napieprzamy w klawisze

_________________
http://www.yka.fora.pl
http://www.funner.gut.pl/index.php?opti ... tail&id=11

Heh Trafiłeś w sedno

_________________

pr0-gamz0rs ?

Żeby durne fotki wkleić nie trzeba być sportowcem
A może to jest team brydżowy i wtedy są to sportowcy całą gębą. Przecież nie to się liczy jak kto wygląda tylko jakie ma osiągi w tym co robi. Wygląd kulturysty nie dla każdego jest apetyczny i często mówi się ze to mutanty albo wręcz - kalectwo. To ludzie wymyślają sobie różne stereotypy jak ma wyglądać sportowiec i jeśli od dzieciństwa słyszy się że sportowiec to ktoś kto kształtuje swoje ciało /a przez to duszę/ to każda inna forma sporu jest nie do przyjęcia. Nasze dzieci będą trochę inaczej patrzyły na świat i dla nich sportowcem może bedzie facet w spodniach z klinem przy kolanch, koszulką nałożoną odwrotnie, czapka z daszkiem na bok i laptop w jakimś fikuśnym plecaku a jak jeszcze będzie na zawody jechał hulajnogą to już na bank jest zawodowcem
Otwórzcie troche umysły - zakute pały.

_________________

Nie chodzi o sam fakt uprawiania sportu, tylko raczej o no-life tych wszystkich esportowcow ktorzy na WF by chcieli grac w gry komputerowe.

Inna roznica, jezeli cos uprawiasz zawodowo, a inna roznica jezeli to jest jakas rozrywka dla Ciebie. Stary mam kolesia na xfire (w samego WoW przegral 2500 godzin, a zarejestrowal sie w maju 2005), ktory jest wlasnie takim przykladem no-life, mimo tego jego grania jest calkiem w porzadku z ta roznica, ze nie dlugo obudzi sie z tego snu i bedzie MUSIAL zrobic cos ze swoim zyciem.

A czy osoba, ktora siedzi ciagle na boisku do kosza i gra non stop nawet sam sobie rzuca gdy innych garczy nie ma tez jest godna wysmiania? tez jest no-life w koncu nic tylko siedzi przy tym durnym koszu. Dorosly facet wrzucajacy kawalek gumy do obreczy na slupku. BUAHAHA...

Ze pojawiaja sie inni gracze i gada z nimi? A klanowcy na TSie to co robia? :>

Oczywiscie, ze jest godna wysmiania. To sa skrajnosci, ktore trzeba naglasniac i leczyc. Tylko, ze 99% ludzi traktuje gry komputerowe jako rozrywke, a nie jako prace zawodowa. Dlatego draznia mnie teksty typu na WF gralibysmy w gry komputerowe.

Wg mnie chozdi o to ze jak sie wyglada jak ten Pro Gamer ale jak żyjesz normalnie robisz to tam i sobie do tego pogrywasz to lajt bo takie lamienie calymi dniami i bycie PRO to patologia

_________________
...a jeśli z Nas ktoś padnie wśród szaleńczych jazd, czerwieńszy będzie kwadrat, nasz lotniczy znak"

Ale tak samo jest w kazdej dziedzinie zycia. Dlaczego wiec poglebiac stereotypy dziecka-gracza z porazeniem mozgowym? Wiekszosc osob z tego forum pracuje, ma rodziny, studiuje itd itd. Dodatkowo sobie graja bardziej lub mniej 'pr0" Co w tym patologicznego?

Dlaczego wiec paru kretynow uganiajacych sie cale zycie za pilka to sportowcy i duma narodu a taki, ktory gra na kompie to zalosny wypierdek?

Ostatnio w TV coraz glosniej o graczach....ze to zlo i uzaleznienie....nie sadze zeby z petycji cosik wyszlo....przecie nasi ministrowie to dziadki ktore maja sekretarki od obslugi komputera


Nie martw sie niedlugo nie bedzie Wf'u tylko "historia polski giertycha"

_________________

To nawet lepiej ze bedzie Historia przynajmniej nie bedziemy jak Amerykanie co nie wiedza gdzie jest Polska

_________________
...a jeśli z Nas ktoś padnie wśród szaleńczych jazd, czerwieńszy będzie kwadrat, nasz lotniczy znak"

Tylko jak ci zmienia podreczniki i liste zagadnien obowiazkowych po giertychowemu to niby obkuty a bedziesz gowno wiedzial :}

@WiecejMocy czy ja wiem. Z jednej strony ilekroc slysze w TV o "zlu w grach" bardzo szybko orientuje sie, ze prowadzacy nie ma pojecia o temacie. Sytuacja np z graczem Tibii co staruszke krzeslem walnal ;D "Specjaliscie" mowili jakie to mzoe byc zle dla psychiki dziecka a gosc z bodajze Clicka w ladny i rzeczowy sposob wszystkie argumenty odparl. Szkoda tylko, ze przecietny czlowiek olo 40-50 nie uwiezy facetowi z CLicka lecz moherowemu beretowi, ktory z tylu komentowal:

"Moj syn nic tylko gra. Mam to samo w domu"
"A jak wykonuje swoje obowiazki?"
"Chodzi do pracy, sprzata, wszystko dobrze"

Wiec pytanie gdzie to zlo komputerowe? ;D

Mogliby sie zajac tymi wszystkimi pijakami, ktorzy psuja wizerunek kraju i nerwy ludziom w miejscach publicznych i nie tylko...

Zakład że nie wiesz gdzie jest Gwatemala, Gujana czy inne państwa Ameryki Łacińskiej, Afryki czy Azji. Ale to Amerykanie są głupi... A to że z każdym rokiem coraz gorzej jest ze sprawnością fizyczną dzieci w szkołach to fakt. Urwanie godziny WFu to znakomity krok w kierunku społeczeństwa inwalidów. Każdy psycholog powie Ci że rozwój fizyczny jest związany z rozwojem psychicznym i zaniedbywanie któregoś elementu jest szkodliwe. Czytam te wasze mądrości i czasem mnie szlak trafia, bo one w sumie wyjaśniają dlaczego nasz kraj jest taki a nie inny...

_________________

To by było genialne ? Nawet najlepsza gra komputerowa nie zastąpi siatkówki, piłki nożnej czy koszykowki na w-f . W ping-ponga tez lubie popykac pod blokiem .

_________________
PTS1939 | Kamillos

Roznica miedzy koszykowka, a siedzeniem przy komputerze jest taka, ze organizm czlowieka grajacego w kosza non stop pracuje. Gracza - obumiera. Sport ma za zadanie propagowac zdrowy tryb zycia. Siedzenie przed komputerem do zdrowych nie nalezy.


A niby co maja z nimi zrobic zabic wsadzic do wiezienia Nie bronie oczywiscie pijakow, ale jak sie tak zastanowic to tak naprawde nie ma sposobu, zeby zajac sie tymi pijakami. Pijak sam musi sie soba zajac...

P.S. Osobiscie petycji nie podpisze. Dla mnie e-gaming to nie sport.

_________________
"Zabił (L)egionista smoka... Smocza śmierć-rycerska rzecz"
Team SPQR | #spqr.pl