Otóż mam dziwny problem. Od pewnego czasu (gdzieś z 2-3 tygodnie) przy niektórych moich zgonach zostaje rozłączony z serwerem z komunikatem, że utraciłem połączenie (nawet jak mam ping poniżej 30 i zero lagów). Zauważyłem też, że zdarza się to tylko, gdy nie jestem w pojeździe. Dodatkowo czasami zdarza się, że po zmianie mapy nie mogę się zrespawnować (oraz nie widzę, ani nie dostaje żadnych informacji o postępie walki), oraz nie mogę wyjść do menu głównego. Pomaga dopiero odłączenie kompa od netu. (tak abym został rozłączony z serwerem)
Na dokładkę w ogóle nie mogę wysyłać requestów do komendanta, ani wejść na jego funkcje i używać jego "dobrodziejstw" (objawia się to brakiem wyświetlenia tekstu z prośbą (rozkazu mówionego też) oraz po 3 sekundach rozłączeniem z serwerem. Po rozłączeniach mogę znów wejść na serwer bezproblemowo. W dodatku nie mogę korzystać z chatu gry(objawy takie same jak w przypadku komendanta.
Usługi Pnkbstr mam włączone, nic ich nie blokuje (wyłączenie ich nic nie daje). Internet 512kb osiedlowy. Karta sieciowa zintegrowana. (najnowsze stery) 512Mb RAM (

) Reinstalacja gry nic nie pomogła, system czysty , zdefragmentowany. Żaden inny program oprócz BFa nie chodzi w tle.
Macie może pomysły jak to zniwelować?
Edit: Screen po zmianie mapy: (stan ticketów z mapy poprzedniej)
