Poprzedni temat zostal zamkniety, chcialbym cos dodac:
Radzio_000 napisał(a):
Uciekac ? najlepiej to w gore mysze i ciagniesz do tej pory az zobaczysz lad
znaczy takie cos ze jak za toba nie poleci to bedziesz za nim. Zawsze uzywaj flar ;D a zrzucac bomby to najlepiej samolotami ktore maja 5 w Mec celujesz przeciwnika 2 cm wyzej niz dol kreski pionowej i 5 bomb ;D
Nie ma przepisu na ucieczke, wedlug mnie. Jezeli lecisz szybciej i masz szanse, to wylec w graniec 500-700m(?) w gore, opanuj samolot tak zeby nie wyleciec za wysoko, i jestes wolny. Na tej wysokosci samoloty uzyskuja predkosci swiatla i nie da sie scigac wroga, jezeli ten wykonuje jakiekolwiek manerwy, bo roznice w czasie reakcji sa zbyt duze (niestety rakieta namierzona i odpalona sciga Cie z taka sama skutecznoscia na kazdej wysokosci, czasami nie ma juz za Toba przeciwnika, a slyszysz ze dalej jestes namierzany - to jest wlasnie goniaca Cie rakieta).
Jezeli lecisz wolniej, to sproboj go zgubic na chwile, ciagle zmniejszajac ciag i jezeli Cie wyprzedzi zanim Cie zestrzeli, to jestes wolny.
Jezeli boisz sie konfrontacji z wrogim mysliwcem, lataj wysoko, tam bedzie Ci latwo uciec. Do bombardowania nurkuj na cele widoczne z daleka na radarze, dobrze przyceluj, potem spowrotem na gore;) W ten sposob sprawdza sie tez atakowanie widocznych mysliwcow, jezeli on jest na 200m, Ty na 500, to masz nad nim duza przewage predkosci, to sie przydaje (drapiezne ptaki wybieraja inne ptaki-cele lecac duzo wyzej od nich;)).
Jezeli widzisz lecace za Toba rakiety, kilka zwodow w roznych kierunkach (gora-dol, lewo-prawo) moze je zmylic, one zmieniaja kierunek lotu chwile po Tobie, czasami za pozno zeby Cie trafic i poprostu Cie mijaja. Przy ostrym skrecie tez sie to zdarza, tak jakby skrecaly wolniej i nie mogly za Toba nadazyc, raz dziala, raz nie dziala...
Pierwsza zasada w uciekaniu samolotem to: spier***** i kombinuj (uzywaj widoku do tylu, przelotu i w czasie lotu rozgladaj sie (ctrl), bedziesz widzial wiecej, to pomaga)!
Flary moga pomoc, chyba ze nie pomoga. Przed odpaleniem flar zmow szybka zdrowaske za ich skutecznosc, inaczej nie dzialaja - wiem to z doswiadczenia.
Samoloty z 5 bombami, poza tym ze maja 5 bomb, to latajce trupy, niszczy Cie wszystko co ma dwa skrzydla i 2 bomby. Do zniszczenia jakiegokolwiek pojazdu potrzebujesz jednej bomby, tylko celnej, 5 bomb sluzy do zamiatania, twierdzenie ze 5 jest lepsze od 2 jest bez sensu. Przewaga bombowcow to drugi pilot z naprowadzanymi rakietami. Jezeli masz drugiego pilota, to latasz tak, zeby on mial co trafiac (namierza te same cele co Ty, tylko potrzebuje pare sekund wiecej do tego - pamietaj, ze jego rakiety czasami sie psuja i przestaja trafiac, wtedy mozesz go olac, az znowu zacznie trafiac;)).
Lataj, walcz, lataj, walcz itd...
Na razie tyle.
Pozdro
Ps1: nigdy nie uciekniesz dobremu pilotowi, ktory prowadzi J-10, to akurat jest przegiecie gry. Wtedy chodzi tylko o wybranie dobrego momentu do katapultowania (na mapie Wake Island jest to szczegolnie wazne:)))
Ps2: a propo zbyt duzych wysokosci. Powyzej 600m (pisze m bo nie wiem w jakich jednostkach jest miezona ta wysokosc) samoloty lataja super szybko, dzieki czemu latwo je zgubic, ale maszyna przez to slabiej reaguja na Twoje komendy (skret, pochylenie itd). Jezeli jestes na wyskosci 900m i nie lecisz prosto w ziemie to po Tobie. Na bardzo duzych wyskosciach tracisz panowanie nad maszyna i zaczyna ona latac bezwladnie, tzn niesie ja ped, nie wazne w ktora strone jest skierowana, wrazenia jakbys wypadl z karuzeli. Jezeli wylecisz za wysoko i nie kontrolujesz maszyny, ale ciagle jestes w obszarze mapy, to zwolnij silniki jak sie da, hamuj, i spokojnie czekaj az opadniesz na wysokosc na ktorej bedziesz znowu ja kontrolowal ,czyli 700-500m, wtedy od nowa gaz i zabawa;)
Jezeli jestes poza mapa, to wlasciwie Cie nie ma, wtedy polecam respawn na lotnisku.
Ps3: jezeli wyskakujesz z czegokolwiek (samolot czy smiglowiec) patrz sie prosto w strone, w ktora chcesz leciec, wtedy spadasz w tamtym kierunku i to nabierajac predkosci. Jezeli patrzysz w dol, lecisz w dol, patrzysz na wschod, lecisz na wschod itd. Spadajac z duzych wysokosci mozna przeleciec sporo kilometrow, czasami przydaje sie wyskoczyc gdzies wysoko, zeby doleciec do konkretnej flagi. Maszyna, ktora leciales tez nadaje Ci ped, wiec przed wyskoczeniem nakieruj ja na kierunek w ktorym chcesz spadac, jezeli masz czas oczywiscie:)
Najwazniejsze: spadachron otwierasz 1 metr przed ziemia! Inaczej jestes kaczka na strzelnicy.
Ps4: celowanie bombami... zasada jest dosc prosta, tylko nie wiem czy potrafie to wytlumaczyc. Wyobraz sobie, ze lecisz pionowo w dol, jak rzucisz bomby to spadna dokladnie tam, gdzie masz celownik. Jezeli lecisz dokladnie poziomo... to spadna mniej wiecej 25m przed punktem, ktory wyznaczal dolny kraniec lini pionowej, w momencie wypuszczenia bomb. Ta linia pionowa to miarka, ktora ma 90 stopni... nie jestem dobry w tlumaczeniu. Chcesz zrozumiec bombardowanie: wlacz single player, wez samolot i bombarduj lotnisko.
1. Zobacz sobie, gdzie spadaja bomby, jak w momencie ich wypuszczenia nalatujesz poziomo nad lotnisko i dolna krawedz lini pionowej wskazuje dokladnie poczatek pasu startowego. Zobaczysz jaka odleglosc przeleca zanim doleca do ziemi. Co do lini poziomej, ona wskazuje w ktorym kierunku poleca bomby. Lecisz prosto na cel, bomby poleca prosto w niego. Jezeli np. maszyna jest skrecona w prawo, linia kieruje sie w lewo, bomby poleca w lewa strone. Jak daleko w lewo to zalezy od tego, jak bardzo maszyna jest skrecona, linia to pokazuje...
2. Nurkuj na okreslony punkt pod katem mniej wiecej 45 stopni, wtedy celujesz srodkiem tej lini, zobacz gdzie spadaja bomby. Im mocnieszj nurkujesz, tym latwiej trafic i tym latwiej o cos zahaczyc przy wychodzeniu z tego napadu.
Nigdy nie wycelujesz 100% dokladnie, ale na szczescie bomby maja tyle mocy, ze niewielkie bledy w celowaniu sa dopuszczalne;)
Ps5: Dziwki w AA zawsze lej dzialkiem;) (dzialko w samolotach jest zabojcze - nawet jesli nie zniszczysz czolgu, ale wpakujesz mu serie w bebechy, to Twojemu kumplowi w drugim czolgu bedzie mu latwiej go zniszycz. Jezeli wczesniej dostal, to moze akurat Ty go dobijesz. Piechota pod dzialkiem fika koziolki:) Jak zauwazysz na radarze jakies zgrupowanie piechoty, ostrzelaj ich prewencyjnie, rzuc bombe itd. Szczegolnie jak widzisz jakiegos samotnego cwaniaka na odslonietej fladze - wysokosc 400m, nurkujesz przy srednim koncie, wypakowujesz w okolice flagi 100-200 pociskow, jak nie trafisz to jestes pedal;)
DZIALKO R0x!!!
Ps6: Nie atakuj za wszelka cene - latwo sie robic, latwo trafic swojego. Jezeli trwa walka o flage, i jest tam pelno ziomkow, to licz sie ze bomba celu nie wybiera i zabije kazdego na kogo spadnie (no chyba ze friendly fire jest wylaczony). Jezeli czujesz sie na silach, to niszcz w takich zadymach pojazdy, czyli to co widzisz zanim cos widzisz, a jezeli jestes super dobry to kierujac sie radarem i przeczuciem wal wszedzie, gdzie nie ma Twoich;)
Ps7: jezeli nie idzie Ci w trybie infantry, to znaczy ze nie idzie Ci wogole, zanim zaczniesz latac naucz sie strzelac z karabinu;)
"Gdybym mial poleciec na nieznana planete i moglby zabrac ze soba tylko jedna bron, to bylby to AK-47" - nie pamietam kto to powiedzial, ale mial k*** racje, to sie sprawdza w Battlefield i nie tylko... dlatego kiedys, w moim domu, bede trzymal AK-47, tak na wszelki wypadek;)
Ps8: Prosze nie zchodzic z tematu latania, bo znowu go zamkna.
Szkoda, ze najlepsi(pr0 czy jakos tak) olewaja ogolne forum (nie tylko najlepsi piloci, ogolnie ciezko znalesc na tym forum jakakolwiek sensowna rade, jak grac zeby wygrac). Na szczescie scena rozwija sie sama, i kazdy gra tak jak lubi, w koncu chodzi o przyjemnosc:) Dobrych pilotow jest naprawde malo, jedyna szansa zeby sie takim stac to wylatane godziny, analizowanie tego, co dzieje sie w powietrzu i wyciaganie wnioskow z wlasnych bledow. Moim zdaniem, pilot i jego maszyna to najwazniejsza jednostka na mapie - jest najszybszy i najlepiej uzbrojony, teoretycznie nikt mu nie wyskoczy, nigdzie.
No, to ide troche pograc...