Tołdi napisał(a):
THE NATURAT (pl) napisał(a):
ETCS Uncle Blues napisał(a):
Podobnie przeinaczyli sprawę z komórkami. Napisali tak, że pierwsze wrażenia było, że nie będzie można ich WOGÓLE nosić do szkoły. Co jest wierutną bzdurą, bo chodzi o zakaz ich używania podczas lekcji i w czasie uroczystych apelów.
Jestem uczniem (publicznego - nie prywatnego) gimnazjum i został wprowadzony
całkowity zakaz noszenia komórki do szkoły. Wyjęcie na przerwie (tym bardziej na lekcji) koło nauczyciela, to jej pewna utrata do końca roku szkolnego.
jawna kradzież tylko ze zwrotem
EDIT: Jak zabiorą dla ucznia telefon to przecież może iść na policje
EDIT2: obowiązuje całkowity zakaz noszenia komórek do szkoły to wg mnie powinno to też się liczyć także nauczycieli
W Moim LO i tak każdy jak chce zadzwonić to robi to nawet na lekcji. A teksty typu "oddawaj komórkę, Zgłoszę to dyrekcji!" śmieszą. Ja sam bardzo często używam telefonu na lekcji (sms/kalkulator/kalendarzyk) i żaden nauczyciel jeszcze nie zwrócił mi na to uwagi.
Choć są przypadki jak akurat dostaniemy "telefon" i nie ma ktoś wyłączonego dźwięku to pani/pan profesor po prostu pytają.
Co do drugiego u mnie nauczyciele przychodzą z kawą, żarciem włączonymi telefonami i dla nich jest to normalne "więc skoro im wolno to dlaczego nam nie?" I mniej więcej na takiej zasadzie się to odbywa w moim LO...
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj
. Ciekawe co się stanie gdy rodziców nie będzie stać na mundurek szkolny dla dziecka? Do paki trafią? Za moich czasów były paskudne niebieskie chałaty. Do dziś mam uraz do granatowego...
Czasem się mogę wstydzić że jestem z Bialegostoku