Wpada facet do apteki i krzyczy:
- Ludzie! Przepuście mnie bez kolejki - tam człowiek leży i czeka !
Ludzie poruszeni przepuścili, facet podbiega do okienka:
- Dwie prezerwatywy proszę !
Grupa turystów błądzi w górach. Wieczór zapada, a tu ani śladu człowieka i nadziei na nocleg.
- Mówił pan, że jest najlepszym przewodnikim po Tatrach! - Wścieka się jeden z uczestników wycieczki.
- Zgadza się! Ale to mi już wygląda na Bieszczady...
znalazłem taki tekst...
Sposoby spania podróżnych PKP:
-NA DZIĘCIOŁA - stuka w rytm turkoczących kół głową o szybę
-NA KUKLUXKLAN - z głową pod kurtką
-NA KERMITA - głowa podskakuje na różne strony
-NA MASOCHISTĘ - głowa pochylona na kolanach, śpiący wdycha
zapachy cudzych skarpet
-NA WOJCIECHA MANNA - śpiący rozsiada się na dwóch siedzeniach
-NA MAŁYSZA - zasnąć na półce bagażowej
-NA GLONOJADA - śpiący ma twarz przyklejoną do szyby
-NA SKARBONKĘ - śpiący ma głowę odchyloną do tylu i otwarte usta
-NA SKARBONKĘ nazywane jest czasami NA JAMOCHŁONA lub NA
POPIELNICZKĘ
-NA PRZYJACIELA - przytulony do sąsiada
-NA SOKRATESA - śpiący podpiera twarz na ręce jak Sokrates
-NA WODOSPAD - śpiący pochyla się do przodu i ślina mu wycieka
z otwartych ust na podłogę
-NA ŹRÓDEŁKO - śpiącemu ślina spływa po brodzie
-NA PISKLAKA - klient ma otwarte usta i głowę odchylona do tylu
jakby na robaka czekał
02-08-03 08:20:22
Chciałbym nadmiemić że podróżni PKS-u są bardziej stylowi i mają większe możliwości:
- Na Mopa - dla freestylowców z długimi włosami śpiących na oknie
- Na kurczaka - głowa zawieszona jakby w równowadze...lecz z nienacka dziobiąca robaczki do przodu
- Ściana płaczu - freestyle z głową opartą o następne siedzenie
- Porażka - freestyle całkowicie lub częsciowo na podłodze po mocnym przechyle na zakręcie
- Na wiadro - Głowa do prozdu i kurtka tworząca zachęcający pojemnik pomiędzy szyją a kołnieżem i kapturem - zachęca do zwracania w przypadku nabrania zielonych kolorów
http://photobucket.com/albums/v499/Aerichk/?
Z Sejmu nadeszły dwie wiadomości dobra i zła:
- Zła to taka, że trzech posłów zachorowało na pryszczycę
- A dobra to taka, że trzeba wybić całe stado.