Hehe, cos ala legoland w cs'sie

_________________

ok
teraz jak podałeś typ servera i rozgrywki to jestem skłonny w to uwierzyć

tyle że w takim wypadku niewidzę absolutnie powodu dla którego ta akcja miała by się czymkolwiek wyróżniać


BTW - zajrzałem swobie w twoje statystyki i faktycznie - masz sporo killsów z noża (jak na twój staż w BF2) oraz Expert Knife Badge - tyle że spędziłeś z tym nożem prawie 4,5h w ręku czyli poprostu uwielbiasz serverki "pistols&knives only" czo czyni te twoje wyczyny i statystyki nieporównywalne z dokonaniami osób grających normalnie





skoro moża o "ciekawych zagraniach" i akurat nożu to przypomniało mi się coś takiego

karkand 64, USMC
przejęte wszystkie flagi do mostu i wielka kołomyja na moście - totalny impas od kilku minut
oczywiście roji się od snajperów po obu stronach
w pewnym momencie udaje mi się przedostać ze środkowej wysepki na drugi brzeg gdzie korzystając z tego że nikt się w dół nie patrzy to cichutko idę w lewą stronę by się wspiąć na górę - po wejściu widzę że idealnie na wzniesieniu przedemną leży 5 snajperów w równych odstepach - każdy z lunetka przy oku
odwiedziłem każdego z nożem i zebrałem ich nerki niczym na stoisku w supermarkecie - żaden nawet się nie obejrzał

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor

Pozwólcie że zabiorę głos...
Jestem wujkiem gracza =pi3rog= jak gram pewnie niektórzy wiedzą - rzeczywiście jestem nieruchawy... ale parę godzin mam...
Jednak w starciu z tym skubańcem nie mam żadzych absolutnie szans nie raz widzę jak przyjedzie do mnie co się dzieje ....
(nam sporo lepszego kompa) nie twierdze że jest niezniszczalny ale chyba wszyscy znacie na forum gracza Jabbah i powiem tyle sam byłem świadkiem - w heli sam Adam - bo tak ma na imie - z przeciwnej Jabbah - 4 razy pod rząd go skosił po czym został wykopany - jak napisałem na pm do Jabbaha ten się oczywiście wyparł tłumacząc że nie wie o co chodzi znamienne dla wildy akurat.
Powiem wszystkim niedowiarkom chcecie spróbujcie się z nim 1 vs 1 pewnie są wśród was dobrzy nożem... niech to zabrzmi jak wyzwanie chcenie dowodów i fioletowego serca proszę bardzo....
Sporo już widziałem i powiem szczerze grać z nim w teamie to przyjemność i obym potrafił na tyle się starać żeby chciał.

Mam też pytanie dla mnie ważnje kto jest adminem gamesnetu 90s ty się kontaktowałeś daj znać.

Cóż za błyskotliwa obrona

_________________

Po prostu mnie wkurza jak ktoś sobie robi jaja z czegoś czego rzeczywiście jestem świadkiem, zrozumcie wreszcze że nie zawsze trzeba mieć tag kalnu żeby to co się pisze było prawdą.

Uwierzcie mi że gdyby Adam mówił niestworzone rzeczy to sam bym go zjebał (dzieli nas 16 lat), pewnie nie zabierałbym głosu gdyby nie to że akurat to forum wydaje mi się najbardziej (nie wiem jak to ująć) "dojrzałe" podobnie jak jest z naszymi serwerwmi nie ma zbyt wiele niedopuszczalnych zachowań - każdy się chamuje - min dzięki temu forum.
Nie ma co rozstrząsać czy ktoś wierzy czy nie (jeśli nie zapraszam do pojedynku ja parę razy próbowałem) wiecie po łacie nie ma mocnych - pewnie widzicie to w pojedynkach z Wildami - kiedyś zabicie kogos z nich to wyczyn teraz jakby łatwiej. Wiecie to też obciążenie - jak ja się staram zestrzelić heli jak mi wystawi bo wiem że on 9/10 trafi ja niestety oceniam skuteczność swoją na 40%. No i jeszcze jedno nie głosujcie za jego wykopaniem jak was po raz n-ty zabije nożem....

Nie moge sie przyzwyczic do tego ze z Gamesneta wywala sie ludzi za dobra gre. Myslalem, ze sa tam powazniejsi ludzie

PS
Oczywiscie to do tych co glosuja na zabijakow

_________________

"Sporo już widziałem i powiem szczerze grać z nim w teamie to przyjemność i obym potrafił na tyle się starać żeby chciał. "

Mialem przyjemnosc z nim grac, ale niestety zmienilem tim po chwili gry z nim -_- mimo usilnnych prosb aby mnie zabral samochodem to ten sobie nadzwyczajnie pojechal.

Pozdro pirog ;]

_________________
A64 2.4 Ghz | 4x512 MB 400 mhz |Galaxy GF7600GS 256 mb 1.2ns 620/1700 |
Nick w grze: X--=Sgt.Lynx=--X (albo jakos tak...)

Teraz moja teh owned akszyn ;]

Wzielem heli (blak halka ;]), polecialem bardzo wysoko nad flage wroga, wyskoczylem, w locie wywalilem wszystkie c4 jakie mialem, detonator (jeszcze nie spadlem) -------> bum, jeden kill ;]

_________________
A64 2.4 Ghz | 4x512 MB 400 mhz |Galaxy GF7600GS 256 mb 1.2ns 620/1700 |
Nick w grze: X--=Sgt.Lynx=--X (albo jakos tak...)

wyluzuj dramich
sprawa się wyjasniła więc niema o co kopi kruszyć

a młodsi wiekiem gracze mają tendencje do małoobiektywnego patrzenia na swoje co lepsze wyczyny - czasami jak się to czyta (a po sposobie pisania czuć wiek) to kojarzy się jednoznacznie z tym "wujkiem Staszkiem" z dowcipu, "co go lepiej niezaczepiać jak sobie popije"

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor

Serio dramich? Dalej nie wiem o co ci biega, bo nigdy nie robiłem vote na lepszego. Wiec, sorry, ale nie wierzę ci. Tyle. (PS Teraz ktoś mi pojedzie, że winny się tłumaczy.)

Raz podobalo mi sie jak ludzie na Dalianie transportowali sie na 1 czolgu lecialem sobie w heli i strzelilem z TV do czolgu . Fajnie wygladalo jak zabilem 7 gosci na raz i latali jakby ich arta pociagnela ... szczyt glupoty

Powiem o co chodziło z tym vote kickiem - latali na przeciw siebie w heli.
Rzeczywiście dostał z TV - i co ciekawe zamiast wyparować rakieta jakby się odbiła potem na tej samej planszy dostał w śmigło i znowu nic, szczena opada - dostał kicka za rzekome czity - cholera że mnie do tej pory tylko raz wyzywali od cziterów, teraz już nie tak łatwo latać chocćbyś nie wiem jak był dobry jak ci siądzie na ogonie 90 % szans zestrzelenia, ahhh te czasy kiedy się latało całą rundę.

OT, przy okazji im dłużej gram zauważam takie pewne objawy np jakby bardziej mnie drażni brak umiejętności u innych, pamiętam jak sam jechałem na wildę że nie chce z nikim latać, argument - psucie zabawy innym - a jak do ciebie wsiada gość ddo heli wystawiasz mu czołg przez 10 sekund i nic, podziwia widoki z kokpitu, przecież to tez psucie zabawy innym, czyli jak widzicie punkt widzenia się zmienia, już tak kategorycznie się nie wypowiadam.

O tak... znam ten bol czesto latam heli nad piechota wroga, nic tylko kosic z dzialka... to ten patrzy sie dzialkiem calkiem gdzie indziej i jestem zmuszony nawalac z rakiet (lol) do wojakow. Nie wiem czy tak ciezko miec oczy do okola heli?

_________________
A64 2.4 Ghz | 4x512 MB 400 mhz |Galaxy GF7600GS 256 mb 1.2ns 620/1700 |
Nick w grze: X--=Sgt.Lynx=--X (albo jakos tak...)

Strike at KArkalnd (czy jakoś tak) - byłem w MEC , ustawiałem się czołgiem zaraz przy pierwszej bazie USM, i tłukłem jednego za drugim, ich czołgiści to mogli iść na kombajn a nie na wojnę, 1 miejsce zająłem, reszta naszych tylko dobijała tych co chieli mnie obejść, farta miałem, że komendant podsyłał paczki , oczywiście drużyna przeciwna 5 razy głosowała za moim usunięciem, nikt co prawda nie pisał o cheatowaniu (albo nie widziałem, bo mi co chwila krew na szyby chlustała )
to ostatnia z najlepszych akcji które miałem, ale to tylko dzięki zgraniu reszty (nawet bez voice !!), każdy patrzy na innych do dobiera taktykę do teamu a nie do sibie PANIE SNAJPER NA DŹWIGU PRZEZ 99% CZASU. Takich ja ty to rozwalam na początku )

_________________
Inter arma silent leges.

Przypomniałem sobie pewną historyjkę A mianowicie: Był sobie ptaszek który nie lubił polskiej zimy i postanowił odlecieć do ciepłych krajów. Niestety, wyleciał zbyt późno i nad polem zamarzły mu skrzydła i spadł pół przytomny na ziemię. Wtedy przyszła krowa i zrobiła na niego *****. Ponieważ ****** było ciepłe, ptaszek poczuł się znacznie lepiej, i to tak dobrze że zaczął sobie śpiewać. Usłyszał to kot który podszedł do niego i go zjadł. Jaki z tego morał ?

1 - Nie każdy kto na ciebie narobi jest twoim wrogiem!
2 - Nie każdy kto wyciągnie cię z **** jest twoim przyjacielem!
3 - Jak już siedzisz w ****** po uszy, to siedź cicho!

xD



A wracając do tematu, to moim ulubionym trickiem jest tzw. 'rocket trick', tj. siedzę sobię w Tungusce i widzę wypełnionego po brzegi BH, super. Namierzam, wale z działka, poczekam aż pilot wystrzeli flary, wystrzeliwuję rakiety... BANG. _Dominiko_Pl [zabija kolegę], _Dominiko_Pl [zabija kolegę], _Dominiko_Pl [zabija kolegę],

Zostałeś ukarany za zabicie swojego kolegi! Zostałeś ukarany za zabicie swojego kolegi! Zostałeś ukarany za zabicie swojego kolegi!

[zwiecha]

[słyszę deilną muzyczkę w słuchawkach]

Zostałeś usunięty z serwera z powodu częstego zabijania członków własnej dróżyny lub w wyniku udanego głosowania ze usunięciem. Tadammm

_________________

I'm as cold as the cold wind blows