Teraz jest 3 gru 2024, 17:50

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 309 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 5 sie 2006, 20:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 cze 2005, 20:27
Posty: 1080
Lokalizacja: k-lin
Najlepszym czołgiem II WŚ był Niemiecki Pz.kpw IV ( produkowany od początku do końca ) Dorównywał czołgom Alianckim niemal pod każdym względem ( wprowadzane ulepszenia pozwalały na to ). Co do T34... najlepszy czołg ?? Bzdura. najtańszy czołg - tak i to był jego plus. Widząc kampanie Rosyjskie ( dobrym przykładme jest kampania Fińska ) zorientujemy się że główną doktryną armii Rosyjsiek było masowe atakowanie czym się dało ( w czym t34 był dobry ) Co do jego " wspaniałych osiągów technicznych " to jego silnik wytrzymywał 800-950 przejechanych km dopiero pod koniec wojny silniki pozwalały na przejechanie do 1100. Choć T34 miał pochyły pancerz ( druga zaleta ) niewyszkolone załogi, toporne przyżądy celownicze, brak radia ( na początku gdy wprowadzili T34 tylko dowódca kompani miał radio, ale że jechał na początku prowadząc natarcie nie urzywał go za często )

Tiger I - b. wytrzymały czołg, jeżeli chodzi o ostrzał, lecz początkowe silniki jak i nieco późniejsze wymagały pracy po pare h dziennie ( ok 3 z tego co się dowiedziałem ) co powodowało zurzycie paliwa bez sensu. Z książek i wspomnień dowiedziałem się rónierz, że w Tiger I po przejechaniu ok 200m b. często gasł silnik i mechanicy z " serwisu " musieli podbiec i go odpalić ( podczas natarcia nie jest to przyjemne ). Czogł b. ciężki ( mało jaki most potrafił go utrzymać ), lecz jego armata ( przeciwlotnicza kal. 88mm. ) robiła swoje. Konstrukcja b. nieudana. Potrzebne był osobne fabryki do produkcji części a zapasowych nie można było dostać. na łuku Kurskim Tiger I równie dobrze mogły być zastąpione arty.pp gdyż tak często te czołgi się psuły.

Pantera. Świetny czołg śreni ( pierwszy prototyp wyglądał niemal identycznie jak T34 ) lecz i tu było mało części z czołgami typu Pz.Kpw IV



http://pl.wikipedia.org/wiki/Panzer_IV

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 sie 2006, 20:56 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2004, 18:16
Posty: 3389
Lokalizacja: Kraków
maniu napisał(a):
tu sie niezgodze ruski T34 byl najlepszym czolgiem podczas wojny wspaniale osiagi techniczne predkosc zwrotnosc i 88mm(dziura w pancerzu niemckiego czolgu wielkosci piesci z odleglosci 1500m-2500mm!!! )te czolgi poprostu zakonczyly wojne

co do map czego autorzy pomineli takie miejsca jak moskwa/murmansk/leningrad i inne miejsca w,ktorych toczyly sie epickie bitwy?


Już MK Ci napisał sporo. Dziwne rzeczy piszesz. Od kalibru którego Rosjanie nie używali począwszy. T-34/76 był bardzo szybki, zwrotny i jako taki mógł walczyć z PZIII/PZIV (wersje krutkolufowe 75 mm). Miał też przewage jeżeli chodzi o mobilność w trudnym terenie. Na początku wojny faktycznie był to niezły czołg, szczególnie że na placu boju jeszcze nie pojawiły się późniejsze wersje PZ.IV i Pantery. Po zamontowaniu działa 85mm i zmianie wieży stracił na szybkości i zwrotności. Ale jego działo mogło na 1,5 km tylko straszyć hukiem. Bo tak się składa że skuteczny ogień mógł prowadzić do 1000 metrów. Potem pociski miały za małą energie i celność by zaszkodzić opancerzonemu celowi. Te "dziury" w niemieckich czołgach to była amunicja podkalibrowa wystrzeliwywana z ukrytych ZISów z odległości 100 metrów. Po jednym strzale takie działo było dość szybko niszczone. Poza tym weterani jako najgroźniejszą maszyne wymieniają Pantere a nie T34 który był niezłym rozwiązaniem "masowym" ale nie technicznym od połowy 2WŚ.

Specyfik napisał(a):
Najlepszym czołgiem II WŚ był Niemiecki Pz.kpw IV ( produkowany od początku do końca ) Dorównywał czołgom Alianckim niemal pod każdym względem ( wprowadzane ulepszenia pozwalały na to ).


To był najbardziej masowo produkowany czołg Niemiecki, ale nie najlepszy. Na pewno. Początkowo jego uzbrojenie nie mogło się przebić przez biedną Matilde II ;). Dopiero wersje F2, H i J dawały rade. Potem to była maszyna na poziomie również ulepszanego Shermana, może nieco lepsza. PZIV nie miał za to szans w starciu z ISami, Pershingami i innymi ciężkimi sprzętami. Się rozpadał po trafieniu z głównego działa. To był czołg który nadawał się znokomicie do wsparcia piechoty i mógł na dystansie do 1500 metrów prowadzić walke ze średnimi czołgami wroga. Obawiam się więc że mało osób przyzna Ci racje. Oczywiście wszystko jest względne, ale nie widze żadnego atutu PzKpfw IV w stosunku do PzKpfw V.

_________________
Obrazek


Ostatnio edytowano 5 sie 2006, 21:09 przez Hynol, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 sie 2006, 21:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 cze 2005, 20:27
Posty: 1080
Lokalizacja: k-lin
a tak wogóle to na froncie wschodnik czołgi w b. dużej mierze były niszczone przez otwieracze ( Il-2 ) [ chyba mi się samoloty nie pomyliły :?: )

Rosjanie byli tacy dziwni, że szkolili psy głodem ( pod czołgiem zawsze byłą kiełbasa ) tak nauczony piec ( i wygłodniały ) wbigał pod niemieckie czołgi szukając jedzenia a na sobie miał minę magnetyczną. O ile się dowiedziałem był to b. mało skuteczny sposób.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 sie 2006, 21:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 paź 2005, 11:35
Posty: 219
Lokalizacja: Białystok
dowiedz sie jeszcze ile razy wbiegły pod czolg swoich"rodaków" :lol: :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 sie 2006, 21:36 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 cze 2005, 20:27
Posty: 1080
Lokalizacja: k-lin
raczej w tych czasach w jakich były szkolone Rosjanie nie mieli znbyt wiele sprzętu gąsiennicowych ;p

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2006, 05:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 wrz 2004, 12:40
Posty: 174
Lokalizacja: Lublin
Hynol napisał(a):
-zasięg PMów, w rzeczywistości ogień skuteczny można było prowadzić na 30-50 metrów. W RO można na 100-150 metrów strzelać BARDZO celnie z niemieckich PMów.


Troszkę się zapędziłeś , fakt że czołgi w RO to póki co jakaś koszmarna pomyłka ale jeśli chodzi o piechotę jest naprawdę bardzo fajnie. 30-50m to zasięg skuteczny ale w większości broni krótkiej a nie pmów, zwłaszcza niemieckich.

Z resztą zgadzam się w 100% :) .

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2006, 05:43 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2004, 18:16
Posty: 3389
Lokalizacja: Kraków
No dobra - troche się zapędziłem. Faktem że MP40 ma zazwyczaj podawany zasięg skuteczny 100 metrów.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2006, 15:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2004, 23:45
Posty: 144
Lokalizacja: Katowice
mi cos strasznie RO przcina gorzej niz bf2 :/
moj config 748 ram 333 mhz
athlon xp 2000/ 1830
gf 6600 winfast

_________________
ASG


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2006, 21:23 
Offline

Dołączył(a): 25 gru 2002, 21:45
Posty: 506
Lokalizacja: malopolska
Hynol napisał(a):
... Dlatego czekam na FH2 który jest dla mnie o wiele bardziej realistycznie zrobiony i jeszcze daje radość z walki nieporównywalną dla mnie z RO. Jak na projekt za 1 milion dolarów i gotowy silnik to się panowie nie postarali skoro ludzie za darmo robią rzeczy (w odczuciu wielu graczy BFa) lepsze.


hmmm, fh zdechl, a fh2 nie ma nawet na horyzoncie, wiec nie ma o czym mowic. za 30pln roost jest idealnym rozwiazaniem poki nie ma fh2, a nawet jak wyjdzie to i tak roost bedzie lepszy jezeli chodzi o walki cqb (zwlaszcza w budynkach). silnik bf zawsze kulal jezeli o to chodzi.
btw czesc z tych argumentow brzmi jak "dlaczego ta gra nie jest fh"
aha, skad ci sie wzial "projekt za 1 milion dolarow" ? sponsorowales ich? :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2006, 21:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lip 2005, 11:54
Posty: 653
Lokalizacja: metropolia szczecińska
hmmm napisał(a):
Hynol napisał(a):
... Dlatego czekam na FH2 który jest dla mnie o wiele bardziej realistycznie zrobiony i jeszcze daje radość z walki nieporównywalną dla mnie z RO. Jak na projekt za 1 milion dolarów i gotowy silnik to się panowie nie postarali skoro ludzie za darmo robią rzeczy (w odczuciu wielu graczy BFa) lepsze.


hmmm, fh zdechl, a fh2 nie ma nawet na horyzoncie, wiec nie ma o czym mowic. za 30pln roost jest idealnym rozwiazaniem poki nie ma fh2, a nawet jak wyjdzie to i tak roost bedzie lepszy jezeli chodzi o walki cqb (zwlaszcza w budynkach). silnik bf zawsze kulal jezeli o to chodzi.
btw czesc z tych argumentow brzmi jak "dlaczego ta gra nie jest fh"
aha, skad ci sie wzial "projekt za 1 milion dolarow" ? sponsorowales ich? :lol:


sponsorowali ich tworcy Unreala bo ten mod wygral konkurs na najlepszego moda na tym silniku

_________________
Twój podpis był sprzeczny z regulaminem i został usunięty. Uapa

ale jak to :(


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2006, 22:26 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2004, 18:16
Posty: 3389
Lokalizacja: Kraków
hmmm napisał(a):
hmmm, fh zdechl, a fh2 nie ma nawet na horyzoncie, wiec nie ma o czym mowic. za 30pln roost jest idealnym rozwiazaniem poki nie ma fh2, a nawet jak wyjdzie to i tak roost bedzie lepszy jezeli chodzi o walki cqb (zwlaszcza w budynkach). silnik bf zawsze kulal jezeli o to chodzi.
btw czesc z tych argumentow brzmi jak "dlaczego ta gra nie jest fh"
aha, skad ci sie wzial "projekt za 1 milion dolarow" ? sponsorowales ich? :lol:


LOL - silnik RO jest w przypadku piechoty i przeszkód gorszy od bfowego jak się chce grać na w miare rozsądnym poziomie. Przełączanie broni i generalnie kiepska reakcja na działania gracza zupełnie mnie zniechęciła. Wszystko to okraszone animacjami rodem z lat 90tych. A na horyzoncie FH2 już jest - do zimy jakoś doczekam na BF2.

Co do miliona dolarów - sprawdź waść co wiadomo oficjalnie o projekcie a dopiero potem się ciesz...

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2006, 23:11 
Offline

Dołączył(a): 25 gru 2002, 21:45
Posty: 506
Lokalizacja: malopolska
Hynol napisał(a):
LOL - silnik RO jest w przypadku piechoty i przeszkód gorszy od bfowego jak się chce grać na w miare rozsądnym poziomie. Przełączanie broni i generalnie kiepska reakcja na działania gracza zupełnie mnie zniechęciła. Wszystko to okraszone animacjami rodem z lat 90tych. A na horyzoncie FH2 już jest - do zimy jakoś doczekam na BF2.

nie bez przyczyny w bf nie ma map gdzie walka rozgrywa sie w pomieszczeniach bo idealnie widac tam wszystkie niedostatki gry. a na fh czekamy juz od roku i niby juz ma byc, a ciagle nic. na horyzoncie nastepca ofp (na ktorego bardzo licze) i szczerze powiedziawszy mimo tego ze lubie klimaty z 2ws, ale nie usmiecha mi sie dokupywac kolejnych 2gb pamieci i silniejszego procka, zeby grac w gre na kulejacym i nie do konca spatchowanym engine.

Hynol napisał(a):
Co do miliona dolarów - sprawdź waść co wiadomo oficjalnie o projekcie a dopiero potem się ciesz...

nie osmieszaj sie. z matmy bylem kiepski, ale zawsze wydawalo mi sie $80k!=$1000k


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2006, 01:22 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2004, 18:16
Posty: 3389
Lokalizacja: Kraków
:shock: :lol: Co ty w ogóle piszesz? Za 80k można oprogramowanie kupić potrzebne do produkcji gry i kompy dla grupy 8P+4G. A co do reszty - człowieku - kup sobie RO, graj ciesz się i baw. Co mnie to obchodzi. Ja czekam na FH po prostu.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2006, 08:20 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 paź 2005, 11:35
Posty: 219
Lokalizacja: Białystok
W co wy gracie ludzie. Juz sporo ludzi z bf2 odchodzi to dawajta do 42 a nie jakies RO. Hynol ta podobno fajne ma byc fh2 a masz 2 giga ramu, procesor 3,5+ i karta graficzna nie z tej ziemi ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2006, 10:13 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 cze 2005, 18:36
Posty: 1340
Lokalizacja: Poznań
zobazcymy jak fh2 wyjdzie, bo fakt zapowiada się wspaniale, tylko że narazie leci na opini jaką sobie ludzie wyrobili na fh1.
Dla przykładu moge dać wiele gier (nie modów) gdzie 1 bya super a 2 była gorsza niestety, wiec czekajmy i sie nie napalajmy bo moze być tak że RO będzie cudem w porównaniu do FH2 (albo odwrotnie, lub się okaże że obie gry są nieporównywalne).

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 309 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL