Nie wiem czy ktos juz o tym pisal. Jesli pisal, Uncle wy****li ten temat szybciej niz go pisalem

Juz po dobrych kilkunastu godzinach gry w PR zauwazylem ze nieznosnie brakuje mi jednej rzeczy: komunikacji glosowej miedzy squad leaderami...

Niejednokrotnie, bedac SL, bardzo mi zalezalo na ustaleniu zadan miedzy danymi squadami. Jeden team to za malo by jednoczesnie martwic sie o atakowanie jednego CP i o obrone innego. Tym bardziej ze tych miejsc na mapie gdzie sa potrzebni ludzie jest w AAS2 zazwyczaj kilka. Dobrze jest wowczas sie podzielic, ktory team za co bedzie odpowiadal.
Probowalem raz sie dogadac czatem, ale wszyscy wiemy jak ulomna jest ta droga komunikacji Udalo mi sie dogadac z jednym innym SL, ale dwa teamy to nadal malo (tym kolesiem byl nijaki Tipsi Tipsi, ktorego polecam; bardzo czesto tworzy squad o nazwie typu "VOIP" czy "VOIP TW"; jest dobrym SL).

Sprawa raczej jest rozwiazana gdy jest komendant i wydaje rozkazy, ale prawde mowiac rzadko widze komendanta w RP
Sa dwa kanaly VOIP: z teamem i komendantem, a czemu nie ma miedzy SL'ami? Pomijajac juz fakt, ze byloby to chyba fajne, nie wiem czy nie mozna nazwac tego "reality". Czy zespol PR kiedykolwiek to rozwazal? Daloby sie wogole cos takiego zrobic??

_________________


..:: http://www.racjonalista.pl ::..

ble... po co ?
komunikacja pomiędzy comendatnem i squad member wystarczy.... na prawdziewej wojnie nie ma czegos takiego, wszyczy sie porozumiewuja z baza!

_________________
Reality Pilot

no jak na razie taki bajer jak komunikacja między żołnierzami występuje w jednostkach specjalnych, ale za rok może dwa...

_________________
http://www.arma2coop.pl/

miedzy zolneirzami ? to chyba w bf v juz bylo

_________________

temat był nie raz już poruszany na oficjalnym forum PR'a, ale nie czytam wszystkiego więc po prostu nie pamiętam co myślą o tym twórcy moda. \

Ja osobiście uważam, że możliwość komunikacji głosowej z innymi dowódcami drużyn bardzo by się przydała. Fakt - w realu, choć taka możliwość OCZYWIŚCIE jest, to się z niej nie korzysta. Ale dlaczego? Dlatego, że ZAWSZE jest nad nami ktoś wyższy stopniem, ktoś kto przekazał nam rozkazy. W grze komendant czasem jest, ale przeważnie go nie ma, a nawet jeśli jest to nie często zdaża się, żeby RZECZYWIŚCIE dowodził ruchami całej drużyny...

_________________

Rosyjscy żołdacy, won z Gruzji!

No wlasnie. Nawet jesli juz jest komendant, zbyt czesto organicza on swoja role do zrzutow wsparcia i artylerii, choc oczywiscie jest to nieco jednostronne spojrzenie. A wiec nadal brak w tym wszystkim czegos co sie nazywa po prostu KOORDYNACJA. Zreszta, nawet gdy komendant jest, kontakt miedzy poszczegolnymi dowodcami jest bardzo pomocny.

I wydaje mi sie Maul, ze taki kontakt, jak to ujales, "na prawdziwej wojnie" jest. Chocby z tego wzgledu, ze glownodowodzacy nigdy nie sa na miejscu konfliktu i zaden plan nie przewiduje wszystkiego. Poza tym nie wszystkie decyzje dowodcow koordynowane sa chyba przez HQ...

_________________


..:: http://www.racjonalista.pl ::..

pomysł niby niezly ale jezeli komendant kumaty to siesprwadza tak jak jest... jak SL'owie chcą to pogadają z com a jak on chce to z nim i jakoś to wyglada... jak SL sie nie interesują współpracą to i tak sie nie dogadaja... ale pomysł dobry.

Taaa, wlasnie przejrzalem forum na realitymod.com i faktycznie, tak jak mowil Uncle: jest to idea bardzo czesto podnoszona jednak zupelnie bezplodna gdyz tworcy moda nie moga zmienic enginu VOIP Jest to temat zupelnie zamkniety, nic sie w kwestii VOIP nie da ponoc zrobic

_________________


..:: http://www.racjonalista.pl ::..

Musze cie wujku zmartwic, ale mylisz sie. Jako przykalad komunikacji pomiedzy roznymi jednostkami podam kontakt radiowy pomiedzy jednostka naziemna i lotnictwem. SL podaje namiary na cel a lotnictwo kasuje cel.

A jako dowod podam nieszczesliwy wypadek FF czwartego dnia Iraqi Party 2003. W tym dniu bowiem dwoch niedoswiadczonych lotnikow USMC zbombardowalo kolumne brytyjskich czolgow wyslana na zwiad. Brytyjczycy widzac dwa samoloty w szyku bojowym natychmiast wywolywali ich na ogolnym kanale do komunikacji z lotnictwem. Niestety asy mialy wylaczone radia i byli tylko w kontakcie pomiedzy soba i z baza.
w efekcie zbombardowali dwukrotnie kolumne i dopiero po drugim nalocie zostali poinformowani z HQ ze zbombardowali koalicjantów. W wyniku tego wypadku zabity zostal kapral z jednego z czolgow. O sprawie bylo glosno jakies 2 tygodnie temu w BBC, kiedy The Sun ujawnil kasete z zapisem tego wypadku. USMC do tej pory twierdzilo ze zapis z kamer nie istnieje.

och sie rozpisalem

bdw. fajna bylaby mapka z walkami pomiedzy szyitami i sunnitami w Iraku. Sunnici by wysadzali sie w tlumie a szyickie oddzialy smierci, by dokonywaly porwan i egzekucji sunnitow. jak real to real

IMHO komendant powinien wydawac rozkazy, ktore flagi maja byc atakowane przez ktore druzyny i tylko te druzyny moglyby przejmowac flagi.[/code]

_________________

Niezła myśl ale mogłoby być ciężko z wykonaniem. FFA =

_________________

Czemu trudne do wykonania? FFA? A niby czemu to stanowi przeszkode w RP? Jedyny problem jaki widze, to mozliwosc obsadzenia przez idiote stanowiska komendanta.

_________________


..:: http://www.racjonalista.pl ::..

najlepiej by bylo jakby cmd zaznaczal na mapie punkt ktory np. atakuje jego squad a innym wyswietlalo by sie to na hudzie

_________________

To by się przydało. Myślę że ludziska bardziej by się przykładali gdyby mieli wgląd w jakiś szerszy plan komendanta.

_________________

Hmmm, ale czy to faktycznie potrzebne? Jeśli dany sqd ma swój cel, to po co im coś więcej? Powinni skupic sie na wypelnieniu swojego zadania i po cichu liczyc ze inne zespoly wywiaza sie ze swoich zadan. Nie bardzo wiem w czym mi osobiscie pomoglaby informacja co maja zrobic inne zespoly. Wazne jest. ew co robia aktualnie, ale widac na hudzie patrzac na ich polozenie zazwyczaj.

_________________


..:: http://www.racjonalista.pl ::..