozpisalem chociaż browca nie dostane na koniec napisze tylko:

to jest (narazie) tylko gra (wirtualna rozrywka)

Amen pozdro all!

_________________
zło i Ch*j!

No to teraz Ci się dostanie !

_________________
audiatur et altera pars

Nieustające wyrazy szacunku dla mcmt

Nie prawda. Do napisania "czitu" jest potrzebna znajomość kodu i jego działania - bez reverse enginering się nie obejdzie, a to podpada pod ten sam paragraf co kradzież.

_________________

Kwestia przyzwyczajenia. Nie pierwszy i nieostatni raz. Wogóle moja wypowiedz zawiera trochę prawdy czy jednak zle u mnie z czytaniem ze zrozumieniem ;p?

@Hynol: ale on tego nie napisał prawo mogą łamać Ci którzy piszą czity ... chyba, że używanie też podciągniesz pod paragrafy...

_________________
zło i Ch*j!

dlatego toczy się nadal a jaamsma nabił już 47 postów zamiast zostać zbanowany z forum po pierwszym poście


90s
czita odpalasz na własną odpowiedzialność, a virus to jest coś co dostałeś na siłę i w dodatku działalność tego czegoś wiąże się czesto z naruszeniem prywatności lub utratą danych (czyli czasami prosto się przekłada na straty materialne)

no i z virusami spotkał się chyba każdy obcujący na codzień z komputerem - tak więc niejest to pojecie obce politykom ani biznesmenom - dlatego też prawo jest wyraźnie określone w tej sytuacji
jakby obecna ekipa eurodeputowanych za młodu namietnie grała po sieci i była doskonale obeznana z problemem cziterów to zapewne mielbyśmy już w unii klarowne przepisy prawne mówiące - "cziter jest fee"
co dodatkowo dodałoby wiele zapału takim firmom jak evenbalance


a obecnie wygląda to jak ściganie przez policję piratów na stadionie 10-lecia, 10 lat wstecz

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor

@Kolec: napisałem to ponieważ bardzo mi się nie podobają ataki. rozumiem wymianę argumetów i kontrargumentów i ogólnie pojętą dyskusję, ale nie pogróżki wyzwiska itp. żeby wypowiadać się w jakieś sprawie trzeba ją zrozumieć a jedną z metod jest postawianie się w danej sytuacji

_________________
zło i Ch*j!

[quote]po 8h pracy chce odstresować się przy swojej ulubionej grze. po wejściu na serwer okazuje się, że dostaje baty od Was. Ludzi którzy poświęcają mase czasu na trening i grę. A wydaje mi się że Pan jaamsma tegoż czasu na takie rzeczy niema lub poprostu traktuje BF2 jako odskocznie od dnia codziennego, a nie za rodzaj sportu. Więc jaką ma mieć satysfakcje z bycia mięsem armatnim dla Was pr0 playerów?/quote]

To dokladnie tak jak znakomita wiekszosc nas. Z tym, ze nie mozemy sie odstresowac bo jestesmy miesem armatnim dla cheaterow.

Wyobraz sobie ze wszyscy zaczna czitowac. Chocby tylko na free play'u ale jednak. Gralbys w te gre dalej? Moze i bys gral ale poza toba 90% graczy by odeszlo.

Rozumiesz, ze ktos nie chce byc miesem armatnim. Ale wedlug tej zasady jak my zassamy cheaty by miec szanse 'rowne' z jaamsma to dziek iskilowi zdobytemu z normalnej gry znowu bedziemy go bili. To co wtedy zrobi? Przyjdzie mi do domu i kable pourywa?