jak w temacie

chcialbym uslyszec opinie specow od tego rodzaju broni, bo sam czesto jej nie rozumiem np.
lece sobie f15 za suka ok 20 metrow zmieniam na rakietke i nie czekajac az sie do konca zalokuje na celu strzelam z nadzieja ze trafi zrodlo ciepla z dysz suki , ale nie rakiety ja omijaja i wbijaja sie w naszego AH .....

druga sytuacja, ktorej za cholere pojac nie moge :
uciekam przed su po luku w dol ona strzela i trafia ....

wytlumaczcie jak bo nie rozumiem
thx

Po pierwsze: jak lecisz za innym samolotem jest kilka żelaznych zasad...

- Lockuj przeciwnika, ale czekaj, aż on wypuści flary
- Nigdy nie strzelaj, kiedy flary jeszcze do końca nie opadły
- Strzelaj dopiero, gdy zalockujesz przeciwnika do końca
- Nie strzelaj do przeciwnika, kiedy tamten skręca

Ciężko jest dokładnie powiedzieć, jak niszczyć wrogie samoloty - tego trzeba się po prostu nauczyć. Jeśli chodzi o Su, które strąciło cię w czasie, gdy skręcałeś... Czasami zdarzają się wybitni piloci, a czasami po prostu ludzie z dużym szczęściem. Dużo zależy też od tego, czy latasz na klawiaturze, czy na Joy'sticku. Jak latasz już na Joy'u to też duża różnica jest np. pomiędzy zwykłym Joy'em za 50 złotych i Saitekiem X52. Powiem Ci tylko, że ja sam, mimo, iż Pr0pilotem nie jestem - potrafię strącić inny samolot, kiedy on skręca, a używa tylko klawiatury/myszki.

looooooool


To odczekaj swoje




Rakiety szukają sobie następnego celu gdy samolot je wymanewruje. Nie strzelaj gdy Twoi są w jednej linii.
1. Za słabyś pilot
lub
2. Koleś wystrzeliwuje nie w Twoje flary
lub
3. Wystrzeliwuje ich więcej od Ciebe/wszystkie.

a w temacie naziemnego AA - ta sama zasada, namierzasz, czekasz aż się spoci i wypuści flary (jak nie wypuszcza od razu, to wal, możliwe, że mu się przeładowywują), a potem ważna jest odpowiednia pozycja. Idealnie jeżeli właśnie przeleciał nad tobą i celujesz mu w zadek, ewentualnie jeżeli leci równolegle do twojej pozycji, wtedy celujesz z niewielkim wyprzedzeniem do przodu, żeby rakiety miały mniej gonienia. Oczywiście nie trafisz zawsze, ale już mi się kilka razy udało w ten sposób kolesia ściągnąć - a nawet jeżeli nie ściągniesz, to ciągle namierzając pomagasz pilotowi z własnego teamu.

_________________

moze nie jestem super pilotem jak ty vatzeque, ale wydaje mi sie ze tak juz sie chyba nie strzela (po pathu jest ciezej mi zestrzelic mysliwiec - moze cos zmienili odnosnie rakiet)- czekajac na zalokowanie rakiety(chyba ze do BH etc) , no bo przeciez jak czekasz az sie namierzy to gosciu wchodzi na luk i gow...
mu zrobisz takimi strzalami, chyba ze jakis noob rzuci flary i dalej prosto leci ..

Nie strzelam jak widze na linii swoje urzadzenia latajace, czy to z mysliwca czy p-lot, igly ... ale te rakiety maja wieksza zdolnosc znajdowania swoich niz przeciwnikow

jak sie nie myle to rakiety reaguja na cieplo,,, kilka razy udalo mi sie sciagnac harriera nie namierzajac go tylko szybka zmiana i 2 rakiety w d..
ale nie rozumiem tego trafiania rakietami po luku

pozdro

ps . latam na jou i uzywam wstecznego lusterka

No ale w końcu nikt nie odpowiedział na pytanie jak igłą strącić samolot... ja próbowałem z 20 razy i nawet prawdę mówiąc się nie zbliżyły do niego... wkurzające to jest bo jak towarzycho klanowe wsiądzie do samych samolotów to trudno nawet łazikiem ruszyć a co mówić o czołgu czy APC. Podobno po patchu miało się to zmienić - żadnej różnicy nie widzę. Chyba że jakiś gościu jest na tyle bezczelny że sobie harrierem zawisa nad naszą flagą... strąciłem kiedyś takiego aż trudno uwierzyć - pistoletem

_________________

Do krowy typu SU i F15 to jeszcze strzela sie calkiem znosnie, czekasz jak juz ktos wspomnial az da flary po czym juz nie ma sie czym bronic i mu ladujesz w tylek rakiety. Mysliwca jak nie trafisz z zaskoczenia i szybko to pozniej jest ciezko i ewentualne zestrzelenie dobrego gracza jest tylko wynikiem jego chwilowej dekoncentracji, a nie mozliwosci unikniecia Twojego ataku. Co innego lamy, ale tych to wyczujesz szybko. I nie strzelaj jak widzisz inny obiekt latajacy Twojej druzyny bo na 75% rakieta pojdzie wlasnie w nich. Nawet jak nie ma w polu widzenia, to mozesz trafic. Nie raz widzialem rakiety skrecajace o 130-140 stopni by walnac w Twojego Black Hawka czy Cobre

J-10 do obrony flar specjalnie nie potrzebuje i szczerze juz od dawna prestalem za nimi ganiac. One za to ganiaja mnie, gdy lece np. F/A-18 czy F35.. niektorzy sa tak natretni ze potrafia cala mape mnie scigac juz bez rakiet i na resztkach dzialka No niektorzy tak maja. Ja w rewanzu nie atakuje J-10 tylko staram sie je gubic po czym rzucic bombke tu i tam, ewentualnie zaczepic Mi-28 czy krowy, bo strzelanie do J-10 robi wiecej szkod niz pozytku

_________________
Drunk_Musketeer

Ja uwielbiam takich właśnie pilotów co gonią cię z pianą na ustach wtedy zapominają, że powinni uważać na drzewa itp wystarczy przelecieć pod małym mostkiem albo nisko w lesie niewielu udaje się ta sztuka gdy są pochłonięci próbą wsadzenia rakiety w zad. Moim ulubionym manewrem tego typu jest zmieszczenie się w prześwit koło helipada na tamie lecąc pełnym gazem z dopalaczem na tamę w prześwit w ostatniej chwili obrót o 90* i ja się mieszczę a gosciu nie

_________________
Dlaczego?

Samolot jest trudna igla stroncic bo zadko dolautja do niego bo smiglowce to sie latwiutko sciaga czekasz az typ zawroci ladnie zacznie na ciebie leciec zeby cie rozwalic a ty mu boooom i po sprawie no chyba ze ma gunera to trza walic podczas obracania

A ja osobiscie samoloty sciagam tak na 10 razy potrafie siagnac 6 ( chodzi mi o skutecznosc ) nie AA a mobile AA ale tym takim fajnym duzym co strzela wielko kalibrowymi pociskami a ma na skladzie chyba 6 rakiet ( naprawde nie wiem jak sie nawywa ten pojazd wiec wybaczcie )

To ja napiszę z perspektywy spokojnego gracza, który lubi się pobawić naziemnymi stanowiskami AA.
1. Nie ma co liczyć na szybką karierę zajmując się wyłącznie używaniem Igły, fragów jest niewiele (rzadko udaje się strącić heli z pełną obsadą), ryzyko TK duże.
2. Ale ma ta robota też swoje zalety: wymaga cierpliwości, ale jeśli Ci się nie spieszy, chcesz sobie spokojnie wysączyć herbatę/kawę itp., to siadasz na stanowisku AA i czekasz. Nie ma to oczywiście sensu, kiedy Twoja strona jest w przewadze i przeciwnik ma problemy ze startem z własnego lotniska, ale niekiedy coś można upolować. Cierpliwość przede wszystkim - odczekać aż namierzony zrzuci flary i będzie dość blisko (strzelanie z daleka na ogół mija się z celem, a często rakiety trafiają sojusznicze pojazdy), ale z kolei nie za blisko, wtedy rakiety też lubią ominąć ofiarę. Kwestia wyczucia i wprawy. Każdy samolot można zdjąć z ziemi, jest to trudniejsze niż upolowanie heli, ale calkiem wykonalne (miło wtedy usłyszeć podziękowania od drużyny za pozbycie się natrętnego lotnika). Raczej nie udają się strzały kiedy samolot nadlatuje od czoła (nawet lepiej wtedy uciekać, bo to oznacza, że to on nas akurat namierzył i mamy małe szanse przeżycia). Najłatwiej upolować kogoś, kto właśnie ucieka przed naszym samolotem (ale też trzeba zachować ostrożność, żeby swojego nie strącić), nawet jeśli tylko się go uszkodzi, to nasz latający przyjaciel go dobije i będziemy mieć asystę.

headshot pisales, zeby nie strzelac kiedy tamten skreca - ok , ale np sam czesto robie tak ze wymuszam na przeciwniku strzal i uciekam od rakiety na "lusterku wstecznym", choc byla zalokowana.. tak samo jak wiem ze jestem scigany to 40% ucieczki to kamera od przodu zeby wiedziec co gosciu za mna robi i np jak widze ze oddaje strzal to ja wtedy flary i zwrot
(czesto bez flar)

myslalem ze moze znacie jakies techniki ustawiania samolotu wzgledem drugiego w jakis specyficzny sposob, co mogloby pomoc w zestrzeleniu (bez lokowania,bo od tego jest latwo uciec,no chyba ze cie igla,opolotka i mysliwiec namierzaja w tym samym czasie), albo jakies odleglosci- no sam nie wiem

odnosnie igiel, to mi sie zazwyczaj udaje sciagnac mysliwiec kiedy wlasnie mnie sobie obral za cel, z heli - wiadomo jest latwiej

co do j-10 to to jest naprawde zabujcza maszyna i trudna do ustrzelenia (dlatego czesto ja kradne przeciwnikom)

Moim zdaniem warunek konieczny, żeby strącic myśliwiec ze stacjonarnego AA, to strzelać jak się oddala, a nie zbliża. No i musi być po flarach, zalockowany. Nawiasem mówiąc, nie widzę różnicy skuteczności Igły i np. wyrzutni z lotniskowca - jeden syf. Zastanawiam się, czy rzeczywiste rakiety AA są równie nieskuteczne, czy to kolejna ze specyfik świata BF2. Chyba jednak tak źle w realu nie jest, bo Ruscy w Afganistanie mieli w tych swoich krowach przewalone przez stingery.

pozdr,
Ognacy

_________________

a ja ostatnio zaobserwowałem że około 60% rakiet wystrzelonych z samolotu do heli przelatuje przez niego nic nierobiąc

zwłaszcza przez Mi-28 i BlackHawk'i (na Wake Island...)

lecąc takim J-10 nawet jak troszkę się spuci z top speed'a to czasu pomiędzy rozpoczeciem namierzania (odległość jest krótsza niż zasięg widzenia heli) a zalockowaniem jest niewiele - przeważnie akurat na tyle by po odpaleniu 2 rakiet odbić w bok (aby niebyło efektu kamikadze)
i smigając koło takiego blackhawka doskonale widać jak obie rakiety poprostu smigają przez niego i lecą sobie dalej

przedwczoraj doprowadziło mnie to do szewskiej pasji jak 3 podejście do beztroskiego BH lecącego sobie środkiem na lotnisko nic niedało

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor

Często strzelając z telewizorka widać, jak rakieta przelatuje przez wrogi heli, ale nie ma trafienia. Czasami za to rakieta przelatuje zupełnie obok i jest frag. IMO spieprzyli coś z hitboxami albo kod sieciowy jest do dupy i nawet przy minimalnych pingach heli jest w rzeczywistości gdzieś indziej niż na to wygląda: raz się tłukłem na heli z Pepelu - strzeliłem do niego z TV i widziałem, jak moja rakieta przelatuje przez jego heli. On widział tę samą rakietę przelatującą obok Obaj mieliśmy pingi poniżej 20ms (no chyba, że Pepelu powiedział, że przeleciała obok, żeby mnie zdenerwować ).

W miare grania specyfika BF2 jest coraz bardziej odstreczajaca.
Np. trafianie glownie swoich latadel przez rakiety AA, w realu wszystkie srodki latajace i "przeciwlatajace" maja cos takiego jak IFF, i nawet jak rakieta namierzy swojego i za nim pogoni (rzadko spotykane) to nie ma prawa uzbroic glowicy. Ale jak sie umieszcza technike wspolczesnego pola walki w grze to trzeba zebrac jakies konkretne wiadomosci, i to raczej nie z CNN.

P.S. Zwisajacych latadel nad flaga, skutecznie jest poprzyklejac w mozliwie jawyzszych miejscach (raz udalo mi sie na szczycie masztu wskakujac na czolg) C4 i poczekac na ptaszka. Jak nie rozwali od razu, to straci panowanie i zglebuje. Zamiast rakiet AA

_________________
make install not war