Kyokushin napisał(a):
Oto jak profesjonalny serwis Netline ul.bema 65 warszawa próbował naprawić komputer.. podobno 'zła' była karta graficzna.... wiatraczek, założony na dodatek nałożony odwrotnie niż nakazuje logika to ich dzieło

Właściciel, główny specjalista w tej firmie na zarzuty 'lipy' odpowiedział.
Listki na wiatraku mają
specjalne 
uwypuklenia zagarniające powietrze od góry, którego powiew chłodzi radiator na karcie graficznej.
Pare pytan:
1. czy wyprobowales czy ta naprawa miala pozytywny / negatywny /obojetny wplyw na jakosc dzialania komputera? czy "logika" powiedziala ci ze to nie jest fajne wiec tego nie sprawdzisz?
2. czy serwis chcial cie obciazyc kosztem tego dodatkowego wentylatora?
wentylatory ktore montuje sie na radiatorach lub bezposrednio na ukladach ktore maja chlodzic ZAWSZE musza byc zwrocone tak, aby tloczyc powietrze na uklad/radiator. na wiekszosci wentylatorow masz wybite strzalki ktore pokazuja kierunek dzialania.
problemy z cyklu wciagac-wyciagac wentylatorow obudowy, musza byc rozpatrywane dla kazdego komputera jednostkowo, z uwzglednieniem czynnikow typu kaloryfer za komputerem
troche pracuje w serwisach komputerowych i widzialem (i sam robilem

) duzo ciekawsze (dziwniejsze) z wygladu rzeczy-jednak musisz pamietac o tym ze robi sie to nie dlatego ze ma sie fantazje artystyczna, lecz po to zeby komputer byl sprawny, i to jak najmniejszym kosztem dla klienta.
oczywiscie serwis moglby byc "profesjonalny" i wystawic ci ekspertyze (platna), ze podzespoly sa sprawne, a problemy wynikaja z niewlasciwych zewnetrznych warunkow termicznych eksploatacji, i zalecaja montaz systemu chlodzenia firmy takiej to a takiej za jedyne -set zlotych.
btw-nic osobistego, ale ktos kto kupuje karte typu R9200 do czegokolwiek wiekszego niz word i pasjans, zawsze kojarzy mi sie z powiedzeniem "tanie wina sa dobre, bo sa dobre i tanie".