chciałbym dowiedzieć co wy sądzicie na ten temat. Ja czasami chce rozwalić klawiature kiedy ledwo co się odrodze na punkcie, którego nie da się przejąć, a tam cała armia stoi i wymiata wszystklich co się pojawią.... z drugiej strony jednak jest po co tam stać bo możne rozwalać budynki comandera.... w każdym razie w innych częściach bf'a, a także w innych grach takie coś nie przechodzi a w bf2 jest to na porzątku dziennym

http://forum.battlefield.pl/viewtopic.php?t=10589&highlight=spawn+killing
Wystarczyło wpisac "spawn killing"

_________________

moje zdanie: jak juz dales sie zepchnac do tak glebokiej defensywy i nie mozecie wyjsc z locka... no coz... zycie to nie je bajka - za kilka minut bedziesz sie mogl zrewanzowac

1. wymknąć się z locka
2. przejąć flage na tyłach wroga wraz z cobrą czy ninnym ścierwem latającym
3. zostać bohaterem, choć na chwile

powodzenia
exx

_________________
open'er 2007! [top dawgz] 4 life

ps. nie płakać! życie to nje bajka żołnierzu! [/list]

_________________
open'er 2007! [top dawgz] 4 life

tza byc twardym nie miętkim takie zycie,taki bf2,niepowiesz mi przecisz ze ani razu niezabiles kogos swierzo po spawnie(jego oczywiscie)

tak tak lock jest denerwujący ale jedyne wyjscie to wymknać się i próbować zdobyc flagę live is brutal

Ja tam kocham SK raz mi kolesie siedzieli na spawnie to ich sam wybijalem z PKMu. Nastukałem wtedy 187 punktów Złoty medal oczywiście, a kolesią podziękowałem że mi ułatwili zadanie.

_________________
[/url]

Nie raz zabiłem typa na spawnie. Było to w feworze walki i nie zastanawiałem się czy on się dopiero tam pojawił czy nie - albo ja albo on - proste

_________________
There will always be a battlefield...

Osobiście NIGDY nie basespawnuję (fajne słowo). Nawet gdy cała moja druzyna jest pod nieprzejmowalna flagą wroga, trzymam się najbliżej bazie wroga naszej flagi. Mimo to specjalnie nie mam nic przeciwko takim zwyczajom. Jest to ciekawe wyzwanie dla zalockowanych w bazie - zniszczyć kampujące czołgi lub przejąć wreszcie jakąś flagę na tyłach. Jeśli są już jakieś pretensje jako zalockowanego w bazie to raczej do siebie i swojej drużyny, że daliśmy się zamknąć. Natomiast dużo bardziej nie podoba mi się postawa np. czołgisty, który staje w pobliżu przejmowalnej flagi wroga i ogranicza się do naparzania ile wlezie, zamiast starać się ja przejąć.

_________________
punx not red

Lock może być ja tylko neinawidze pojedynczej kampy która wlezie sobie na budynek i ściąga tych co się spawnują.

_________________
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 pkt 1 a także z Art. 25. pkt 2 Konstutucji RP

Spawnkamping jest problemem, szczególnie jak taki kamper zna rozkład spawnpointów. Na Masthuur City w bazie US są na przykład dwa takie punkty blisko siebie. Dobrze ustawiony czołg "przykryje" je oba. I nikt z nnich nie wyjdzie jak czołgista nie jest lamą. Brutalne, co nie?

_________________

Ja mam tylko jedno pytanie... Skoro nie lubicie (jak wam robią) SK, to czemu do jasnej ciasnej, dopuszczacie do sytuacji, w której przeciwnik zdołał zająć wszystkie pozostałe punkty?
Aż żal bierze, gdy czyta się posty:
"Co się zespanuję, to już mnie zabijają, a cała wroga armia siedzi w naszej bazie..."
Żal, z powodu tego, co ta drużyna wyrabiała przez pozostałą część meczu! Czyżby za długo, połowa teamu czekała na jedyny śmigłowiec? A może TW był tak skuteczny, że nie dało rady przejąć żadnej flagi, ani obronić własnej?
Mogę powiedzieć tylko jedno - jak Armia dała d... to niech teraz zbiera owoce swojej porażki. W następnej rundzie, niech się szanowni żołnierze wezmą do roboty, zamiast marzyć o brążowo-fioletowych migdałach (na niebieskie i tak nie zasłużyli)
Mnie cholera bierze tylko wtedy, jak widzę, że nikt z mojego zespołu nie próbuje nawet bronić już przejetych flag, tylko się wszyscy pchają do pojazdów, lub do zdobywania fragów. A tu akurat to nie jest jedyne kryterium wygranej bitwy...

_________________
Nic tak nie cieszy jak salwa z mozdzierzy...

Jak w moim opisie: I love Spawnkillers Normalnie kocham takie dzieci co siedzą na spawnie serjo dzieki nim podbijam sobie death/Kill ratio

_________________
[/url]