Domyślam się że tym tematem wtykam kij w mrowisko, ale to nie moze być teamtem tabu.
Każdy z Was walczył na zagranicznych serwerach i tam zasady są z góry określone : żadnego kampowania bo kick.
Niestety na naszych polskich serwerach nie ma prawie żadnych zasad fair play. Na mapie Gulf of Oman sprawą notoryczną jest bobmardowanie przez MEC lotniskowca a to przez artylerię a za chwile przez któryś z samolotów. Na innych mapach sprawa wygląda tak samo. Często heli zawiśnie nad jednyną bazą do spamowania i wali do wszystkiego do się rusza i na drzewo nie ucieka albo pod ziemię się nie schowa. Niestety często doświadczyłem tego od członków jednego klanów ( nie podam nazwy ze wzlędów na moje bezpieczeństwo na mapach BF2 )
Co myślicie na ten temat ? Czy należy coś z tym zrobić ?
Pozdrawiam

Pogrzebać trochę w archiwum. Tam zaspokoisz swoją ciekawość...

_________________

Rosyjscy żołdacy, won z Gruzji!

Jeśli miałeś na myśli temat " Porywanie wrogich heli a spawn raping " to temat tam został zaledwie liźnięty. Ale nie w tym rzecz.
Sens mojego pytania był taki : czy walczymy z jakimiś zasadmi fair paly ?czy tylko po to by zabić i zarobić swoje punkciki ?

okresl co to jest fairplay a co nie.
gdzie zaczyna sie obszar, na ktorym nie wolno strzelac.

nie wolno strzelac do Heli do lotniskowcu, ale jesli odleci na 10 metrow, to juz moge zdjac, tak? czy tez musi to byc jakies 50m, zeby nie bylo za latwo.
jesli zapakowany blackhawk zaczyna startowac z lotniskowca, to ile czasu musze mu dac, zanim go zdejme? ma nie dotykac kolami pokladu? ma leciec w kierunku plazy? okresl zasady.

na Omanie, czy mozna czolgami na gorze z widokiem na flage MECu i strzelac do jednostek czy tez trzeba czekac az "wyjada" z bazy. okresl, gdzie maja wyjechac. czy przejechanie bramy kwalifikuje juz taka jednostke od odstrzalu, czy tez trzeba czekac az taka jednostka dojdzie np. do flagi - zeby bylo fair.

moim zdaniem wszystko na co pozwala engine gry jest fair.

pzdr
neuro

Jakie zasady TO JEST WOJNA

na pocieszenie wysłuchaj tego:
http://www.kakofonia.pl/PL/PLdemony/strzelaja.wav
http://www.kakofonia.pl/PL/PLdemony/to_jest_wojna.wav

_________________

temat był już poruszany wcześniej i stanowisko większości forumowiczy jest znane

generalnie im ktoś lepiej gra i w bardziej renomowanym klanie siedzi tym bardziej uważa że basecamping jest tym co tygryski lubia najbardziej


co do tych zasad na zachodnich serverach to mocno przesadziłeś
tam też się możę zdażyć łomot do jednej bramki - jest to jednak zjawisko rzadkie ponieważ tacy np. niemcy czy francuzi mają od cholery serverów więc ludzie się tam równomiernie rozkładają
do tego można smiało założyć iż u nich więcej osób gra w BF2 ale w większości robią to bez specjalnego zaangażowania

w przeciwieństwie do "nich" u nas są właściwie tylko 2 servery
siedzi na nich ciągle nasza "brać klanowa" - większość się zna z widzenia lepiej niż kolegów z klasy
a w dodatku są to czesto osoby które poświecają BF2 naprawde sporo czasu

stad się bierze popularność basecampingu na polskich serverach - zwłaszcza że czesto ciągnie ich do jednego teamu (poszukują teamworku albo poprostu chcą się wyrzyć na "niedorajdach" z przeciwnego teamu zamiast wysilać zwalczając nawzajem)

ale to i tak jest nic w porównaniu z tym co się działo jakiś czas temu na gamesnet'cie gdy autobalance był wyłączony



chyba zauważyłeś róznicę pomiędzy średnim skillem gracza na polskich serverach a na zachodnich ?

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor

Czyli mam rozumieć nie będziecie mieli nic przeciw jeśli Wam wjadę czołgiem do Bazy MEC na Golf of Oman wspierany przez Cobrę i i nie pozwole nikomu zbliżyć się do heli albo jeta prze dłuższy czas a trup będzie słał się gęsto ??
No problem , mi to gra pytałem tylko żeby potem nie było że komuś to wadzi

powodzenia...

_________________

Rosyjscy żołdacy, won z Gruzji!

Nie wiem jak Wy, ale ja głównie grywam na zagranicznych serwerach i choć na większości są właśnie określone zasady fair to myślicie że ktoś tego przestrzega? Wielokrotnie już tego doświadczyłem zarówno ze strony gnębionego jak i gnębiącego. Tylko że na zagranicznych (nie wiem jak na polskich) to jak już gnębią to robi to cała drużyna Myszka się nie przślizgnie Co nie znaczy że nie da sie z tego wyjść. Zdarzało się że z totalnego dołka stawaliśmy się oprawcami, takie zwroty akcji sa bardzo emocjonujące i satysfakcjonujące

płaczecie nad rozlanym mlekiem.... wszyscy powinni solidarnie wziąć anti-tanków i po sprawie... coś Ci gracze w BF2 "miałcy"

_________________
|RedDevil|

No niestety nie udało sie wyeliminowac tego w BF-42 wiec i w BF-2 sie nie uda nie ma co sie łudzić tym bardziej że sami admini tak robią wiec dają dobry "przykład"

IMHO jeszcze nie było w BF-ie takiegio okrążenia z którego nie dało się wyjść. Tu przytoczę pewne pojęcie "ruchomy Respown Point".
Osobiście nie lubie Campowania (sam tego nie robię).
Nienawidze tylko jednej rzeczy w Campowaniu. Mianowicie "fachowcy" znają każdy punkt odrodzenia przy flagach, co niestety jest poprostu czystwym Hamstwem

_________________

Ale najlepszymi camperami albo ludzmi ktorzy specjalnie whodza pod kola samolotu zeby zrobic TK sa niemcy ... Oni zrobia wzystko zeby zdobyc zloto i np jakis pojazd ... jak im sie nieuda robia wszystko zeby np koles do nich strzelil zaby mial - lub wchodza pod kola ... Jednym slowem lamki.

Ja generalnie gram tylko czołgiem (bo gram nim na klanówach), a czołg służy głównie do kampienia. Jak dostaję kicka na servie to znaczy że dobrze gram, ostatnio nawet załapałem się na kicka na servie CQF - poczułem się dowartościowany

_________________


---- Take it easy ---- (and fuck allllll the cheaters)

jak komus sie nie podoba kampienie na Gamesnecie (bo tylko tam jest OSTRE kampienie) to niech sobie kupi SF tam jeszcze sie nie spotkalem z kamperstwem a w podstawke gram jak mam ochote polatac Helikopterem

_________________