Teraz jest 2 sie 2025, 21:53

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 3004 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27 ... 201  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 11 mar 2004, 16:57 
Offline

Dołączył(a): 2 lip 2003, 20:24
Posty: 45
Lokalizacja: Katowice
1. Na początku było słowo i w słowie były dwa bajty, i więcej nic nie było.

2. I oddzielił Bóg jedynkę od zera, i zobaczył że to było dobre.

3. I Bóg powiedział: "Niech będą dane." I stało się.

4. I Bóg powiedział: "Niech ułożą się dane na swoje właściwe miejsca. I
stworzył dyskietki i twarde dyski, i kompaktowe dyski.

5. I Bóg powiedział: "Niech będą komputery, żeby było gdzie włożyć
dyskietki, i twarde dyski, i kompakty." I stworzył komputery i nazwał je
hardwarem, i oddzielił software od hardware'u.

6. Software'u jeszcze nie było, lecz Bóg szybko stworzył programy - duże i
małe i powiedział im: idźcie i rozradzajcie się, i wypełniajcie cala
pamięć."

7. Ale sprzykrzyło się Bogu tworzył programy samemu i rzekł: "Stworze
Programistę według i swego podobieństwa i niech on panuje nad komputerami,
programami i danymi." I stworzył Bóg Programistę, i umieścił go w Centrum Obliczeniowym, żeby w nim pracować. I przyprowadził on Programistę do drzewa katalogowego i powiedział: "W każdym katalogu możesz uruchamiać programy, tylko z >>Windows<< nie korzystaj bo na pewno umrzesz.

8. I Bóg rzekł: "Nie dobrze Programiście być samotnym, stworzymy mu tego, który będzie się zachwycać dziełem Programisty." I wziął On od Programisty kość, w której nie było mózgu i stworzył To, co będzie zachwycało się dziełem Programisty, i przywiódł To do niego. I nazwał To Użytkownikiem. I siedzieli oni razem pod nagim DOS-em i nie wstydzili się tego.

9. A Bill był chytrzejszy niż wszystkie dzikie zwierzęta, które uczynił Pan
Bóg. I rzekł Bill do Użytkownika: "Czy na prawdą Bóg powiedział, żebyście
nie uruchamiali Żadnych programów ?" I rzekł Użytkownik: "W każdym katalogu możemy uruchamia? programy, tylko z drzewa >>Windows<< nie możemy abyśmy nie umarli" I rzek? Bill Użytkownikowi: "Jak możesz mówić o czymś, czego nie spróbowałeś!" Tego dnia, kiedy uruchomicie program z drzewa katalogowego >>Windows<<
będziecie równi Bogu, bo jednym przyciskiem myszki stworzycie to, czego
zapragniecie.
" I zobaczył Użytkownik, ze owoce Windows były mile dla oczu i godne
pożądania, bo jakakolwiek wiedza stała się od tej chwili już niepotrzebna, i
zainstalować Windows na swoim komputerze.
I powiedział programiście, ze to jest dobre, i on tez go zainstalował.

10. I zaraz wyruszył programista szuka? nowych drajwerów. A Bóg rzekł:
"Gdzie idziesz?" A on odpowiedział: "Idę szukać nowych drajwerow, bo nie ma
ich w DOS-ie." I wtedy rzekł Bóg: "Kto ci powiedział, ze potrzebujesz
drajwerow?. Czy czasem nie uruchomiłeś programów
z drzewa katalogowego >>Windows<<?" Na to rzekł programista: "Użytkownik,
którego mi dałeś aby byś ze mną, zamówił programy pod Windows i dlatego
zainstalowałem Windows."
I rzekł Bóg do Użytkownika: "Dlaczego to uczyniłeś?" I odpowiedział
Użytkownik: "Bill mnie zwiódł."

11. Wtedy rzekł Pan Bóg do Bila: "Ponieważ to uczyniłeś, będziesz przeklęty
wśród wszelkiego bydła i wszelkiego dzikiego zwierza. I ustanowił
nieprzyjaźń miedzy tobą a Użytkownikiem, on będzie cię zawsze przeklinał a
ty będziesz mu sprzedawał Windows."

12. Do Użytkownika zaś Bóg rzekł: "Windows" bardzo rozczaruje cię i
spustoszy twoje zasoby, i będziesz musiał używać marnych programów, i nie
będziesz mógł się obejść stale bez serwisu programisty."

13. Programiście zaś rzekł: "Ponieważ usłuchałeś głosu Użytkownika,
przeklęte niech będą twoje komputery, gdyż powstanie w nich mnóstwo błędów i wirusów, w pocie oblicza twego będziesz stale poprawiał swoja prace."

14. I odprawił ich Pan Bóg ze swego Centrum Obliczeniowego, i zabezpieczył
hasłem wejście do niego.

15. General protection fault.

_________________
Armia radziecka z tobą od dziecka!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11 mar 2004, 18:12 
Offline
Oldboy Battlefield.pl
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 mar 2003, 19:56
Posty: 5352
Lokalizacja: Łódź (Desantowa:)
dev_null
:lol:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11 mar 2004, 20:13 
Offline

Dołączył(a): 6 sty 2004, 20:08
Posty: 148
Koleś ujarał się z kumplami na masakrę. Było mu mało imprezy więc poszedł do swojej panny. Wchodzi, całusy, coś tam gada - ogólnie standardzik.
W pewnym momencie panna mówi, że musi się wykąpać i żeby usiadł, poczekał, ona zaraz będzie gotowa...
Koleś spoko, siedzi i czeka. Po 10 minutach zachciało mu się kupy, tak że nie mógł wytrzymać ( no i jeszcze do tego doszedł trip na grassie ).
Zobaczył siedzącego obok psa panienki... Pokalkulował sobie w czaszce szybko, że się zesra obok niego i jak panna spyta, to zwali na kundla.
Uporał się z tym raz dwa - i siedzi dalej. Panna wychodzi z kąpieli wącha, patrzy ...... SZOK !
I teraz wymiana zdań (szybka - jak na dobrego tripa przystało):

Panna: Co to jest ?!
Koleś: Pies Ci się zesrał !
Panna: PLUSZOWY KU**A ?!

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11 mar 2004, 21:33 
Offline

Dołączył(a): 10 mar 2004, 19:17
Posty: 20
Lokalizacja: Warszawa
http://enenon.cs.net.pl/~justget/jg//sh ... adid=12277

Polecam przeczytać a następnie ściągnąć filmik oraz zdjęcia. Ja przy tym wyłem ze śmiechu :lol: :lol: .

Dodam jeszcze że autorów filmu znam osobiście.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11 mar 2004, 21:53 
Offline

Dołączył(a): 9 lis 2003, 14:48
Posty: 91
Lokalizacja: Dębica
lenin napisał(a):
1. Na początku było słowo i w słowie były dwa bajty, i więcej nic nie było.

2. I oddzielił Bóg jedynkę od zera, i zobaczył że to było dobre.

3. I Bóg powiedział: "Niech będą dane." I stało się.

4. I Bóg powiedział: "Niech ułożą się dane na swoje właściwe miejsca. I
stworzył dyskietki i twarde dyski, i kompaktowe dyski.

5. I Bóg powiedział: "Niech będą komputery, żeby było gdzie włożyć
dyskietki, i twarde dyski, i kompakty." I stworzył komputery i nazwał je
hardwarem, i oddzielił software od hardware'u.

6. Software'u jeszcze nie było, lecz Bóg szybko stworzył programy - duże i
małe i powiedział im: idźcie i rozradzajcie się, i wypełniajcie cala
pamięć."

7. Ale sprzykrzyło się Bogu tworzył programy samemu i rzekł: "Stworze
Programistę według i swego podobieństwa i niech on panuje nad komputerami,
programami i danymi." I stworzył Bóg Programistę, i umieścił go w Centrum Obliczeniowym, żeby w nim pracować. I przyprowadził on Programistę do drzewa katalogowego i powiedział: "W każdym katalogu możesz uruchamiać programy, tylko z >>Windows<< nie korzystaj bo na pewno umrzesz.

8. I Bóg rzekł: "Nie dobrze Programiście być samotnym, stworzymy mu tego, który będzie się zachwycać dziełem Programisty." I wziął On od Programisty kość, w której nie było mózgu i stworzył To, co będzie zachwycało się dziełem Programisty, i przywiódł To do niego. I nazwał To Użytkownikiem. I siedzieli oni razem pod nagim DOS-em i nie wstydzili się tego.

9. A Bill był chytrzejszy niż wszystkie dzikie zwierzęta, które uczynił Pan
Bóg. I rzekł Bill do Użytkownika: "Czy na prawdą Bóg powiedział, żebyście
nie uruchamiali Żadnych programów ?" I rzekł Użytkownik: "W każdym katalogu możemy uruchamia? programy, tylko z drzewa >>Windows<< nie możemy abyśmy nie umarli" I rzek? Bill Użytkownikowi: "Jak możesz mówić o czymś, czego nie spróbowałeś!" Tego dnia, kiedy uruchomicie program z drzewa katalogowego >>Windows<<
będziecie równi Bogu, bo jednym przyciskiem myszki stworzycie to, czego
zapragniecie.
" I zobaczył Użytkownik, ze owoce Windows były mile dla oczu i godne
pożądania, bo jakakolwiek wiedza stała się od tej chwili już niepotrzebna, i
zainstalować Windows na swoim komputerze.
I powiedział programiście, ze to jest dobre, i on tez go zainstalował.

10. I zaraz wyruszył programista szuka? nowych drajwerów. A Bóg rzekł:
"Gdzie idziesz?" A on odpowiedział: "Idę szukać nowych drajwerow, bo nie ma
ich w DOS-ie." I wtedy rzekł Bóg: "Kto ci powiedział, ze potrzebujesz
drajwerow?. Czy czasem nie uruchomiłeś programów
z drzewa katalogowego >>Windows<<?" Na to rzekł programista: "Użytkownik,
którego mi dałeś aby byś ze mną, zamówił programy pod Windows i dlatego
zainstalowałem Windows."
I rzekł Bóg do Użytkownika: "Dlaczego to uczyniłeś?" I odpowiedział
Użytkownik: "Bill mnie zwiódł."

11. Wtedy rzekł Pan Bóg do Bila: "Ponieważ to uczyniłeś, będziesz przeklęty
wśród wszelkiego bydła i wszelkiego dzikiego zwierza. I ustanowił
nieprzyjaźń miedzy tobą a Użytkownikiem, on będzie cię zawsze przeklinał a
ty będziesz mu sprzedawał Windows."

12. Do Użytkownika zaś Bóg rzekł: "Windows" bardzo rozczaruje cię i
spustoszy twoje zasoby, i będziesz musiał używać marnych programów, i nie
będziesz mógł się obejść stale bez serwisu programisty."

13. Programiście zaś rzekł: "Ponieważ usłuchałeś głosu Użytkownika,
przeklęte niech będą twoje komputery, gdyż powstanie w nich mnóstwo błędów i wirusów, w pocie oblicza twego będziesz stale poprawiał swoja prace."

14. I odprawił ich Pan Bóg ze swego Centrum Obliczeniowego, i zabezpieczył
hasłem wejście do niego.

15. General protection fault.



To bylo dobre Lenin... nowa Biblia sie kroi :lol:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11 mar 2004, 22:18 
Offline

Dołączył(a): 17 kwi 2003, 14:27
Posty: 198
Lokalizacja: Szczecin
DomiN napisał(a):
http://enenon.cs.net.pl/~justget/jg//showthread.php?s=&threadid=12277

Polecam przeczytać a następnie ściągnąć filmik oraz zdjęcia. Ja przy tym wyłem ze śmiechu :lol: :lol: .

Dodam jeszcze że autorów filmu znam osobiście.


Dobre ! Bardzo dobre ! :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11 mar 2004, 22:28 
Offline

Dołączył(a): 19 cze 2003, 16:35
Posty: 458
Lokalizacja: Polska bo tu się pije :)
Ta akcja "Dziecko w sieci" jest łudząco podobna do akcji przeprowadzoneje niedawno czyli "Trol w sieci" :twisted:
Tylko ja nie miałem kamery


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11 mar 2004, 23:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2004, 12:46
Posty: 622
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
:twisted:

_________________
Obrazek

"Miej miłosierdzie dla cudzych oczu"

http://so.pwn.pl/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12 mar 2004, 17:10 
Offline

Dołączył(a): 7 maja 2003, 14:09
Posty: 218
Lokalizacja: Katowice
http://www.games.catquart.com/catapult/page_games.php?lang=en

_________________
"Nie ma regół ponad te, które sam stworzysz. W Sieci każdy jest tym, co robi. A to co ty robisz, zależy tylko od ciebie".


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12 mar 2004, 20:22 
Offline

Dołączył(a): 25 maja 2003, 09:47
Posty: 849
Jesli macie ochote, to przeczytajcie - ja nie mialem :wink: . Taka wiadomosc przyszla do mnie na gg:



Jak zostać chakerem
Bycie chakerem wymaga wielu poświęceń oraz dużo czasu, wiec zanim podejmiesz ta życiowa decyzje dobrze się zastanów! Jeżeli jednak zdecydowałeś się zostać chackerem, przeczytaj niniejszy tekst. Dostarczy ci on wiadomości jak zacząć swoja przygodę z chakerstwem, jak pisać własne FAQ i wiele innych rzeczy przydatnych chakerom. No to zaczynamy!
1. Aby zostać chakerem należy mięć komputer, najlepiej PC 386 lub lepszy. Dla tych, co nie wiedza jak wygląda PC - to jest taka duża blaszana biała skrzynka, z tylu ma dużo gniazdek a z przodu otworki, do których można wkładać dyskietki. Dyskietki wyglądają tak: są małe, zazwyczaj czarne, kwadratowe, z przyczepiona blaszka, która można przesuwać. Gdy przesunie się blaszkę, widać krążek magnetyczny. Nie wolno go dotykać, bo dyskietka się zepsuje, a jeśli będzie na niej najnowszy chakerski program, to ten program tez się zepsuje! Dyskietka nie wolno tez rzucać, zamrażać ani podgrzewać, bo tez się zepsuje. Zarówno komputer jak i dyskietki można kupić na giełdzie komputerowej, lub znaleźć na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w jego funkcjonowaniu.
2. Jak już mamy komputer musimy mięć system operacyjny? Dla chakera najlepszym systemem jest Windows 98, ale w ostateczności może tez być 95. Można ten system kupić na stadionie X-lecia w Warszawie bardzo tanio. Jedynym mankamentem jest to, ze może to być wersja rosyjska, portugalska, norweska, szwedzka, koreańska lub arabska. Ale to dla prawdziwego chakera nie stanowi przeszkody.
3. Musimy mięć tez modem i Internet, bo prawdziwi chakerzy chakuja tylko przez Internet. Modem można kupić na giełdzie lub znaleźć na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w jego funkcjonowaniu. Internet można znaleźć w rożnych miejscach, moja mama znalazła go w kałuży, a mój tata w sedesie, mój kolega przyniósł kiedyś go do szkoły, ale nie chciał powiedzieć skąd go wziął. Internet można tez znaleźć pod numerem 0-202122. Jak tam się zadzwoni to usłyszy się cos takiego: uuu-uuu-pii-piii-szchszchchs- trrrrrrr-trrrrrr-trrrrrr-trrrrrr-uuu-uuu. Tak właśnie wygląda Internet. Żeby przetłumaczyć Internet na ludzki język, trzeba podłączyć modem do telefonu. Podłączyć modem można na giełdzie lub na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w jego funkcjonowaniu.
4. Teraz możemy chakowac. Aby chakowac trzeba znaleźć komputer w, Internecie, który można chakowac. Takie komputery nazywają się serwery. Serwer można znaleźć na giełdzie lub na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w jego funkcjonowaniu. Pomocne dla chakerow będą tez rożne programy chakerskie. Program chakerski można poznać po tym, ze uruchamia się tylko pod Windows. Taki program można znaleźć na giełdzie lub na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w jego funkcjonowaniu. Pamiętajcie, ze prawdziwi chakerzy piszą programy samemu. Oczywiście nie bawią się oni w żmudne i czasochłonne wymyślanie nowych rzeczy, korzystają ze sprawdzonych sposobów, wymyślonych przez kogoś innego, ale za to na 100% działających. Chaker powinien umieć tylko zamienić podpis autora programu na swoj.
5. Gdy chakujesz nieumiejętnie, może przyjść do ciebie policja. Policja ci powie, ze to ty jesteś chaker i ze chce cię zamknąć do wiezienia. Wiezienie można znaleźć na giełdzie lub na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w jego funkcjonowaniu. Jeżeli chcesz iść do wiezienia, powiedz im, ze jesteś chakerem. Wtedy cię zabiorą. Jeżeli nie chcesz tam iść, powiedz im, ze jesteś bezdomny, ze masz żonę, dwanaścioro dzieci, ze jesteś jedynym żywicielem rodziny, świadkiem Jehowy o przekonaniach religijnych nie pozwalających na pobyt w wiezieniu, satanista, gejem oraz inwalida w ciąży, rencista, emerytem, żebrakiem, biednym uchodźca z Azerbejdżanu chorym na AIDS, wyrzuconym z domu starców. (Zarówno żonę, jak i dwanaścioro dzieci, a także jedynego żywiciela rodziny oraz świadka Jehowy, satanistę, geja i inwalidę w ciąży, rencistę, emeryta i żebraka można znaleźć na giełdzie lub na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w ich funkcjonowaniu. Uchodźców w dobrym stanie można kupić w sklepie z używana odzieżą lub na Centralnym w Warszawie.)
6. Teraz powiem jak się zachowuje prawdziwy chaker. Wszystkich, którzy wiedza mniej od niego, oraz nie potrafią chakowac, nazywa lamerami, a sam siebie tytułuje elita. Chaker pisze także swoje, FAQ, ale o tym w następnym punkcie. Poza tym chaker musi umieć ściągać z Internetu najnowsze wersje programów chakerskich oraz wiedzieć, gdzie znajdują się najlepsze zdjęcia gołych bab. (Najlepsze zdjęcia można znaleźć na giełdzie lub na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w ich funkcjonowaniu.)
7. Chaker powinien napisać swoje FAQ. Może on przy tym korzystać z innych materiałów, ale powinien wywalić z nich podpisy innych ludzi i zastąpić je swoimi. Dobre FAQ powinno zajmować ponad 1 megabajt. Do tego FAQ można dołączyć tez najlepsze zdjęcia gołych bab. W każdym FAQ trzeba koniecznie napisać pozdrowienia dla mamusi, tatusia, babci, dziadka, wujka, cioci, pani od matematyki, pani od polskiego i pani dentystki. (Mamusie, tatusia, babcie, dziadka, wujka, ciocie, panią od matematyki, panią od polskiego i panią dentystkę można znaleźć na giełdzie lub na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w ich funkcjonowaniu.) FAQ trzeba rozdawać lamerom, żeby się uczyli i tez zostali chakerami. Rozdawać można na giełdzie lub na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w jego funkcjonowaniu. Oprócz tego chakerzy rozdają czasem swoje FAQ na IRC-u. IRC to jest taki program, przez który można wymieniać doświadczenia z innymi chakerami i zbierać rożne FAQ-i. Czasami na IRC-u można dostać od innego chakera najnowszy program chakerski, który potrafi podąć tajne hasło od Windows. Są tez chakerzy, którzy rozdają gole baby.


Chaker może tez być prejkerem. Prejker to taka odmiana chakera, ale zajmująca się chakowaniem budek telefonicznych i telefonów. Prejkerzy korzystają z biperow. Biper to takie małe pudełeczko z klawiatura, które jak naciśnie się klawisz, to piszczy. Biper można znaleźć na giełdzie lub na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w jego funkcjonowaniu. Prejkerzy najczęściej chodzą i prejkuja. Prejkera poznaje się po tym, ze jak dzwoni z telefonu na żetony, to prejkuje z bipera. Można też prejkowac kopiąc w telefony, albo rzucając w niego kamieniami. Można też prejkowac kasowniki w autobusie, tak żeby nikomu nie skasowały biletu. Robi się to tak: Należy kopać w kasownik, tak żeby się otworzył, a później go popsuć i uciec. Kasownik można znaleźć na giełdzie lub na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w jego funkcjonowaniu. Chaker powinien mięć e-mail na polboksie, ponieważ polboks jest najlepszy dla chakerow. Kto nie ma e-maila na polboksie ten jest lamerem. Chaker do IRC-owania używa tylko mIRC-a (mIRC-a można znaleźć na giełdzie lub na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w jego funkcjonowaniu) i ma ustawione tak, że jak ktoś mu cos wysyła, to żeby mIRC się nie pytał, ale od razu odbierał. Zobaczycie później, to jest bardzo przydatne, jak ktoś wam wyśle np. 30 zdjęć gołych bab, to nie musicie machać myszka i klikac te trzydzieści razy, tylko siup! i samo idzie! Chakerzy używają tez mailbomberow. Mailbomber to jest taki program, który może zepsuć komuś e-mail. Wgrywa się długo, ale ktoś będzie miął zepsuty e-mail i nic nie odbierze. Chaker stosuje ten program tylko przeciw lamerom. Prawdziwy chaker ma mailbomber własnego autorstwa (patrz punkt 4). Prejker powinien mięć biper (patrz punkt 8), ciężkie buty i dużo kamieni. Oprócz tego powinien ponawbijac szpilek we wszystkie kable wychodzące z budki telefonicznej (budkę telefoniczna można znaleźć na giełdzie lub na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w jej funkcjonowaniu) i zaczepić tam swój telefon. Jeżeli nie ma go gdzie postawić, to trzeba go przykleić, albo tak zrobić, żeby się dyndał. Później prejker wykręca numer 0700 72772 i rozmawia sześc. godzin, a gdy mu ktoś przerywa, odpycha go, kopie lub rzuca w niego kamieniami. Numer należy wykręcać oczywiście z bipera, bo jak wykręcimy normalnie, to już nie będziemy prejkerem. Prejker może zostawić swój telefon w budce, ale lepiej będzie, jak go zabierze, bo jak przyjdzie inny prejker, to już nie będzie musiał przynosić swojego telefonu, tylko będzie prejkowal na nasz koszt. Prejkerzy mogą tez fałszować karty telefoniczne przyklejając do nich taśmę z kasety wideo, gumę do żucia oraz podgrzewając ja świeczkami, później oblewając herbata i smarując lakierem do paznokci, a następnie podłączyć do magnetofonu i słuchać, jak piszczy. Jak będzie piszczało ładnie, to może automat telefoniczny da się nabrać i ja przyjmie. Można tez rzucać kamieniami w automat na karty telefoniczne, aż się otworzy, nas rac do środka i zamknąć. Co prawda z ankiety, która przeprowadziłem, wynika, ze prejkerzy znają ta metodę, ale nie stosują jej, ale biorąc pod uwagę to, ze byli to jeszcze niedoświadczeni prejkerzy, wywnioskowałem, ze jest to metoda dla prejkerow oznajmionym ze swoim rzemiosłem i z długim stażem. Kolejna metoda dla doświadczonych, prejkerow jest ukraść budkę. Ukraść budkę można na giełdzie lub na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w jej funkcjonowaniu. Budkę kradnie się lomem. Należy po prostu wyłamać ja, włożyć do plecaka i szybko uciec. Po przyniesieniu do domu można ja popsuć albo przerobić. Ponieważ prawdziwi prejkerzy nie przerabiają budek, napisze tylko, jak ja popsuć. No wiec bierzemy i podłączamy ja do kontaktu, ona robi pierdut i się jara. Jak ona się zapali, to trzeba niestety zgasić? Jak? To pozostawiam wam, doświadczonym prejkerom. Podpowiedz: gaśnica. Gaśnice można znaleźć na giełdzie lub na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w jej funkcjonowaniu. Następnie tłuczemy nasza budkę i rąbiemy łomem albo rzucamy kamieniami, albo skaczemy po niej, tak żeby się otworzyła. Następnie trzeba wszystko popsuć w środku. Najlepiej połamać w drobna sieczkę. Później do środka należy nawrzucać czegoś nieprzydatnego, np. papieru toaletowego. Budkę trzeba zamknąć, posprejowac na kolor cyjanobordowy z odcieniem melanżu, odnieść na miejsce i zgłosić awarie. W ten sposób dostaniemy nagrodę od Telekomunikacji za to, ze zniszczyliśmy budkę. Dziękuje za lekturę mojego wspaniałego poradnika chakerskiego. Mam nadzieje, ze spodobał wam się i nawrócicie się na dobra drogę. Nie czekajcie! Zostańcie chakerami i prejkerami już dziś!Następna, unowocześniona wersje można znaleźć na giełdzie lub na złomie, ale w tym drugim przypadku należy liczyć się z utrudnieniami w jej funkcjonowaniu.


Z kawałka, który został przeze mnie przeczytany moge stwierdzic -


MEGA LOL :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13 mar 2004, 12:08 
Offline

Dołączył(a): 10 mar 2004, 15:07
Posty: 215
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kwaśniewski pojechal do Wielkiej Brytani i odwiedza królową. Podczas tej wizyty zdziwił się że brytyjscy urzednicy są tacy inteligentni , więc się pyta królowej:
-Co ty robisz ze masz takich inteligentnych urzędników?
-Gdy ich zatrudniam zadaję im takie pytanie ,,Kto jest synem twojego ojca, ale nie jest twoim bratem?" gdy dobrze odpowiedzą przyjmuje ich. Sam zobacz.- królowa dzwoni do Tonego Blaira i sie go pyta- Kto jest synem twojego ojca ale nie jest twoim bratem?
-Ja- Blair odpowiada
Kwaśniewski wraca do Polski i dzwoni do Millera
-Czesc Leszek! Zadam ci zagadke. Kto jest synem twojego ojca ale nie jest twoim bratem?
-Czesc Olek! daj mi troche czasu na rozwiazanie... tydzien.
Przez ten tydzien Miller wzraz z cała partią głowi się nad nad tą zagadką.
Po tygodniu Kwaśniewski znów sie go pyta a leszek na to:
-Olek daj mi jeszcze jeden tydzien czasu.
Millerprzez caly tydzien nie moze nic wymyslec. Wreszcie postanowil zadzwonic do Korwina Mike:
-Sluchaj Korwin. Kto jest synem twojego ojca ale nie jest twoim bratem??
-No ja.
Póżniej Kwaśniewski pyta sie Millera:
-Kto jest synem twojego ojca ale nie jest twoim bratem??
-Korwin Mike!!
-nie,bo Tony Blair!! :lol:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13 mar 2004, 12:56 
Offline

Dołączył(a): 12 mar 2004, 21:20
Posty: 7
Lokalizacja: z zachodu
To moze i ja coś napisze :)

Ktoś puka do drzwi burdelu. Włascicielka otwiera i
widzi schludnego, dobrze ubranego mężczyznę w srednim wieku.W czym mogę
pomóc? - pyta.Chcę się widzieć z Natalią!- Proszę pana, ona jest jedną
z najdroższych panienek. Może być jakas inna?- Nie! Muszę zobaczyć Natalię!
Dziewczyna podchodzi do niego i oznajmia, że numer kosztuje tysiąc dolarów.
Mężczyzna bez wahania sięga do kieszeni i podaje jej dziesięć studolarowych
banknotów. Następnej nocy przychodzi znowu. Natalia mówi mu, że bardzo rzadko
zdarza się, żeby ktos chciał tę samą dziewczynę dwa razy, ale mimo to nie może
dać mu zniżki. Facet bez sprzeciwu znowu płaci tysiąc dolców. Kiedy pojawia się
następnej nocy, wszystkich wprawia w zdumienie. Płaci po raz kolejny tysiąc
zielonych i idzie z Natalią na pięterko. Po upojnej godzinie panienka ciągnie go
za język. - Wiesz, nigdy się nie zdarzyło, żeby ktos trzy razy noc po
nocy... Skąd jestes?- Z Filadelfii - odparł mężczyzna.- Naprawdę!? Mam
tam rodzinę.- Wiem - mówi gość. - Twój ojciec umarł, a ja jestem adwokatem
twojej siostry. Prosiła mnie, żebym ci przekazał twoje trzy tysiące dolarów
spadku.

_________________
Z bronią jest jak z ludźmi, zawsze się psuje kiedy jest najbardziej potrzebna.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13 mar 2004, 15:59 
Offline

Dołączył(a): 10 mar 2004, 15:07
Posty: 215
Lokalizacja: Bydgoszcz
http://www.ganja.com/software/2incrim.html
http://www.fun.from.hell.pl/2002-05-16/durex-game.swf
http://svt.se/hogafflahage/hogafflaHage ... tekor.html
http://kupa.prv.pl/

"Lech Wałęsa i George Bush są na audiencji u Pana Boga. Maja prawo zadać po jednym pytaniu. Bush pyta więc: "Panie Boże, kiedy w USA będzie kryzys?" "Za 20 lat" - odpowiada Bóg. Bush oddycha z ulgą: "A to nie za mojej kadencji". Teraz kolej na Wałęsę: "Panie Boże, kiedy w Polsce będzie lepiej?" Bóg myśli, myśli, w końcu odpowiada: "A to nie za mojej kadencji".

""Franuś, nie obgryzaj paznokci! Franuś, przestań obgryzać paznokcie! No, Franuś nie obgryzaj paznokci babci, bo cię wieko trumny przytrzaśnie."

Dziennikarz pyta się Putina:
- Dlaczego władze nie wysłały oficjalnych kondolencji do rodzin ofiar katastrofy Kurska?
- Baliśmy się, że dotrą za wcześnie


Wybory w latach 50-tych. Na ścianie wisi portret Stalina. Przyciąga uwagę starszej, niedowidzącej babci.
- O! Piłsudski.
- Nie Piłsudski towarzyszko tylko Josef Wisarionowicz Stalin.
- A co on takiego zrobił ten Stalin?
- On wygnał Niemców z Polski.
- Dałby Bóg, pogoniłby i Ruskich.

Z pamiętnika komunisty:
Pierwszy dzień: włączam radio - Lenin
drugi dzień: włączam telewizor - Lenin
trzeci dzień: czytam gazetę - Lenin
czwarty dzień: oglądam plakaty - Lenin
piąty dzień: boje się otworzyć konserwę.

Leci w samolocie w jednym rzędzie: 2 Arabów (od strony okna)i Żyd (od przejścia). Żyd w jarmułce, pejsy, te sprawy - wyluzowany kompletnie - rozpiął kołnierzyk, zdjął buty. Arabowie patrzą na niego nienawistnie. Po godzinie lotu jeden z nich wstaje i mówi:
- Idę po Colę.
Żyd na to:
- Ależ nie, ja pójdę, po co się przeciskać.
I poszedł. W tym czasie Arab napluł mu do buta. Żyd wraca, daje Colę Arabowi. Po kolejnej godzinie drugi Arab mówi:
- Idę po Colę.
Żyd jak poprzednio:
- Ja pójdę.
I poszedł. Drugi Arab napluł mu do drugiego buta. Żyd wraca, daje Cole Arabowi. Po godzinie samolot ląduje, Żyd zbiera się zapina kołnierzyk, założył jednego buta, skrzywił się i mówi:
- Znowu ta straszna nienawiść między naszymi narodami - to plucie do butów, to szczanie do Coli...


Minister Kołodko zwołuje konferencję prasową i mówi do zgromadzonych dziennikarzy:
- Mam dla was dwie wiadomości - jedną złą, drugą dobrą. Którą najpierw chcecie usłyszeć?
- Złą! - odpowiadają dziennikarze.
- No więc od przyszłego miesiąca podniesiemy wszystkim płace o 30 procent.
Przez minutę na sali trwają owacje, które przerywa roześmiany Kołodko:
- A teraz wiadomość dobra. Od tych płac trzeba będzie płacić 65 procent podatku!

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 14 mar 2004, 09:41 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 mar 2004, 19:42
Posty: 504
Lokalizacja: WARSAW
Z pamiętnika kamikaze:
- Dzień pierwszy- lot próbny :wink:



Jedzie blondyna nowiutkim porsche, za zakretem przyjebała w tira. Facet wysiada maksymalnie wqrzony i wrzeszczy:
-Co zrobiłaś idiotko?! mój tir wygląda jak qpa złomu a twoja furka jak swiezo z salonu!!
Facet wzial kamien, wyryl na ziemi kółko i kazał jej tam stać i się nie ruszać.
Wział nóż, pociął jej całą tapicerkę, odwraca się a ona nic, tylko sie smieje.
Facet złapał pałe porozpierdzielał jej wszystkie szyby, odwraca się a ona znowu śmiech.
Gościu juz maxymalnie wpieniony, polał porschaka benzyną i podpalił.
Auto doszczetnie sie zjarało, on się odwraca patrzy na nia a ona nadal nic tylko sie ryje. Wkoncu wyczerpany i bezsilny facet pyta:
-I z czego sie tak smiejesz ?!
- Bo jak sie pan odwraca to ja z tego kółka wychodze :D :D :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 14 mar 2004, 21:04 
Offline

Dołączył(a): 19 mar 2003, 13:32
Posty: 32
Polecam:
http://www.stupidvideos.com
a zwlaszcza filmik pt. Hi Jack (pozycja 17 w Top Rated)
:lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 3004 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27 ... 201  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL