KFC-PL napisał(a):
nic nie naliczało i nic nie nalicza
ale za to w na patch 1.03 komander w ogóle nie patrzy gdzie sypie tymi pociskami wali byle gdzie nie patrząc czy sątam jego ludzie czy nie... raz miałem taki przypadek że spawnuje się na mojej fladze i co dostałem z arty od swojego koma(zresztą nie tylko ja) po czym flage odbito... BRAVO

Popatrz na to z perspektywy komendanta: widzi pustą własną flagę, w kierunku której pędzi zgraja wrogów. Więc kładzie arty. Od momentu postawienia arty do chwili, w której zaczynają spadać pociski, mija ponad 10 sekund, w czasie których się ludzie spawnują. Oczywiście komander powinien się drzeć na voipie do SLów i na czacie do zespolu, że będzie arty, ale skuteczność tego rodzaju ostrzeżeń jest bardzo niewielka. Ja osobiście bym w takiej sytuacji raczej arty nie kładł, ale trzeba zrozumieć komendanta, który tak właśnie zrobił.
Najlepiej nie używać artylerii poza bardzo oczywistymi przypadkami. Ja jak gram komendantem to kładę arty przede wszystkim na wrogie lotniska heli, gdzie prawie zawsze kampują piloci. Bywa, że czasem 4 osoby tam czatują na jedno bojowe śmigło. Sensownie czasem dać arty zporowo na drogach do nieobsadzonych własnych punktów kontrolych, po uprzednim skanie. Czasem można coś w ten sposób w miarę bezpiecznie upolować.
pozdrawiam,
Ognacy