Dwa dni o ile pamietam Tyle tylko to zajęło
Btw: gość ładnie złotych medali natrzskał, 712 złotych za 80k pkt
Filmik daj i powiedz czym kompresowałeś bo sam chce skompresować 1min 15mb zajmuje

_________________
Wszyscy nie moga byc normalni bo świat byłby nudny

Znaleźliśmy się trochę w sytuacji sportowców w wielkich zawodach sportowych, bo ja wiem, jakimś ogromnym maratonie. Wszyscy biegną, ale niektórzy biegną sobie na skróty, a inni szprycują się dopingiem, a jeszcze inni są po prostu dobrzy i szybko biegają. Nikt nie jest w stanie wyeliminować tych co oszukują. Nikt nie jest w stanie zorganizować oddzielnego biegu dla uczciwych i nieuczciwych. W gronie uczciwych jeden nieuczciwy zawsze będzie wygrywał i w końcu przyciągnie więcej oszustów. Socjobiologia uczy, że w dużych grupach społecznych 15-30% osób to oszuści (pod jakimś względem). Kiedy są bardzo aktywni, powstaje wrażenie, że jest ich więcej. Z BFem jest tak samo. Wystarczy paru cziterów, by rodziła się psychoza. A ta wytwarza następnych cziterów.

Książek nie ma, ale wiedza ta jest niestety łatwo dostępna. Przez tę popularyzację poprzeczka się cały czas obniża i to jest chyba zasadniczy problem. Gdyby cheatowali tylko Ci, którzy umieją dobrze programować, to naprawdę spotkać cheatera byłoby ciężko.

Jeśli zaś chodzi o podświetlenia, to każdy pilot przyzna, że nic więcej nie potrzeba, żeby całkowicie rujnować życie oddziałów na ziemi. To nie jest niewinny cheat. Niczego więcej dobry pilot nie potrzebuje, żeby dominować na mapie, zwłaszcza odkąd AA znowu raczej nie działa niż działa.

pozdrawiam,
Ognacy

_________________

Zakładając że:
- cheatami dysponuje 1000 osób (na całym świecie), i że grają statystycznie 2 godziny codziennie oraz że są w miarę równo rozproszeni w poszczególnych strefach czasowych,
- w dowolnej chwili na całym świecie trwa 1000 rund bf2 na serwerach rankingowych,
- w dowolnej chwili na całym świecie gra 15000 osób w bf2, każdy z nich średnio 2 godziny w ciągu doby.

Mamy:

- w dowolnej chwili gra statystycznie 83 cheaterów równo rozproszonych po strefach czasowych,
- zakładając, że na żadnym serwerze nie ma więcej niż jednego cheatera na raz, jeśli gramy sami 2 godziny dziennie, spotkamy choć raz cheatera z 50% prawdopodobieństwem po 6 dniach, a ze 100% prawdopodobieństwem w ciągu 12 dni rozgrywki, zakładając całkowicie losowy wybór serwerów w obrębie własnej strefy czasowej (tj. rozsądnego pinga).

Biorąc pod uwagę, że cheaterzy nie zawsze rzucają się w oczy - bo w grze jest nieszczęsny uav, skan i spotowanie, a także że na serwerze jest dużo graczy i rzadko kiedy wpada się cały czas na tego jednego który oszukuje - można spokojnie wytłumaczyć dlaczego psychozy jeszcze nie ma i większość ludzi uważa, że cheaty są rzadkością. Mimo, iż jest ich całkiem sporo. Jeśli cheaty ma nie 1000 graczy, a 2000 to mamy cheatera na 100% co 6 dni, jeśli zaś np. tylko 500 graczy - to cheatera na 100% spotkamy mniej więcej raz na 4 tygodnie.

pozdr,
Ognacy

_________________

czyli te programiki ktore trzebabylo uruchamiac (w tle) podczas gry w polisz kapie to raczej nie wykrywaly cheatow pisanych na zamowienie?

_________________
This user possesses the following skills:

Jak już napisałem, są techniczne przeszkody uniemożliwiające wykrycie odpowiednio napisanych cheatów. Pod to podpadają aimboty, wyrafinowane maphacki (takie, które np. wyświetlają mapkę na innym komputerze), itp. Jedyny znany mi custom AC, czyli battleye, jest powszechnie uznawany za nieskuteczny. I to mimo iż został napisany przez jednego z najbardziej znanych autorów cheatów w całej serii BF, czyli test0ra - to właśnie on był autorem wspomnianego wczesniej publicznego cheata, który przez ponad miesiąc unikał wykrycia przez PB. Niestety napisać dobrego cheata jest bez porównania łatwiej niż choćby przeciętne narzędzie antycheaterskie.

Ognacy

_________________

Ognacy jak zwykle wpadł by podnieść nas na duchu

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor

jedyny problem w tym ognacy ze "ten" malo skuteczny program zlapal ostatnio najwiekszego czeater'a sceny niemieckiej czyli the|Gamer'a. tak wiec jak dla mnie niech dziala dalej bo z dnia na dzien coraz to wiecej cheaterow wpada

_________________

Ludzie wpadaja rownież przez PB, co nie znaczy, że zasługuje on na miano 'efektywnego' - podobnie z battleye. Sprawa the|Gamera jest w ogóle mało reprezentatywna. Chyba jednak rzadko się zdarza, żeby tak mało rozgarnięty człowiek ciągnął tak długo na prymitywnych cheatach, grał w najbardziej prestiżowych ligach i na dodatek nie został złapany. To się w ogóle w głowie nie mieści. A swoją drogą czy to oznacza, że zwrócą kasę za tamten wygrany finał? I czy CL odszczekał swoją żarliwą obronę kolegi? "Który grał w windowed mode i dlatego nie było screenshotów z PB"

pozdr,
Ognacy

_________________

PB jest skuteczny w przypadku znanej sumy kontrolnej czy to dopalacza czy modyfikowanego pliku. Zgłaszając strony z czitami lub wysyłając ich kod do evenbalance sami możemy nieco pomóc aby PB był skutczniejszy. Inna sprawa że wystarczy minimalna zmiana programu i już dupa zbita - ale jak ktoś wpadnie i mu konto zbanują (pozdro snajper ) to na drugi raz nie będzie się w ten syf bawił.

_________________

Tak jak wszędzie, działa tu dobór naturalny. Zostaną ludzie umiejętnie się cheatami posługujący, półgłówki bez zasobów zostaną usunięte z puli. Niestety ten sam dobór nie działa tak wyraźnie na uczciwych graczy, dzięki czemu zawsze będzie spora rzesza (uczciwych) przygłupów

Ognacy

_________________

Ognacy, zgadzam się z wyliczeniami, z jednym zastrzeżeniem - być może część cheaterów działa indywidualnie, może nawet większość, ale zakładam, że jeśli istnieją klany, które się "dzielą" cheatami, to też i może dochodzić do sytuacji, kiedy na jednym serwerze pojawi się większa ilość cheaterów jednocześnie.

Pierwsza sprawa: Sorry Est za linka, ale tego wieczoru bylem... dziwnie zmieszany, byla pozna pora i sam do konca nie wiedzialem co robic.

Druga sprawa:
Bosz... dlaczego na tym forum wypowiadaja sie takie glaby i idioci?
Czy koledzy co graja w Bfa od kilku dni moga przeczytac moj post uwaznie?

KOLEGA W POWIETRZU NIC SOBA NIE REPREZENTOWAL, DOGFIGHTOWAC NIE UMIAL ZUPELNIE. UZYWAL KAMER TAK NIEUDOLNIE, ZE GUBIL MNIE ZAWSZE KIEDY TEGO CHCIALEM. NA KONCU MIGIEM, GDY UZNAL, ZE NIE MA SENSU, ZACZAL KRECIC SIE W KOLKO, BO MYSLAL, ZE NA ZWROTNIEJSZA MASZYNE SPOSOBU NIE MA... Po tym jak sie pomylil napisal w chacie "Impressive".

Jakiegos rodzaju AIMBOTA uzywal na ziemi, strzelajac seriami z SVD oraz z Hammera i Vodnika na Kubrze 16. Wtedy zostal przeze mnie nagrany.
Video sie kompresuje... Dajcie mi godzine.

_________________

M62 V8 4,4L
///Mcmt BMW Klub Polska member

hmm... czytac w szkole moze i nauczyli... ale ze zrozumieniem to juz nie...

Metz - moze Ty akurat nie zauwazyles, ze koles czitowal, bo byles zajety 'graniem' , ale MY - enclave - przygladalismy sie kolesiowi dokladnie przez ponad pol godziny - na spectatorze - i koles EWIDETNIE CHEATOWAL!

Mc jest swietnym pilotem - koles nie mial z nim szans w powietrzu, jednak gdy mc byl na ziemi i czekal na samolot, koles wiedzial DOKLADNIE gdzie on stoi/lezy - dla mnie to bylo bardzo podejrzane (zwlaszcza ze za kazdym nalotem kule trafialy akurat centralnie w mcmt) ale ze pilotem nie jestem, wiec pewnosci jeszcze wtedy nie mialam... ale po tym jak zobaczylam jak gra na ziemi, to sorry, ale watpliwosci juz nie mialam... koles mimo ze wybitnie sie nie poruszal i niesmiertelny nie byl, to .... ZAWSZE odwracal sie tam, gdzie byl przeciwnik - czy byl on na widoku, czy za sciana - i ZAWSZE jego kule lecialy w kierunku przeciwnika - na dodatek widac bylo dokladnie, jak kolesiowi nakierowywal sie celownik i jak mu on czasami 'skakal' i 'szarpal sie' w kierunku nastepnego przeciwnika (mialam wrazenie czasami, ze ruchami tego kolesia ktos/cos 'steruje').


Dla niedowiarkow wystarczajacym dowodem powinna byc stronka, na ktorej ten wlasnie koles - i jego koledzy - przyznaja sie do cheatowania!
Jesli to Was nie przekonuje, to nie wiem, jaki dowod trzeba by bylo przedstawic...


MC- tak wlasciwie to nie musisz sie meczyc az tak bardzo z tym filmikiem.. ci, ktorzy wiedza co nie co o BFie, juz Ci uwierzyli.... na reszte szkoda czasu i energii - oni albo nie maja w ogole pojecia o tej grze i cheatach albo sa na tyle uparci, ze nawet jakbys dowody im rzucil w twarz, to by Ci racji nie przyznali (czyzby zazdrosc z ich strony? a moze za czesto ich zabijasz na serwerach i za Toba nie przepadaja

P.S Przeczytajcie jeszcze raz wszystkie wypowiedzi EST_PL i Ognacy - bo tam macie zawarte wszystkie najwazniejsze informacje...[/code]

_________________
enclave.ladY from FSPQR family

Naprawde, prosilbym o komentarze ludzi, ktorzy na prawde graja lub grali w BFa, a nie gina w heli i sa zlosliwi:

Wysylam tego linka rowniez na forum Punkbustera i EA UK.
FILM 1/5:
http://rapidshare.de/files/17834613/1.mpg.html

_________________

M62 V8 4,4L
///Mcmt BMW Klub Polska member