Jest parę wyjaśnień
1.wpadamy tam gdy GamesNET pada
2.grają zespołowo,więc jeśli chodzi o zgranie to dobry przeciwnik
3.nie znamy innego serwa gdzie grali by tak licznie gracze jednego klanu.
4.czasem są tam zaciekle walki.

_________________

Tia - wczoraj dostałem kicka za to że na początku rundy wziąłem jeepka i podjechałem pod samolot wyprzedzając kilku graczy wziąłem jeta pierwszy- takie taxi jest tam niedozwolone.. . Serwer IKS....
Problem jest niestety nie do rozwiązania bo admini mają prawo kickować za nic - by dołączył się gracz klanu który sponsoruje serwer - stąd mogą kickować za wszelkie możliwe głupoty, ale na bana to moim skromnym zdaniem powinni mieć dokumentacje - np. screeny na forum gdzie ktoś blokuje samolot albo robi tk dla sprzętu itp.

_________________
.

Taxi juz od bf1942 bylo "zle widziane" jednak o ile pamietam dotyczylo tylko pojazdow typu czolgi etc. jeepy sluza do transportu wiec nie rozumiem problemu. No ale co serw to obyczaj ;]

chyba oczywiste że służą do transportu na nieco dłuższe odległości niż spawn-pojazd... ale jak widać - nie dla wszystkich... ostatnio widziałem matoła który na kubrze podleciał sobie heli na drugi pas stratowy...


jednak bf'42 pozostawia dobre nawyki we krwi.

_________________
This user possesses the following skills:

Taxi jeepem to nie jest nic zlego. Zwlaszczwa w BF2. Zwlaszcza gdy mozna zrzucac jeepy ;D Zwlaszcza, ze jeepami malo kto i tak jezdzi. On nie wkuryzl ich "taxi' tylko tym, ze byl szybciej i tyle...

n/c

_________________
This user possesses the following skills:

do tej pory widziałem ze dwa servery mające w rulesach zabronione używanie pojazdów jako taxi

niepowinno się za to banować jeżeli niebyło wymienione w zasadach servera

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor

chyba mi nie powiecie że zasady serwera bedą was uczyć kultury

_________________
This user possesses the following skills:

phill ale to, ze w 1942 na ilus tam serwach byla zasada "no taxi" dotyczaca wszystkiego to nie znaczy, ze jest jakikolwiek powod by istniala w BF2. Zupelnie inne reali i zupelnie inne czasy. Dla mnie taxi jeepem jest jak najbardziej normalne. Zauwaz, ze takie taxi nei wystepuje zbyt czesto bo tam gdzie sa jeepy albo od razu sa pojazdy albo nie ma ich wcale i nie ma sensu sie tam spawnwoac jesli sie chce np czolg.

Np na kubrze-tama. Taxi z bocznych flag na heli z tamy jest jak najbardziej normalne. Zwlaszcza, ze nikt tam sie po nic innego nie ma po co spawnowac. W Classicu wszyskto poruszalo sie wolniej. Jesli np samolot spawnowal sie za miastem to taxi mialo sens. Teraz wszedzie gdzie sa samoloty sa spawny przy hangarach...

Dla mnie pojazdy mogą służyć do wszystkiego do czego akurat chcę i tak np. często na fushe pas jak wczytam grę pierwszy biorę samolot i wyskakuję nad najdalej oddaloną od bazy flagą, przejmuję ją, biorę czołgensa i jadę dalej. Przewaga sprzętowa drużyny już na starcie jest duża.
Na wake jak lecę bh chińskim sam i widzę bh us albo cobrę to walę kamikadze i mam 6 fragów za 1 śmierć.
Nie widzę w tym nic złego i na dobrą sprawę nikt się o to zbytnio nie czepiał. Dla mnie jedynym zachowaniem które powinno być piętnowane to celowe tk, blokowanie sprzętu itp. gdzie gracz ewidentnie psuje atmosferę gry.
Natomiast fakt że ktoś ma jakieś swoje plany i zamierzenia co do sprzętu który wziąłem pierwszy to osobiście mi dynda.

_________________
.

ONLY INFANTRY <> NO VEHICLE <> NO COMMANDER
to jest chyba jasne czy nie???
NO VEHICLE oznacza żadnych pojazdów w tym samochodów też!!!!!

_________________

Za to na gromie dałbym ci kicka bez wachania bo takie cos jak ty robisz to lamerstwo pospolite i należy je tępić.....

_________________

Jedni mowia na to lamerstwo inni taktyka. Wychdozi, ze 90% klanowcow to lamerzy bo przeciez jeepy kamikaze czy wlasnie bh/krowa z c4 to bardzo czesta taktyka.

Dla mnie liczy sie wygrana a nie fragi jesli wiec bede mial mozliwosc wbicia sie w cos co uznam za wazne to to zrobie. Czesto np gdy moja druzyna dostaje w pupe bo nie mamy pilotow samolotow a i w heli nie polatasz to ustawiam sie tak by atakujacy samolot sie o mnie rozbil. Nie widze w tym nic zlego. Co najwyzej smieszny mzoe byc dialog po takiej akcji

"kurde, sry nie chcialem"
"spoko, to bylo celowe :}"

Tak jak wczoraj na Gamesnecie wlasnie konczylem minowanie wjazdu pod flage i schodow za pomoca C4, i nagle pojawil sie przeciwnik z "prominentnego polskiego klanu". Moze to i malo sportowe, ale majac sekunde czasu do smierci od AK-101, decyduje zabrac kolesia ze soba... . Natomiast wnerwiaja mnie snajperzy ktorzy na chama biegaja z claymorami i rzucaja pod nogi dajac sie zabic - conajmniej kicka...

_________________

snajper z clayem to tez metoda

_________________