Hm, GunZ... kiedyś w to pogrywałem. Walki na miecze są ok, ale strzelanie jest już do bani. U mnie na GF2 chodził bez problemu. Poza tym nie ma czegoś takiego, jak pokoje dla pocżatkujących. Cały czas wpadają 10-lvlowi goście i tłuką tych 1-lvlowców. Dla początkujących jest dość ciężko. Beznadziejna muzyczka, po 10 minutach gry wyłączyłem głośniki. I jeszcze wygląd postaci... Brazylijska telenowela, totalnie nie trawię tego stylu. Trochę pograć można, ale to gra raczej nie dla mnie.

_________________
vą

Są pokoje dla noobkow :] masz nieswierze info widze. Zresztą jakbys sie uparł to i tak dostajesz b.duży exp za zabijanie wyższych lvl. Ten klimat jest bardziej japoński niż brazylijski :]

_________________
Senatus PopulusQue Romanus

PSN id: Graqzu

Hehe. Wiem, że są takie pokoje, ale i tak nie da się ustawić limitu poniżej 5 poziomu. A jeśłi chodzi o GunZ, to różnica między tymi lvlami jest dość duża.
Sam kiedyś czaiłem się na tych mocno zdezelowanych 5-lvlowców, żeby dostać dużo expa. Są też dziwnie zbalansowane bronie, dość długo zbierałem na karabin, a okazał się dużo słabszy od pistoletów maszynowych. Kwestię shotguna już przemilczę, bo nie udało mi się nikogo nim zabić.
A klimat japoński jest jeszcze bardziej crapowaty od brazylijskiego .

_________________
vą