ne wim, moze juz bylo, to przepraszam. Czy kierowana rakiete,np. hellfira z Cobry da sie "zalokowac" na celu jak w rzeczywistosci, czy to radosne krecenie mysza ma byc?

_________________
make install not war

Radosne krecenie mysza Wlasciwie to klikanie - jak wystrzelisz musisz klikac w miejsce gdzie chcesz zeby rakieta leciala, samo krecenie mysza nic nie da ale nie przejmuj sie klikanie jest rownie radosne

Nie da sie namierzac rakiet. Musisz trafic recznie.

Lockowanie rakiet jest tylko u gunnerow bombowcow. Naszym zadaniem (gunnerow heli) jest "klikanie" .

_________________
ex MON.BF2, ex eXploit, ex PRGK-42

te toporne rakiety to wg mnie nastepny pomysl zeby nie przegiac rozgrywki. o co chodzi? chodzi mi o oslabione M95 zeby nie dominowalo w piechocie, i o wspomniane rakiety smiglowcow szturmowych. jezeli ktos gral w jakis symulator smiglowca (nie mowie o comanche'u) wie jakby wygladal battlefield... cobra w krzakach i wybijanie tankistow :0...

dlatego zaprawde powiadam wam-kazdy "blad merytoryczny" w bf2 ma swoje podloze w grywalnosci i nie wieszajmy psow na dice

Wszystko jest do opanowania. Jesli ktos nie wierzy niech zobaczy co wyprawia rakietami tv przykladowo taki boby z enclave :]

Trafia sie recznier tzn. trzeba klikac non stop na celu. Pojazdy naziemne to juz jest dla mnie pestka. Podobnie polowa heli ginie od moich pociskow. No cóz- - wszystko zalezy od dobrego pilota. Z marnym pilotem to chocbyś był mistrzem nic nie ustrzelisz

_________________
"Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby,
kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz
wiedział, że ona nigdy nie będzie twoja."

Z Hellfire w Cobrze można w miare łatwo zestrzelić nawet śmigłowiec wroga nie mówiąc o pojazdach naziemnych. Sprawa jest prosta jeśli wrogi heli zawisa nad np. flagą, wystarczy celować przy odpalaniu nieco nad śmigłowcem, a finalnym naprowadzeniem skierować prosto w cel. Dlaczego tak? Statystycznie jeśli heli ucieka znad flagi to się unosi, celując więc ponad mamy IMO większe prawdopodobieństwo dobrego trafienia. Gdyby rakiety się lockowały zabawa byłaby już nie ta.

BTW Witam wszystkich użytkowników Battlefield.pl

dzisiaj latałem z panem hardc0rem z 7th.team
ja pilot, on gunner jednym tv chłop sciągnał 6 kola w blackhawku + wrak spadł na jednego niefortunnego wędrowca

to ze MOZNA to wszyscy rozumiemy. tyle ze problem pojawia sie jak spotykaja sie dwie wrogie zalogi smiglowcow bojowych ktore WIEDZA co MOZNA i POTRAFIA to wykonac.
rozwalanie plotow, czolgow, apc to formalnosc-rzeczywistym problemem sa rownoczesne stacjonarne aa... i... tajna bron wroga-mysliwiec kamikadze

Zestrzeliliśmi z Robalem myśliwiec Piloci szybkich pojazdów też mają taktykę i jeśli się ją rozpracuje to można kogość zdziwić

_________________

Groszek to jest genialnny pilot

A dla poczatkujacych gunnerow - jezeli jestescie nisko nad ziemia ~5m i celujecie w czolg/tunguska/.../apc musicie wymierzyc ponad pojazd inacze pocisk uderzy w ziemie

_________________
"Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby,
kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz
wiedział, że ona nigdy nie będzie twoja."

hehehe dobre...

Wystarczy dobry pilot i gunner tej "topornej" rakiety i nic mechaniczengo niema prawa sie poruszac po mapie.

no to dlatego wlasnie BH badz inne transportowe sa nazywane potocznie multifragiem

_________________

czlowieku skad ta ironia? czytaj ze zrozumieniem caly watek/post zanim sie zaczniesz wozic. okreslilem ta raiete 'toporna' bo jej sterowanie jest sztucznie zakrecone przez autorow gry. to ze tak pisze nie jest jednoznaczne z tym ze nie potrafie jej uzywac. po 20 minutach jako gunner dostalem propozycje wstapienia do jednego z najlepszych polskich klanow. wiec swoje wozonko zostaw dla siebie.