Sorry, że katuje Was tym tematem ale już nie mogłem. Obrazek z wyniku rundy (serwer oczywiście rankingowy z PB). Nie dość, że gość będący na 1 miejscu w chińczykach to oszust to jeszcze do tego dwa pierwsze miejsca w amerykanach zajmują siostry miłosierdzia non stop leczące się na wzajem. Przez te numery to aż się odechciewa grać w BF 2

Coz powiedziec, dzis grajac na asterze nawet polacy sie nie kryli wynik 169, o killsow, i ciagle widziane przezemnie komendy ,,amunicja tutaj,, no co jak co weszli by gdzie indziej gdzie ich nikt nie zna, nie bede tu ich wymienial.

_________________

Jezeli leczyli sie nazwzajem to jest to naprawde chamstwo, ale co do wyniku jest to calkiem mozliwe do osiagniecia. Przykladowo ja, groszek i reszta w blackhawku - nie ma sznas ns sciagnac i na koniec rundy 200pkt. Ja i groszek w heli i nie ma mocnych 340pkt.
Chciałbym przy okazji przeprosic Morgusa ktorego chcialem kiedys wywlic z servera bo mial 200pkt gdyz myslalem ze se pkt nabija

_________________
"Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby,
kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz
wiedział, że ona nigdy nie będzie twoja."

Nie przeczę, że jest to możliwe ale zobacz na wynik tego gościa. 102 fragi, a u amerykanów suma wszystkich zgonów to 127, a przeciez jeszcze inni chińczycy też mają fragi na koncie więc całkowita ilość fragów chińczyków znacznie przewyższa ilość zgonów amerykanów. To to są chyba jakieś czary albo jest coś o czym ja nie wiem. Oczywiście można reanimować umierających gości, ale liczby te mniej więcej powinny być zbliżone. Tutaj jest bardzo duża dysproporcja. Zresztą sorry, ale nie uwierze, że osoba samotnie latająca heli jest wstanie nawalić taki wynik. Dwie osoby w heli to co innego, ale jedna? Cudów nie ma, zwłaszcza, że gościowi ten wynik raptem drastycznie podskoczył w ciagu ostatnich 4 minut gry.
Tak trochę odbiegając od tematu to Blizzarda bardzo cenię za to że wywala konta ludzi cheatujących. EA widać zupełnie się nie przejmuje tymi "prywatnymi szpitalami polowymi" i całą resztą umożliwiającą nabijanie pkt. - trochę szkoda (a może nawet i bardzo szkoda)

http://stfu.eikern.net/?show=EOTW&name=Pafun

Przez owych trzech kolesi Pafun nie ma zlota. Na twoim miejscu powiesilbym sie.

ps. naprawde niektorzy powinni zrozumiec ze ta gra to nie staty ktore w zaden sposob nie przekladaja sie na umiejetnosci.

_________________
Kayne

Ze strony USA nie były to żadne cheaty, tylko lamerskie nabijanie statystyk, a gościu z Chin to bardziej mi wygląda na Su-30, niż na cheat.

Nie bardzo rozumiem Niby czemu mam się wieszać Pierw się zastanów, a potem wysilaj się na te swoje mądrości

Doprawdy??

_________________

Chyba wiem nawet o kogo chodzi bo z nimi gralem...

Dajcie mi no tylko Tunguske

_________________
Drunk_Musketeer

Z tła statsów wygląda mi to raczej na Elektrownie a na elektrowni nie ma SU34. Jak ktoś powie że głupoty gadam to sam gada bo da się rozpoznać mapy po tym jakie jest tło statów.


Statsiaże grrr spalić ich . Ja tez gram dla statów ale tylko na początku. Dopuki nie będę mógł unlocka broni dać potem to już dla zabawy.

_________________
[/url]

Szczerze powiedziawszy w tym przypadku wole T-90

_________________

102 fragi w 1 rundzie to rzeczywiscie przegiete mi sie wydaje. Nawet gdyby kolo mial samolot szturmowy to chyba przeciwnik musialby miec tylko 1 cp gdzie wszyscy by sie spawnowali

Chociaz z drugiej strony widzialem na karkandzie (64) kolesia ktory w polowie rundy wszedl do gry i nabil ponad 60 fragow po stronie usmc (nick monkey magic albo jakos tak) ginac przy tym mniej niz 10 razy i w zadnym razie nie byl to czit - gral specopsem i bardzo dobrze poslugiwal sie c4 ;p

No moze 2razy by wam sie udało

Mam pytanko - czy jak w BlackHawku leci 2mechanikow to moga jednoczesnie naprawiac czy tylko jeden z nich w danej chwili moze to zrobic. I jeszcze jedno - Czemu czasami jak jestem mechanikiem w uszkodzonym BlackHawku nie moge naprawiać? Czasami porusza kluczem 2sekundy i na tym koniec a BH jest dalej szkodzony

_________________
"Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby,
kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz
wiedział, że ona nigdy nie będzie twoja."