Hmmm zachowanie broni w CS i BF to dwie różne rzeczy. Ja bym stwierdził wręcz odwrotnie. Kiedy CS:S wciągnął mnie na jakiś czas (czyt: 50 - 60 godzin) to bardzo ciężko było mi wrócić do Desert Combat. Było to bardzo dziwne doświadczenie - nie potrafiłem nikogo trafić z Saigi

Niekoniecznie.Kiedyś mojemu kumplowi zainstalowałem CS ,nie spodobał mu sie wogóle.Kupiuł sobie Vietnam.Po miesiącu wymiatał niesamowicie a nie grał w CS.Tak wiec nie wszystkim potrzebny jest Counter żeby grac dobrze w BFD.

_________________
Twój podpis był sprzeczny z regulaminem i został usunięty. Uapa

panowie walki to uczyły takie szlagiery jak wolfenstein, hexen albo quake (1 oczywiscie)

btw porownanie cs'a do bf'a to jak porownanie pchełek do szachow...

_________________
Wilda D-Link | www.wilda.pl | #wilda

lol chyba ktos tu sie zestarzal na tyle, ze ma problrmy z pamiecia , ztcw wolf nie mial multi, chodzilo ci pewnie o doom lub rott

nie, chodzilo mi o to co napisalem...

_________________
Wilda D-Link | www.wilda.pl | #wilda

glupoty gadacie az strach. Ciekawe, ze najwiecej o csie i innych grach komentuja ci co prawie w nie nie grali. Ja jak juz jakas gre sobie upatrze to gram dluugo. Dzieki temu ze stazem par letnim csa i aa i paru innych gier wiem, ze:
cs-uczy zachowania na dynamicznym i w miare realistycznym polu walki. Musisz szybko biegac, skakac i celowac najlepiej w glowe bo padniesz.

aa-uczy teamplay'a, jedna z nie licznych gier gdzie nawet turbo master nie da rady wiele zdzialac przeciw zgranemu teamowi.
Tego wbrew pozorom nie ma w bf2 bo jak ktos jest wymiatacz heli/plane to mu mozna naskoczyc. i nie gadajcie o zestrzeleniu bo enclave opisalo swoje przezycie z meczu gdy zostali skoszeni przez heli a im nie odmowi nikt umiejetnosci gry...

czy jednak granie w te i inne gry cos da w bfie? Da jak i kazda inna ale nie nauczy cie jak wymiatac lecz jakie miec nawyki w konkretnych sytuacjach.

a mi się Cs i tak niepodoba kwestia gustu i już

Grałem w cs jak była wersja 1.5 i do tej pory gram.Fakt faktem że cs uczy zachowania tak jak ty napisałeś ale nie trzeba biegać itp..mozna dobrze kampić z snajpą.Jeśli jesteś dobry to poradzisz sobie z pistoletem i snajperką.

_________________
Twój podpis był sprzeczny z regulaminem i został usunięty. Uapa

ta ale na kazdego snajpera jest metoda zreszta w bf2 tez sa camperzy ;]

W bfd 2 mało gram bo jakoś nie mogę sie do niego zabrać wiec nie wypowiem sie na ten temat co do 2

_________________
Twój podpis był sprzeczny z regulaminem i został usunięty. Uapa

http://www.wog.ch/shop.cfm/template/det ... C-6903.cfm
BEZ KOMENTARZA

_________________

to ile to bedzie na polskie ;]

odnosnie CS'a
gralem po wszych bet. i powiem tak:
najleprzejsze bronie tam dla mnie to ak albo m4
a bf2 sniperka

przyzwyczajenie w bf2 z cs'a - celowanie w glowke :]
(kazdy padnie)

Mnie by się nawet podobała takie połączenie CS z BF. Wyobraźcie sobie taką akcje.
Początek gry grypa najlepszych graczy wkracza do bazy wroga pod osłona nocy robi troche hałasu, wysadza brame i systemy obrony aby reszta teamu mogła wparowac na ciężkim sprzęcie. W razie kłopotów można wezwać wsparcie lotnicze lub artylerie

_________________
Niema ludzi niewinnych, są tylko źle przesłuchiwani

CS uczy jednie jak kampować i jak przedostać się jedną (góra dwiema) drogą do bazy wroga.

_________________