Wenzel napisał(a):
Lailonn’ie:
Zgodze się ze walkery są zmorą pojazdów latających ze względu na zamontowanym na grzbiecie działkiem AA. Jednak czołgi to zupełnie inna bajka.
Otóz latając nad czołgiem to my rozpoczynamy atak, zazwyczaj czołgiści zajęci są likwidacją celów lądowych. Dopiero podczas namierzania zaczynają przeglądać przestrzeń. A gunner ma w tym czasie okazje do popisu, celnie wystrzelona i naprowadzona rakieta wystarcza by zniszczyć czołg. Pilot zupełnie się do tego nie nadaje bowiem jego 10 rakiet jest w stanie co najwyżej sprawnie likwidować jeepy oraz śmigłowce bojowe. Ich pancerz jest znacznie słabszy od pancerza czołgów i walkerów.
.
Niewiem Czy wy nie potraficie celować czy jesteście nie z tej ziemi ale mi seryjka 10 strzał prosto w zcołg wystarcza spokojnie .... Fakt najtrudniej jest rozwalić "Dwunoga" jak ja to nazywam... Mam na nich taką technike ...Albo jeśli to jest Sidi power plant to rozpędzić się i lecieć jakieś 2-3 metry nad ziemią puścić serię prosto w tłów potem odrazu do góry i mamy już płowe za sobą ....wystarczy powtórzyć to samo... A jeśli chodzi o tereny typu Minsk To inna bajeczka ....Trochę łatwiej gdyż są te "Niedomknięte Kręgi" budynków....otóż to ... wabimy naszego dwunoga pod taki budyneczek a potem mieszamy my w głowie az si......pożyga czyli latamy miedzy tymi budynkami cały czas dookoło az wkoncu koles stanie w miejsu przykamip na nas a my w tym czasie oblatujemy za jakiś budyneczek wychylamy sie i pusszczamy serie ....Tylko moze wam nie udać sie bo trzeba poćwiczyć trudno jest opanować latanie wtedy bo spadamy w dół albo nas gdzies braca i rakietki mogą nie trafić może dlatego Nie rozwalacie czołgów za 10 strzałów.....Ja nawet testowałem na bazie swojej .... wziołem wylądowałem pusciłem serie i po czołgu.... Niewidze przeszkód w czołgach ..
stg.Olo napisał(a):
Witam
Na poczatku byl chaos.......
Heh tak powinienem zaczac bo w momencie wydania BF2142 udalo mi sie nasmarowac na stronce klanu recenzje tej gry i wszem i wobec deklarowalem ze w BF2142 potrzebny jest team i nie tylko na ziemi ale takze w powietrzu a to sie powoli sprawdza.Ja jestem totalny nielot wiec o graniu w powietrzu nic nie wiem,ale wiem jak dostaje w tylek od dobrych pilotow na serwerach.Jezdze ciezkim sprzetem i wiem ze smiglo mnie wykonczy,coraz lepiej lataja i wycinaja wszystko co sie rusza i ma racje Wenzel o sposobie ataku.Natomiast wlasnie broniacy sie czolg musi uwazac na smiglo i tu fajnie jak siedzi strzelec i mnie informuje ze latadlo nadciaga.
Gralem na kilku serwerach gdzie latali fenomenalni piloci po prostu robili to co do nich nalezy-niszczyli ciezki sprzet a nie ganiali za pojedynczymi piechurami lub brali sie za przejmowanie flag lub silosow.
To ze smiglo nie rzadzi na mapie uwazam za dobre gdyz tak naprawde nie ma pojazdu w tej grze ktory by rzadzil

po prostu kazdy mozna czyms zniszczyc(klasy zolnierza lub urzadzenia strzelajace).W sumie jedna dobra rada dla pilotow to to ze nie mozecie wisiec w powietrzu.Wasz atak to porownujac do natury spadajacy na ofiare orzel,jak tylko zawisniecie to kumaty czolgista Was zdejmie a atak od czola na czolg to juz wiem ze frag jest moj

.Pozdrawiam
No i tu sie zgodze nie wolno siedzieć i wisieć choć ja tak czasem robie .... ale trzeba wkółko latać i lata a jak sie konczy ammo to do titana i zpowrotem ....RAz spotkałem też super lotnika....latał jak nawiedzony normalnie cał czas 2 metry przy ziemi a udało mi sie raz nawet wskoczyć do niego i latałem razem z nim do konca mapy czyli jakies 25 moze 30 minut....niesamowicie latał...