Teraz jest 10 kwi 2025, 01:33

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 24 cze 2006, 10:31 
Offline

Dołączył(a): 6 sty 2004, 02:19
Posty: 58
Lokalizacja: Korriban
Mozliwe, nie przecze. W kazdym badz razie poziom jego posta zaliczam na 4-5 klase podstawowki. Sorry, ale jak mi powie, ze ma jeszcze dysortografie to pekne ze smiechu. Ja tez to mam i to sie leczy. Inna sprawa, takie kontrolne copy/paste w wordzie jeszcze nikomu nie zaszkodzilo ;).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 cze 2006, 10:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2003, 17:23
Posty: 1386
Lokalizacja: Rakowiec
mcmt napisał(a):
Gorefest napisał(a):
Dla mnie dziecinne jest to że niedługo prawdziwy sportowiec może być postawiony na równi z jakimś gówniarzem który całe dnie siedzi przed kompem i twierdzi że uprawia sport.

Coz za samokrytycyzm Gore ;).
Nie wiedzialem, ze masz o sobie i o nas tak niskie mniemanie :lol: .

Ten opis odnosił się do no-life'ów o których Wujek pieknie napisał :wink:
Za takiego sie nie uważam 8) (chociaż zasłaniam żaluzje jak mi świeci w gały)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 cze 2006, 11:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 gru 2004, 00:08
Posty: 4910
Kilkoro z was wypisuje teksty podniosle o PRAWDZIWYCH sportowacach. A teraz pytanie kto z was JEST SPORTOWCEM? Solimo jest takim z krwi i kosci. Zreszta popytajcie go. Obalil wasze argumenty o 'prawdziwym sporcie" ale nie ma racji, tak? W koncu wy siedzac na kanapie wiecie wiecej o sporcie niz on biorac udzial w zawodach ;] Wyglada to tak, ze chcecie byc bardziej sportowi od sportowcow :D

Cytuj:
Lailonn a ja uważam, że argumenty strony "TAK!!!" są dziecinne. Jak na przykład pokazywanie jakichś wyjątków, w których sport doprowadził do choroby. Jednak większość sportowców jest okazem zdrowia. Przykładami moga byc choćby Maradona (ten dodatkowo miał przygode z dragami), Baresi, Cesare Maldini. Chyba nikt nie napisze, że długie ślenczenei przed monitorem nie psuje wzroku, co sam widze troche po sobie Wink.


Czekaj, czekaj. Ale to "Wasza" strona pokazuje wyjatki gdzie gracz to chorowity, garbaty,slepy,gluchy,odizolowany od swiata dzieciak. Widziales zdjecia z LAN party? Mi sie jakos w oczy nie rzucila zadna "kaleka"

Wiekszosc sportowcow jest okazem zdrowia? Skad ten pomysl? Znow odwolam sie do Solimo. Jest czynnym sportowcem i mowi, ze zdrowie mu siada przez ciagle treningi itd. Przy sporcie IRL mozesz zginac(wyscigi samochodowe) lub zostac kaleka itd itd. Grajac mozesz zepsuc wzrok(sluch odpada bo w naszych czasach wiecej ludzi chodzi z mp3 playerem 24 na dobe niz gra) Tylko, ze tak sie stanie gdy bedziesz skrajnym przypadkiem. Gram od wielu lat i jakos sluch perfect, wzrok perfect, lekarza odwiedzam raz na 2-3 lata jak zlapie grype a musze miec L4...długie obijanie sobie mordy w boksie tez nikomu nie sluzy, prawda? ;] I czemu te skrajnosci. DLUGIE...E-gaming wymaga treningow ale przy 2-3h dziennie juz mozna miec dobre wyniki. Czyli tyle ile wynosi zwykly trening "sportowca" zapewne.


Cytuj:
Widze Lailonn że lubisz podpierać sie szachami i kartami wliczonymi w poczet sportów. W takim układzie mój argument brzmi tak - nie dajmy popełnić tego samego błędu kolejny raz


Hmm ale widzisz. Skoro juz ten blad popelniono to dlaczego innym nie dac szansy?

Cytuj:
Nie no ten argument mnie przekonał Shocked . Jesteśmy zacofani bo w Polsce gry komputerowe to nie dyscyplina sportu Surprised. Śmieszne dosyć....


Patrzac na kraje, ktore juz maja prawdziwy e-gaming jestesmy bardzo zacofani i biedni. Skoro lepszy kraj robi jakis krok to mozna zakladac, ze ma on sens. Widzialem relacje z finalow Starcrafta w Korei czy Japonii. Na trybunach(byly telebimy) bylo mnostwo osob z sztandarami etc. Komentator opisuajcy na bierzaco co sie dzieje na mapie. uwierz mi, ci ludzie sie swietnie bawili ogladajac mecz. A teraz kto sie swietnie bawi ogladajac polskie mecze pilki noznej? ;\

Cytuj:
Wole odpadnięcie Polaków z mundialu po 40 straconych bramkach niż przeczytać na onecie w dziale "sport", że Polak wygrał zawody w Star Crafta... sorry, ale kolejny nie trafiony argument


Wolisz upokorzenie kraju...patriotyczna postawa. Ja wole czytac, ze Polska zajela dobre miejsce w mistrzostwach grania na harmonijce ustnej. Wali mnie co by to mialo byc. Liczy sie fakt, ze nasz kraj cos UMIE i mozemy tym sie chwalic. A poki co to nasz kraj ma dobra kadre...na paraolimpiady(powaznie, ci ludzie zbieraja wiecej medali niz zwykli sportowcy. Tylko, ze sa "malo widowiskowi" i nic o nich sie nie mowi)

Cytuj:
Jaki ma związek to że Polacy potrafią grać w starcrafta (czy cokolwiek innego) a to że chcą by granie było uważane za sport? Z tego co piszesz wynika że staramy sie stworzyć tą 'dyscypline' tylko po to by powstał 'sport' w którym bedziemy dawali rade...


Taki, ze taki e-sportowiec skoro jest dobry i reprezentuje POLSKIE barwy na swiecie. I robi to LEPIEJ niz nasi zalosni pilkarze, powinien miec wsparcie panstwa. Poki co to wyglada tak, ze np Creative(ale reklama ;p) sponsoruje wyjazdy itd polskich graczy i umozliwia im wykazanie sie oraz zdobycie respektu dla kraju(w "azji" np tacy sportowcy sa baardzo powazani) Do cholery takie cos powinno robic nasze panstwo a nie jakas obca firma!

Cytuj:
Gdyby ktos do mnie przyszedl i chcial, zebym sie podpisal pod petycja o uznanie Kart i Rzutek jako sport to bym nie podpisal. Na to jednak nie mialem wplywu. Tutaj juz teoretycznie mam i dlatego nie podpisze. To, ze ktos uznal karty jako sport, nie znaczy, ze inne rzeczy tym podobne rowniez musimy uznac za sport. Dla mnie karty to nie sport.


A widzisz. Ale jednak ja kzbierali podpisy to znalazly sie osoby, ktore powiedzialy "Super, swietny pomysl" lub "Nie jestem zainteresowany ale co mi szkodzi, podpisze" Tu natomiast mamy durna-typowa dla naszego kraju-postawe "psa ogrodnika" Ide o zaklad, ze gdyby osoby na "nie" mogly zarabiac na grze to pierwsze by te petycje podpisaly. Ale jako, ze nawet po ewentualnym sukcesie listu NIC im to nie da, to maja w dupie...

Cytuj:
o Japonczycy to, bo Amerykanie tamto. Moze to oni zrobili blad, a my mamy szanse go nie popelnic Question


Zobacz jak wyglada Japonia, Ameryka potem jak Polska. Zastanow sie kto robi bledy w rzadzeniu i rozwijaniu panstwa...Z tego kraju JUZ ucieka kto tylko moze, zwlaszcza mlodzi ludzie(wyksztalconych juz dawno tu nie ma)

Cytuj:
P.S. Nie jestem za tym, zeby nie dac sie e-gamingowi rozwijac i zeby go nie sponsorowac, ale sportem tego nie uznam.


Ale aby mogl sie rozwijac i mial sponsorow MUSI byc sportem. Ministerstwo nie da ani grosza na cos co nie ma prawnego statusu. Kapujesz? Dlaczego reprezentacja Starcrafta pokazujaca, ze Polak potrafi robi to z "wlasnej" kieszeni!?!?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 cze 2006, 11:23 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2006, 18:08
Posty: 477
Lokalizacja: Warszawa
ETCS Uncle Blues napisał(a):
Dobra, siedzcie przy tych swoich komputerach i slepnijcie - ja ide postrzelać się farbą w krzakach


Moze jedziesz w to samo miejsce....omaha???

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 cze 2006, 11:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lip 2005, 11:21
Posty: 2210
Lokalizacja: Warszawa
Obrazek
WiecejMocy napisał(a):
ETCS Uncle Blues napisał(a):
Dobra, siedzcie przy tych swoich komputerach i slepnijcie - ja ide postrzelać się farbą w krzakach


Moze jedziesz w to samo miejsce....omaha???

Nope, do Starej Miłosnej... :wink:


Sry Lailonn ale nie rpzeczytalem CALEGO twojego posta, bo jest po prostu za dlugi. :wink: ale jedno moge skomentowac:

Cytuj:
Wyglada to tak, ze chcecie byc bardziej sportowi od sportowcow
Ja mam wlasnie wrazaenie to TY chcesz byc bardziej "sportowy" robiąc z gier komputerowych sport. Może chcesz w jakimś sensie usprawiedliwić te zmarnowane godziny życia? godziny... ba! tygodnie. :wink:

_________________
ObrazekObrazek
Rosyjscy żołdacy, won z Gruzji!


Ostatnio edytowano 24 cze 2006, 11:50 przez Uncle Blues, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 cze 2006, 11:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2003, 17:23
Posty: 1386
Lokalizacja: Rakowiec
Lailonn - skoro według Ciebie my nie będąc sportowcami nie mamy prawa sie wypowiadać to jakim cudem TY masz to prawo nie będąc pr0 gamerem? :roll:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 cze 2006, 11:35 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 gru 2004, 00:08
Posty: 4910
Cytuj:
Ja mam wlasnie wrazaenie to TY chcesz byc bardziej "sportowy" robiąc z gier komputerowych sport. Może chcesz w jakimś sensie usprawiedliwić te zmarnowane godziny życia? godziny... ba! tygodnie. Wink


Nie ja uzywam argumentow "prawdziwi sportowcy" Co wiecej nie wierze by MI taka akcja cos pomogla. Ostatnio gram mniej(studia itd) wiec tym bardziej. Ale np topowym klanom/graczom z polski mogloby to pomoc. Zmarnowane tygodnie? Ja gram i ty grasz. Czujesz, ze zmarnowales czas? To odejdz od kompa. Dla mnie to hobby. Jeden idzie pograc w bilarda czy co tam a ja siadam do kompa. Zmarnowalbym ten czas gdybym gral i guzik z tego mial a poznalem sporo ludzi, sporo sie nauczylem i cos tam nawet wygralismy.

edit:

Cytuj:
Lailonn - skoro według Ciebie my nie będąc sportowcami nie mamy prawa sie wypowiadać to jakim cudem TY masz to prawo nie będąc pr0 gamerem? Rolling Eyes


Ile ty masz lat chlopie? odejdz od kompa i sio do ksiazek(nawet jesli masz 40) bo pierniczysz jak potluczony. Gdzie napisalem, ze nie wolno wam? Napisalem, ze uzywacie argumentow o prawdziwych sportowcach "broniac ich godnosci" pdoczas gdy PRAWDZIWY SPORTOWIEC (Solimo) prezentuje zupelnie inna postawe. Mnie uczyli czytac ze zrozumieniem w szkole, czyzby tylko mnie? Milczalem gdy uzyles argumentu o wojnie ale bez przesady...


Ostatnio edytowano 24 cze 2006, 11:41 przez Lailonn, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 cze 2006, 11:40 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lut 2005, 19:27
Posty: 381
Lokalizacja: Warszawa
Lailonn napisał(a):
Cytuj:
Widze Lailonn że lubisz podpierać sie szachami i kartami wliczonymi w poczet sportów. W takim układzie mój argument brzmi tak - nie dajmy popełnić tego samego błędu kolejny raz


Hmm ale widzisz. Skoro juz ten blad popelniono to dlaczego innym nie dac szansy?

Bo ty(L)ko idiota popelnia 2 razy ten sam blad :?: Twoim rozumowaniem: Skoro popelniono blad i wybrano Giertycha na Ministra Edukacji to dajmy szanse, popelnijmy blad po raz drugi i za 4 lata wybierzmy Leppera na Ministra Edukacji...

Lailonn napisał(a):
Patrzac na kraje, ktore juz maja prawdziwy e-gaming jestesmy bardzo zacofani i biedni. Skoro lepszy kraj robi jakis krok to mozna zakladac, ze ma on sens. Widzialem relacje z finalow Starcrafta w Korei czy Japonii. Na trybunach(byly telebimy) bylo mnostwo osob z sztandarami etc. Komentator opisuajcy na bierzaco co sie dzieje na mapie. uwierz mi, ci ludzie sie swietnie bawili ogladajac mecz. A teraz kto sie swietnie bawi ogladajac polskie mecze pilki noznej? ;\

Nikt im nie zabrania ogladac meczy i sie swietnie bawic. Ja poprostu chce, zeby to byl e-gaming, a nie sport.

Cytuj:
Gdyby ktos do mnie przyszedl i chcial, zebym sie podpisal pod petycja o uznanie Kart i Rzutek jako sport to bym nie podpisal. Na to jednak nie mialem wplywu. Tutaj juz teoretycznie mam i dlatego nie podpisze. To, ze ktos uznal karty jako sport, nie znaczy, ze inne rzeczy tym podobne rowniez musimy uznac za sport. Dla mnie karty to nie sport.


Lailonn napisał(a):
A widzisz. Ale jednak ja kzbierali podpisy to znalazly sie osoby, ktore powiedzialy "Super, swietny pomysl" lub "Nie jestem zainteresowany ale co mi szkodzi, podpisze" Tu natomiast mamy durna-typowa dla naszego kraju-postawe "psa ogrodnika" Ide o zaklad, ze gdyby osoby na "nie" mogly zarabiac na grze to pierwsze by te petycje podpisaly. Ale jako, ze nawet po ewentualnym sukcesie listu NIC im to nie da, to maja w dupie...

Przeciez teoretycznie moge zarabiac na grze. Polskie klany zarabiaja. Teoretycznie mi mogloby dac bo moglbym zostac takim "sportowcem". Jednak nie uwazam tego za sport i podpisujac petycje zrobilbym cos wbrew sobie, a nie zeby komus zrobic na zlosc. Skoro cos dla mnie nie jest sportem to nie nazwe tego sportem. To nie jest postawa "psa ogrodnika".

Lailonn napisał(a):
Zobacz jak wyglada Japonia, Ameryka potem jak Polska. Zastanow sie kto robi bledy w rzadzeniu i rozwijaniu panstwa...Z tego kraju JUZ ucieka kto tylko moze, zwlaszcza mlodzi ludzie(wyksztalconych juz dawno tu nie ma)

Nie wiem jak Twoi bliscy, ale u mnie wiekszosc jest wyksztalcona (rowniez masa mlodych ludzi) i mieszkaja w Polsce.
P.S. Stac ich na ucieczke z tego kraju, ale nie uciekaja.

_________________
"Zabił (L)egionista smoka... Smocza śmierć-rycerska rzecz"
Team SPQR | #spqr.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 cze 2006, 11:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 gru 2004, 00:08
Posty: 4910
Cytuj:
Bo ty(L)ko idiota popelnia 2 razy ten sam blad Question Twoim rozumowaniem: Skoro popelniono blad i wybrano Giertycha na Ministra Edukacji to dajmy szanse, popelnijmy blad po raz drugi i za 4 lata wybierzmy Leppera na Ministra Edukacji...


A skad pewnosc, ze Giertych to blad? Ja nie potrafie przewidziec zachowan ludzkich na rzestrzeni 4 najblizszych lat. Ty umiesz? Ocenie jak cos bedzie. Poki co tylko duzo szumu...


Cytuj:
Nikt im nie zabrania ogladac meczy i sie swietnie bawic. Ja poprostu chce, zeby to byl e-gaming, a nie sport.


Ale nie ma czegos takiego jak e-gaming. Mi chodzi oto aby dobrzy gracze mieli wsparcie kraju. A aby tak bylo musza byc "zalegalizowani" niech to nazwa E-Sport czy wlasnie E-gaming. Byle bylo w papierach ministerstwa.

Cytuj:
Przeciez teoretycznie moge zarabiac na grze. Polskie klany zarabiaja. Teoretycznie mi mogloby dac bo moglbym zostac takim "sportowcem".


Ale jakos nie udalo ci sie zadnych miejsc zajac czy wygrac czegokolwiek ,tak? Skoro mozesz to znaczy, ze nie chciales po prostu. I np lamkom z Wildy dales szanse zjac 1 miejsce prawda? Nie mow, ze mozesz gdy to nie prawda. Ja NIE MOGE byc dobrym pilkarzem czy to mi sie pdooba czy nie. Jak widac ty nie mozesz byc dobrym e-gamerem(przynajmniej w bf2)

Cytuj:
Nie wiem jak Twoi bliscy, ale u mnie wiekszosc jest wyksztalcona (rowniez masa mlodych ludzi) i mieszkaja w Polsce.
P.S. Stac ich na ucieczke z tego kraju, ale nie uciekaja.


Stac ich=udalo im sie TU zdobyc dobra fuche i godnie zyc. Ale to malutki odsetek calosci. Statystyki nie klamia. Politycy juz lamentuja, ze ludzie z kraju uciekaja. No ale skoro twoi znajomi sa tu wciaz to na bank caly narod sie myli a ty masz racje ;]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 cze 2006, 12:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2005, 14:52
Posty: 109
Lokalizacja: Wrocław
Cytuj:
Cytuj:
Nikt im nie zabrania ogladac meczy i sie swietnie bawic. Ja poprostu chce, zeby to byl e-gaming, a nie sport.


Ale nie ma czegos takiego jak e-gaming. Mi chodzi oto aby dobrzy gracze mieli wsparcie kraju. A aby tak bylo musza byc "zalegalizowani" niech to nazwa E-Sport czy wlasnie E-gaming. Byle bylo w papierach ministerstwa.



Mysle ze cala sprawa rozbija sie jedynie o nazwe.
Czy to naprawde wazne czy e-gaming bedzie sie nazywal tak czy inaczej ??

Curling tez jest sportem i to nawet olimpijskim - a czy wymaga jakichs wybitnych zdolnosci, sily?? - wymaga treningu, tak jak granie

W sumie petycja ma na celu wpisanie przez naszych "wladcow" definicji e-gamingu do ustawy o sporcie zeby mozna bylo
dofinansowywac z kasy panstwowej czy samozadowej zespoly grajace w ta czy inna gre.
Jesli nie ma takiej definicji w prawie to najczesciej takie instytucje nie moga dac zadnych
pieniedzy, nie moga wspomagac nawet najlepszych.

Jesli chodzi o szkodliwosc grania to jest to tak samo szkodliwe jak robienie czegokolwiek innego.
Kazde przegiecie jest niebezpieczne jeli ktos gra na kompie 24h/dobe to moze wygladac jak jakis mutant
ale tak samo moze wygladac gdy siedzi caly czas na sliowni i trenuje swoje miesnie.

Ogolnie mowiac wszyscy tu maja racje ale kloca sie nie na temat :D

_________________
Rząd wciąż chce naszego dobra... a nam zostało go już tak niewiele..."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 cze 2006, 12:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2003, 17:23
Posty: 1386
Lokalizacja: Rakowiec
Lailonn napisał(a):
(...)pdoczas gdy PRAWDZIWY SPORTOWIEC (Solimo) prezentuje zupelnie inna postawe. (...)

Solimo to jakiś twój guru czy jak? Jeden głos osoby która na internetowym forum dyskusyjnym podaje sie za sportowca (nie mówię z góry że tak nie jest) już wystarczy by przedstawić stanowisko całego środowiska sportowego?
Lailonn napisał(a):
Ja NIE MOGE byc dobrym pilkarzem czy to mi sie pdooba czy nie. Jak widac ty nie mozesz byc dobrym e-gamerem(przynajmniej w bf2)

Nie możesz zostać dobrym piłkarzem jeśli nie masz predyspozycji fizycznych. Do gry na kompie nie potrzeba praktycznie żadnych,a grając non-stop nawet największy palant może do czegoś dojść (do nikogo nie pije).

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 cze 2006, 12:17 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2005, 18:55
Posty: 368
Lokalizacja: Chorzów
tutaj widze wielu lubi popadać w skrajności odnoś nie gier a dla mnie piłkaż to gość, który w wieku 24lat na boisku umiera z powodu, że serce mu nie wytrzymało, lub wielu innych, którzy wyglądają dobrze tylko z daleka, a jak zajrzeć jak tam jego nereczki to właściwie jest chodzącym trupem :wink:


ufff margines..... lubie


Sport:
Według rozdziału 1 art. 3 ust. 3 Ustawy o kulturze fizycznej z dnia 18 stycznia 1996 roku, „sport jest formą aktywności człowieka, mającą na celu doskonalenie jego sił psychofizycznych, indywidualnie lub zbiorowo, według reguł umownych”.

hm... spełnia

Sport pr0:
Według rozdziału 1 art. 3 ust. 5 Ustawy o kulturze fizycznej z dnia 18 stycznia 1996 roku "sport profesjonalny jest rodzajem sportu wyczynowego, uprawianym w celach zarobkowych"

odpowiedźna wasze zbędne pytanie 13latek siedzący przy kompie raczej sportowcem nie będzie ;) bo na powaga imprezy go nie wpuszczą... nie zarobi...

EDIT:
to teżnapisze bo myśle że ludzie się przyczepią

Sport wyczynowy:
Według rozdziału 1 art.2 ust. 4 Ustawy o kulturze fizycznej z dnia 18 stycznia 1996 roku "sport wyczynowy jest formą działalności człowieka, podejmowaną dobrowolnie, w drodze rywalizacji, dla uzyskania maksymalnych wyników sportowych"


nie chodzi o to kto za co sport uważa chodzi o definicję, i może według niektórych szkodzi w piłce nożnej teżmożna złamać nogę, jeżeli ktoś uważa to sobie nie zaszkodzi :wink:

_________________
Obrazek
DnbRadio.com - Serving heavy doses of pure dark basslines.
http://www.mikosz.info/


Ostatnio edytowano 24 cze 2006, 12:33 przez KFC-PL, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 cze 2006, 12:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 gru 2004, 00:08
Posty: 4910
Cytuj:
Solimo to jakiś twój guru czy jak? Jeden głos osoby która na internetowym forum dyskusyjnym podaje sie za sportowca (nie mówię z góry że tak nie jest) już wystarczy by przedstawić stanowisko całego środowiska sportowego?


Nie ale to jedyny wsrod nas tutaj prawdziwy sportowiec. Myslisz, ze klamie - spox :} Nie nie wystarczy by przedstawic stanowisko calego srodowiska ALE jakos nie slyszalem by pilkarze mowili "niee nie robcie z kart sportu. To nam uwlacza. To my jestesmy sportowcami!" Wiec to + Solimo wystarczaja by sie wypowiadac. A co ty masz na poparcie swojego stanowiska, poza skrajnosciami?

Cytuj:
Nie możesz zostać dobrym piłkarzem jeśli nie masz predyspozycji fizycznych. Do gry na kompie nie potrzeba praktycznie żadnych,a grając non-stop nawet największy palant może do czegoś dojść (do nikogo nie pije).


A jakie predyspozycje fizyczne trzeba miec do szachow? Albo lotek? A moze do curlingu? Ja mysalelem, ze sport wymaga sily albo zrecznosci albo intelektu - lub kilku na raz. W grach mamy intelekt i zrecznosc...

Kazdy moze? To umowmy sie tak. Zacznij grac non stop. Zmiazdz Fatality'ego a wtedy spelnie KAZDE twoje zyczenie. Nawet sie potne i sam zjem.

Ba kazdy glupi moze byc mistrzem swiata w kazdym rodzaju wyscigow samochodowych. No co bede jezdzil non stop to po jakims czasie bede nr 1. Czekaj czekaj...jakos cholera nie jest tak...kazdy glupi moze byc mistrzem swiata w karate np. bedzie duzo cwiczyl dbal o kondycje to bedzie nie pokonany. ZNALAZLES ZLOTY SRODEK. Kurde dlaczego taki ty opracowales pdoboj swiata sportu w minute a sportowcy od tylu setek lat nie zdolali tego zrobic...

Dajesz na prawde idiotyczne porownania i argumenty. Wojna, "byle palant moze"...mysl co piszesz bo odpieranie takich tekstow uwlacza mojej inteligencji, bo za takiego sie uwazam ;]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 cze 2006, 12:32 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2006, 18:08
Posty: 477
Lokalizacja: Warszawa
Obrazek

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 cze 2006, 12:38 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2003, 17:23
Posty: 1386
Lokalizacja: Rakowiec
Heh dosłownie w poprzednim poście pisaleś o czytaniu ze zrozumieniem a teraz co? Wymyśliłeś pare super-śmiesznych porównań i chciałeś je koniecznie wcisnąć do posta? Bo w żaden sposób nie odnoszą sie do tego co napisałem.
Czy widziałeś gdzieś argument typu "sport jest dla wybrańców a w gry może grać każdy"? Napisałeś że JUHA nie mógłby zostać dobrym e-gamerem w bf2 to pytam Cie czym musi sie wyróżniać by nim zostać?

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL