Suez fajny nie ma takiej odleglosci jak np na shuhia taiba miedzy punktami kontolnymi wyrzutniami. Wiec mozna nawet przejsc na piechote. Sam preferuje grac na Higway tampa. Duzo pojazdow (walkerow czolgow 3 gunshipy [ 2 z tytana 1 z ladowiska na dole]) Ale wkurzaja mnie lampy przy drodze bo jak rozwijam duze predkosci gunshipem to pojawiaja sie nie z dalekiej odleglsoci ale z ok 20m i nagle. Przydal by sie Abs albo wspomaganie kierowcy ^^.
Kiedys grajac komendantem w bf2 wsiadlem do obrony przeciw lotniczej jakies 2 runbdy to byly i zloto z obrony p/lotniczej nie probowalem w bf2142.

_________________
Użytkownik zbanowany

Tak kontynuując ten lekki offtop...

Ale założę się, że gdybyście zmienili na campa lub cerbere, to by straty w graczach nie byłyby tak drastyczne. Bo rozumiem 1 runda Suez, 2 runda Suez, trzecia jeszcze na siłę, ale dalej to już "rozłącz z serwerem" się samo naciska .

_________________
"Magii się nie pije" (Kruk)

Ehh gdybyśmy zmieniali na campa to większość osób by wychodziło bo camp to takie infantry z walkerami...

a to ma być CQ a nie INF ^^

Ciastek od kiedy na tytanie są 2 gunshipy?

On powiedział o ogólnym dostępie podazdów na mapie. Skoro są dwa tytany to i dwa gunshipy.

_________________
http://www.2142-stats.com/Maties+stats.html

Od czasu ostatniego (?) patcha na każdym z tytanów (PAC i UE) są dostępne po dwa gunshipy.


Wyżej latać, ale przyznam że nie raz zaliczałem dzwona w latarenkę

_________________

Bierzesz jednego i jak ciagla zyjesz to po jakim czasie sie drugi pojawia. Nie chodzi tu o tytan przeciwnika.
@up ale jak np latam z jakims gostkiem"na dole" (chodzi tu o aTV) To latam nisko zeby zjaral jakiegos czolga lub wyrzutnie obronil. Aha i lubie latac nisko ^^

_________________
Użytkownik zbanowany

OT...


Ja tam preferuję latanie wysoko. TVować można równie łatwiej z góry, zresztą wtedy gunner ma więcej czasu na reakcję. Sam się często wkurzam, gdy jestem gunnerem, a pilot śmiga sobie tuż nad ziemią. Ni to zdążysz w coś wycelować, gość nawet nie zatrzyma się, bym mógł z miniguna piechotę skosić. Zresztą latając nisko, trzeba być albo bardzo szybkim, ale wtedy trudniej w cokolwiek trafić, albo zwalniać, ale wtedy bardzo łatwo zostać zestrzelonym przez piechotę, pojazdy i inne myśliwce .

_________________
"Magii się nie pije" (Kruk)

Nie dokladnie sprecyzowalem grajac gunner walac z guna latwiej sie mi zabija ludzi. Aha i czym wyzsza wysokosc (glupio to brzmi ) to wiekszy speed +80 to juz 800km/h +150 1000 etc (ps nie wiem jakie jednostki ale z tego co wiem na pnaelu gunshipa to po lewej speed po prawej wysokosc [chyba bym nie jechal 50 na godzine ])

_________________
Użytkownik zbanowany

ostatnio ćwiczyłem latanie wiertalotem na suezie, mało ludzi było i mecz sie jeszcze nie zaczął więc można było pajacować
Ale jeden fin miał ze mnie polewke
Co chwila wbijałem się w któreś przęsło mostu, próbowałem też usiąść na tych wysokich "lądowiskach"
ogólnie ubaw ze mnie mieli.

Co do map to giblartar jest nudny, cały czas to samo.
Cerbere jest o wiele ciekawsze, suez sidi i shuhia mogę grać do bólu, plansze dla mechaników/supportu i zwiadu to w nich lubię.

_________________
co było nie tak z moim wcześniejszym podpisem??

JA ostatnio ciwyczylem przelatywanie pod mostem na suezie ^^. Odbijalem sie od gory i od doly dizwne bo ani 1 hp mi nie wzielo ). Najlepiej mi wychodzi jak jestem pod presja to musze sie jakos wywyniac z celownika ;D .
Camp nudny ale najlepszy na inf.
Suez jak dal mnie najlepszy na tytan, any nie skromny jak minsk ani nie duzy jak shuhia. Odpowiednie odleglosci miedzy wyrzutniami, Syzbkosc dzialania itd. NA suezie w tytanie nie ejst az tak mrocznie jak na zimowych mapach.

_________________
Użytkownik zbanowany

Wracając do tematu, grałem sobie ostatnio jako komendant na jakimś serwie; mapa duża, podbój szturmowy trudno o zwycięstwo bo skład słaby, jednym słowem robię co mogę.. 2mecze w plecy ale trzeci do przodu (nowi ludzie się pojawili) 50 p wsiadam do czołgu żeby im zawieźć nowy sprzęt na linię ognia, a tu PB admin kick.. było by pierwsze wino na tej mapie :/
NAwet nie zdążyłem nim poza obóz wyjechać..

Inna bajka.. gram sobie czasem na 56ks serwie na suezie i jak nie ma ekipy 56 to się fajnie gra, jak tylko ktoś się z nich pojawia, a ja go kosą pojadę nagle zrywa mi się połączenie internetowe..
Już trzy razy mi się zdarzyło więc to nie może być przypadek.
I tu pytanie do qwakU czy na waszym serwie komandor może walczyć ??

idę spać dobranoc..*

_________________
co było nie tak z moim wcześniejszym podpisem??

Nie chce mi się wierzyć że ktoś z naszych zkickował cię za pojechanie z kosy (Może dzieci w słup kopały )

Tak Commander może walczyć JEŚLI ROBI TO ROZSĄDNIE - a nie lata gunshipem...
Np. taki Rubicon z naszego klanu to łączy walkera z commanderem i jest dobrze...

czyli komander walczy byle by nie latał???
a w czołgu może hasać?

Takie coś dzieje mi się tylko na waszym serwerze jak grają 56ks, późno w nocy jak nikogo z was nie ma takie rzeczy się nie dzieją..

_________________
co było nie tak z moim wcześniejszym podpisem??

Hmm mi dzisiaj jeden na PL4Fc wkurzyl. Pisze wyraznie no commander, wyfrywalismy i bylo 40:1 i nagle sie stal komendantem punkty razy x2 ... Ale ciesze sie bo asfaltem dosatlem srebro ^^

_________________
Użytkownik zbanowany