Też mi na to wygląda. Brak kobiety, okres dojrzewania i hormony dają o sobie znać. Gdzie się da wciska swoje fantazje erotyczne.

Spoko mogę Ci podrzucić parę telefonów do żywych dziewczyn

_________________

ja tez:
913
9696
jaki byl na zegarynke?

_________________

kiedys byl 926 a teraz to nie wiem

teraz jest era skrotow literowych na klawiszach telefonow, duś HGW

_________________
http://www.bravo-company.pl

Porównań nie powstydziłby się Wamp lub inny magazyn z dupoobrazkami.

_________________
Uważaj jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski.

Ja też miałem przygode w tym stylu:

Stoje w kolejce w sklepie, po chwili podchodzi do mnie krowa(nie, to nie był byk)...no to ja hop i mam szklanke mleka...gdy wypiłem całą szklanę, krowa mówi "idz umyj szklanke". No to ja biore zlew (który akurat przechodził) i myju myju szklaneczke. Po chwili, krowa mówi: "Idz za kostką smalcu", patrze...a za rogiem widze malutka kostke z nóżkami o wesołym uśmiechu. Ide za nią..aż doprowadziła mnie do Meg Ryan która powiedziała do mnie męskim głosem z bardzo wyrażnym, twardym niemieckim akcentem "Oto twoja nagroda - czeka za dzwiami". Ja cały zniecierpliwiony otwieram drzwi a tam stoi nowiutka, lśniaca półeczka na przyprawy! Jescze nigdy nie czułem się tak szczesliwy...

Dziś nie odchodze na krok od mojej półeczki ^_^

_________________
"I rather have a bottle in front of me than a frontal lobotomy"

hehe...niezle ale sądze tak jak Shaggy ze to dziwne grac jak kolo ciebie stoi jakas laska

_________________

Jak pisałem na początku posta,historia ta nie została napisane przezemnie także prosze o przestanie kierowania w moją strone jakis gównianych uwag typu prawdziwa dziewczyna itd.W poscie także napisałem że historia ta jest nieprawdziwa,także nie ekscytujcie sie tak bardzo bo jeszcze coś wam na monitory pryśnie. .Btw: ten text z masturbantem był dobry,prawie tak samo jak wasze poczucie humoru.

_________________
|Page UP -> Wybaczam bo nie wiesz coś zrobił|Page Down -> Nie wybaczam wiec karam|

A ja miałem taką historię...

Jechałem sobie kiedyś autobusem. Na którymś tam przystanku wchodzi murzyn do środka, z małą tabliczką na szyji. Rozgląda się po autobusie. Wreszcie podchodzi do najbliższego pasażera i klepie reką po tabliczce. Pasażer odwraca się, czyta napis na tabliczce i zaczyna rechotać. Murzyn wzrusza ramionami i idzie do następnego pasażera, staje przed nim i klapie w tabliczkę. Pasażer odwraca się do niego, czyta tabliczkę, po czym wybucha spazmem śmiechu i odwraca się w drugą stronę. Jak gdyby nic, murzyn wzrusza ramionami i podchodzi do mnie. Tradycyjnie klepie w tabliczkę, jest wreszcie na tyle blisko, że mogę przeczytać napis. A tam - "Wysadźcie bambusa na Centralnym"

Jeszcze gorzej qwa że się ekscytujesz czymś takim i zachęcasz innych do pisania takiego gówna Więc znajdź sobie dziewczynę z krwi i kości zamiast teoretyzować jak to byś je po "jędrnych cycuszkach popieścił"

_________________

Gorefest nikogo do niczego nie zachęcam,a że umieszczam jakis text to moja sprawa a jak ci sie nie podoba to sie nie wypowiadaj i jak już wcześniej pisałem to nie ja pisałem ten text.

_________________
|Page UP -> Wybaczam bo nie wiesz coś zrobił|Page Down -> Nie wybaczam wiec karam|

Ale po kiego grzyba zamieszczasz tekst jakiegoś niewyseksionego małolata, który onanizuje się przy grach komputerowych? "Get a life".

_________________
arcy.SithSurfer
These are the old days, the bad days, the all-or-nothing days.
They're back! There's no choice left. And I'm ready for war.

yacub tak tylko zamieściłem,chciałem sprawdzic jaka będzie reakcja i już wiem,btw..troche tolerancji jeszcze nikomu nie zaszkodziło.

_________________
|Page UP -> Wybaczam bo nie wiesz coś zrobił|Page Down -> Nie wybaczam wiec karam|

Nie no moze nie jest jeszcze masturbantem....ale zapewne jest to spowodowne odizolowaniem...i pewnego rodzają skłonnością do skrajnych zachowan(za duzo komputera...)

Czyli Twój "mały" mózg sie odzywa,a Twój duży nie jest w stanie tego przefiltrowac i wychodza z tego dziwne rzeczy jak ten post choćby...
Współczuje Ci troche....aczkolwiekna razie jestes tego nieswiadomy,z czasem zobaczysz kolegów chadzających z ich sympataiami za ręce,tulących sie do siebie,wymieniającymi pocałunki...jesli jestes normalny to siłą rzeczy poczujesz...ze cos jest nie tak....ale OK

So dwie opcje...czyli: "mój albo hooj"

1)Upier*** sobie genitalia... (uuhhhhhh ....)
2)Wyłacz komputer i rusz dupe za koleznakami....

GL


PS.
ehh...jest jeszcze 3cia opcja....w sumie nawet i 4rta...
W jednym z miasteczek w USA jest pewien chirurg który chwali sie ile dzieki niemu jest małżenstw w których facet jest nieswiadomy ze jego żona miała kiedyś penisa...to jego reklama...jest ponoć dobry w tym co robi....