Jasne wjadę czołgiem na dach po drabinie. Albo rozkracze się przy fladze na pustym polu narażony na ostrzał.
Eeeh, Panowie stratedzy i taktycy - nie zalezy mi na statsach tylko na drużynie. Osłaniani ogniem mają wiekszą szansę przetrwania i zdobycia flagi. Ostatecznie ogien przeciwnika skupi sie na mnie co da im czas na przygotowanie się do obrony. A ja w czołgu mam ociupinke większe szanse na przeżycie.

_________________

To trzeba grac druzynowo - zabrac kogos do tego czolgu, przypilnowalby furki gdy bedziesz zajmowal flage

A co to respawn kilingu - to jak w BF42 bylem calkowicie przeciw, to w BF2 uznaje to za calkowicie dopuszczalne - bo przeciez jak druzynka wpadnie do bazy przeciwnika wysadzac artylerie i radary, to nie sadze zeby respawnujacy sie wrog zostawil ich w spokoju A jak zaczna sie bronic :> to juz na nich krzycza ze to spawn killerzy.

_________________

Ta ale jak siądzie 2óch z M24 to już spawnkilling

_________________

A jak rozpoznasz czy przyszli oslaniac specopsa czy po fragi?

_________________

Zawsze biore "pasażera" tylko, że z reguły gość podjedzie ze mna kawałek i gdzies ucieka. Po prostu było mu po drodze i złapał okazję.

_________________

Ja tam najbardziej lubie flagi śmigłowcem brać Mało kto chodzi z Eryxem, a inne bronie mało co robią:D Btw wczoraj przy takiej akcji Eryxem na szybe dostałem i mnie zabiło :/

_________________

A ja kurcze strrraasznie koocham smigłowce wiszące nieruchomo nad choragiewką. Nie ma nic przyjemniejszego dla AT/AA. No chyba, że dwa śmigłowce

_________________

Dlatego się rozpoznanie robi Jak się spotkamy na jakimś servie to pokaże Ci jak ja to robie ( straty własne nieuniknione czasem )

_________________

ej PavloZ jakbyco chodziło mi o mapkę Strike at Karkand gdzie będąc USMC odradzałem sie na jednym z dwóch respawnów bliżej miasta jeżeli dobrze mi sie zdaje to tych respów niemożna było przejąc.jeśli się mylę to mnie poprawcie.a jak mówimy o przejmowaniu flag to sam miałem parę sytuacji że przeciwnik respawnował mi sie przed nosem

prawdę mówiąc - jak ktoś nie umie sobie poradzić z "nieproszonymi gośćmi" w bazie to niech wraca do Dyna Blaster - zresztą ostatnio na jakiejś mapie nazwy nie pamietam zauważyłem na nieprzejmowalnej fladze stacjonarną wyrzutnię p-panc .. skoro basecamping jest beeee to po co twórcy gry ją tam postawili ? dla ozdoby ?

Zapewne z doświadczenia, że sobie kiedyś ktoś wjedzie

_________________

zakaz spawncampingu ma sens na ffa, bo tam rzeczywiście może to popsuć zabawę. ale na przykład na klanówce, o ile jeden z klanów będzie tak słaby że da się zlockować, to ma poważny problem, czyż nie:) więc działa at i aa na nieprzejmowalnych spawnach są przydatne chociażby w tym przypadku.

_________________
terribly sorry old chap, we just ain't got enough facilities to take you all as a prisoners...

A wtedy go kilim bo albo my albo on...

_________________
There will always be a battlefield...