Od czasu do czasu zdarza się, że na serwer wejdzie jakiś teamkiller. Rozumiem. zę najrozsądniejszym postępowaniem jest wyjście z takiego serwera lub olanie teamkillera i pogodzenie się z tym, że twój zespól nie zawsze musi wygrywać.
Jednak jakbym jednak chciał jak najbardziej utrudnić mu taką zabawę to, czy znacie jakieś sposoby na zniechęcenie go. Mnie na myśl przychodzi taki sposób:
-odrodzić się jako medyk i na zmianę kłaść i podnosić gościa.

lol

_________________
Don't fear the reaper :]

A po jakiego c**** go reanimować???Zabijasz reanimujesz -2 pkt
a typek sobie dalej biega,normalnie bez sensu

A
Ostatnio spotkałem takiego lamera,że $#@%@%@
D**** wlazł na stanowisko comandera i spuszczał non stop arty na stanowiska respawnu!!
Wyobraź sobie tak, (serwer 64)jestes na wake island w usa , macie tylko statek i trzeba uważać nie tylko na j10 ale na arty co chwile
I tak przez kilka rund!!!Co chwila były głosowania za kickiem ale to nic nie dało.....

Normalnie czubek jakiś..

_________________
Nie chodzi o to żeby wygrać tylko o to żeby ten drugi przegrał

Reanimować po to, aby się nie zrespawnował gdzieś i dalej nie biegał. Tuż po reanimacji znowu go kilujesz i odczekujesz. Dzięki temu cały czas jest pod ręką, a chłopaki mają z nim spokój.
A punkty. Z punkami możesz się pożegnać, ale jak serwer nie jest rankingowy to idea resocjalizacji jest ważniejsza ':D'
Ten sposób na teamkillera nie zadziała na serwerze na którym nie jest włączona opcja friendly fire.

Można też przejechać go autem tylko przed najechaniem wysiadasz i w tedy on ginie a Ty nie masz minusowych pkt.

Tak i sam w zasadzie jesteś wtedy teamkillerem. I najczęsciej jest jednak tak, że mimo tego, iż gracza zabił pusty samochód gra nalicza za ten czyn -4. Nie wiem wg czego gra ,,orientuje się'' kto był winny ale tak jest.

po co? po co?
Jeszcze mam sie zniżac do jego poziomu? NIGDY ! Ja wychodze odrazu lub mowie ze gra jest od 16 lat:)

Już na początku wspomniałem, że najlepiej wyjść z serwera. Chodzi mi jednak o jakieś pomysły dla ludzi z zacięciem pedagogicznym chcących zrobić z takiego teamkillera przyzwoitego członka drużyny lub przynajmniej ograniczyć możliwości jego dziłania.

Jeśli nie jest się administratorem na takim serwerze to praktycznie nic takiemu teamkillerowi nie zrobisz. A nawet administrator nie jest władny ,,nawrócić'' teamkillera na dobrą stronę - może go wyrzucić lub zabanować, ale to charakteru jakiegoś idioty nie zmieni.

widze że wam się w domach nudzi. Przecież to tylko gra jak ktoś się dobrze bawi team killując to jego problem

_________________

heh najgorsi sąkolesie ktorzy z cibie robia teamkillera eg wskakuja pod samochod/samolot

Byłby fajny sposób - permban na cd-keya w bf2. Odechciało by się baaaardzo szybko

_________________

NIe, ban na cd-keya nie jest dobrym pomyslem, pomysl tak.

Powiedzmy ze koles ktory lubi nalogowo zabijac swoich gra na jednym cd-keyu np. ze swoim ojcem. I co? On swiruje, dostaje bana, i nikt nie moze grac.

Źle syna wychował - tym bardziej !

_________________

Fang wiekszych sigow nie bylo? 100x400 O ile pamietam

Kwestia przyzwyczajenie Potem to juz nie denerwuje

_________________
Wszyscy nie moga byc normalni bo świat byłby nudny