Rip van Winkle napisał(a):
Trigg napisał(a):
OO Chuck Yeager's Air Combat mhmmm to byla gra
mozna bylo polatac P-51 przeciwko Mig-21
gra jak na czasy w ktorych wyszla byla obdarzona rewelacyjna grafa ech tez sie w to zagrywalem
dzieki za przypomnienie.
Oryginal od IPSu - blisko 200-stronnicowa instrukcja i 4 dyskietki 5.25 po 360KB kazda. Rewelka. Pewnymi minusami byly czas wczytywania misji i zonglerka dyskietkami, ale czego mozna bylo wymagac od XT?
Pamietam, ze w menu byla synteza mowy na PC speakerze - po wczytaniu gry, glos Chucka oznajmial np.: ''It's a great day to fly'' (zrozumienie wymagalo pewnej wprawy, ale juz po kilkunastu podejsciach mozna bylo z ciagu trzaskow wylowic niektore slowa). Misja, ktora najbardziej zapadla mi w pamiec, to ucieczka MiGiem 21 z Polnocnego Wietnamu. No i wojna koreanska. A jak pieknie chmury wygladaly, ech... A gral ktos we wczesniejszy Chuck Yeager's Advanced Flight Trainer??
sry za offtopa i martyrologie zajebista misja byla to fakt
czulem sie jakbym wykonywal misje mojego zycia
z fajnych misji to pamietam tez powrot uszkodzonym Phantomem do bazy...pamietam jak ladowalem bez hudrauliki ....niesamowite wrazenia i adrenalina
fajna misja byla tez jak trzeba bylo uciec FW-190 z lotniska ktore atakowaly P-47
, a misje walki P-51 z Migami-15 to w ogole wymagaly wirtuozerii, jak ktos umial pokonac 15ke przy pomocy P-51 to byl dla mnie mistrzem
a ten trzask PC speakera jak wybuchal samolot wroga i pojawiala sie wielka zolto czerwona bitmapa w jego ogonie
ja gralem na 286 i mialem dysk 40 mb i karte VGA - to byla mega wypas maszyna jak na 91 rok
generalnie powiem tak, ostatnio pojawila sie tylko jedna gra (BF) dorastajaca do takich tytulow jak kiedys byly, Alone in The dark (wspomniana akcja z wilkolakiem wskakujacym przez okno - o malo sie nie zesralem bo specjalnie gralem przy zgaszionym swietle
), Doom 1, Civilisation, Mortal Kombat 1, Chuck Yeager's AC, Larry i Police Quety, Silent Service II (dlugie weekendy spedzon na patrolach na Pacyfiku i tropieniu Yamato
), F-19, F-117 Nighthawk i masakryczny F-29 Retaliator (mistrzowska strzelanka jak na sima
kto pamieta "Well done commander!" ? :>) i cala seria UFO: Enemy Unknown i X-Com:Terror from the Deep - to byly gry !!! a teraz w wiekszosci wydaje sie takie bezplciowe gowno w ktore ludzie graja tydzien i won, nie dziwne ze im sie nie oplaca oryginalow kupowac..
az sie lezka w oku kreci, w sumie wiele bym dal zeby sie na chwile cofnac w czasie i po szkole w pt od razu wpasc do domu i ciac w Cywilizacje a potem cala sobote i niedziele plywac okretem klasy Gato po pasywfiku
(ewentualnie ze 3 lata pozniej mordowac brazowe IMPy w Doomie
moze przy jakims piwku powspominamy razem te stare gry? bo imho zasluguja na to...no ale to juz historia, teraz sa inne czasy i inne zajecia np w weekendy trzeba chodzic na strzelanki
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj
A swoja droga ja bym sie z kims zmierzyl w CC3
