Holman napisał(a):
sory tiger ale po tobie widac ze twoim ulubionym serialem sa kiepscy na polszmacie

a co to sa seriale w ogole? bo ja to nie wiem, ogladam tylko TVN24 i Discovery i wybiorczo niektore filmy, nie zal ci czasu na takie gowno?
ok ale chcesz serialu ? prosze bardzo: Rodzina Soprano
Hmmm...podpisze sie pod tym co napisałes....rzadko oglądam TV ,ale jak sie przysiąde zawsze discovery,animal planet-
crock files ROX
,,extreme(jak jest decha to sobie patrze...

),dziennik raz na tydz.(po hooj mam sie dołowac)
Co do seriali to też czasem rodzinke Soprano i nic pozatym...chociaz w sumie moze obejrzalem 30% calosci....
Za to jestem nałogowym kinomaniakiem...co tydz., jakis filmik musi być
Reasumując
telewizja to GÓWNO i pamietaj ze jak za długo przy nim posiedzisz to też zaczniesz smierdziec...przykre ale taki jest real life...
Please nie traccie czasu na ten syf....lepiej kurde idzcie na siłke ,lub ciepło sie ubierzcie ,rozgrzejcie,wskoczcie w dresiki(najlepej wyciągnijcie swoją kobietkę,albo jakąs kumpelkę

),nabiegajcie sie po czym skoczcie sobie do donka nażrec sie dobrego syfu
Spujrzcie na Amerykanów....jak widze tych 1.80 wzrostu i 123 kg wagi to mi sie rzygac chce...a seriali w TV mają od hoot....stac ich na to zeby kupic sobie jakąs furke ,czy sciagacza i zrelaksowac sie na najblizszym highway'u....hehe ,ale nie ,usiądzie i kilka,klika....i z jajem zamiast mózgu pop*****