Teraz jest 6 sty 2025, 06:34

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 26 lip 2005, 16:12 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2004, 18:07
Posty: 235
Lokalizacja: Warszawa
Po pierwsze powiem że mam tak zajebistego farta że szok!!
Grając w BF'a 2 muj komputer zresetował się ponieważ nie było to po raz pierwszy wqurwiłem sie po maxie i przywaliłem w górę obudowy z całej pety potem było nagłe bum i wycie syreny!!! a mianowicie podczas udeżenia odpadł radiator z procesora(wraz z wentylem 80x80) radiator waży sporo bo jest miedziano aluminiowy wiec spadając z niezłym impetem pierdykną w grafike zostawiając na niej niezłe wgłębienie, a ja nie wiedząc co sie stało stałem zamurowany i słuchałem syreny która informowała o gotowaniu sie procka dopiero po jakiś paru sekundach zobaczyłem co sie stało i nacisnołem guzik na budzie od wyłanczania!! lecz trzeba czekać 5 sekund a dla proca (kręconego) liczą sie ułamki sekund wiec chwyciłem za kabel od zasilania i wyrwałem go!! po odtańczeniu tańca bulu po stracie kompa i po puszczeniu mega wiązanki przystąpiłem do szacowania strat wiec oblookałem proca wyglądał na nieupalony za wyjątkiem tych 4 podstawek z pianki (athlonXP) które roztopiły się rdzeń także ok więc myśle może bedzie gitara; okej patrze na grafe a tam na płytce zarysowanie głębokości ~0.5mm i długości ~1cm więc myśle od kogo by tu skołować jakąś rivke czy cuś żeby obaczyć czy proc działa (bo po ostatnich wydarzeniach u Jacka gdzie przy malutkiej rysie straciliśmy rodka 9800PRO nie wieżyłem ze mój rodzisz bedzie żył) ale najpierw postanowiłem się upewnić i złorzyłem wszystko do qupy i właćzyłem kompa 2 razy i 2 razy to samo monitor sie nie włancza i nie ma piknięcia wiec myśle skąd skołowac częsci do sprawdzenia ale postanowiłem jeszcze raz dać mu szanse a więc włączyłem i słysze słodziutkie PIKKK i patrze a komp działa windows sie włancza!! więc opisuje wam to!!!
WIDZIELIŚCIE KIEDYŚ TAKĄ OPCJĘ?????
Bo ja niewiem do czego/kogo mam sie modlić dziękować za ocalenie

_________________
<--słodki ten zwierzaczek ale na szczęście to nie ja!!!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lip 2005, 16:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 wrz 2004, 22:37
Posty: 976
Lokalizacja: śląsk
faktycznie wiecej szczescia niz rozumu :lol: :lol: :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lip 2005, 16:37 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2005, 13:06
Posty: 43
Lokalizacja: Jarosław
Kiedyś miałem w domu jakieś przepięcia czy coś takiego. Tak czy inaczej wyłączyło mi kompa. No dobra, fajnie...myśle sobie. Odpalam kompa a tu nie pamiętam dokładnie "PROCESOR UNWORKABLE" :shock: . Na szczęście po kilku resetach wszystko zaczelo działać....

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lip 2005, 16:55 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 wrz 2004, 22:37
Posty: 976
Lokalizacja: śląsk
a ja ostatnio jak instalowalem winde - po formacie - jorglem sie ze potrzebuje dyskietke ze sterami scasi do dysku (ktory mial byc systemowy) - no i w tym samym czasie jorglem sie ze moja stacja fdd jest odlaczona od jakiegos roku - podlaczylem zasilanie do fdd - zalaczam power atu dym na pol metra ze srodka kompa taki intensywny jakby na wegiel byl - zaraz szybko wylaczylem i okazalo sie ze przepalil sie przewod zasilajacy fdd a wlasciwie to stopilia sie jego izolacja (to plastikowe na zewnatrz kabla) :shock:

na szczescie skonczylo sie na wymianie stacji dyskietek i sporej dawce strachu :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 lip 2005, 22:31 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 sty 2004, 18:06
Posty: 166
Lokalizacja: Wejherowo
Ale masz szczęście.
Kurcze ja bym jusz zapłakał całom obudowe :shock:

_________________
BF1942, BF V, BF2, BF2142, BF BC2, BF3- TeamC


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 sie 2005, 19:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sie 2005, 16:27
Posty: 1
Lokalizacja: Szczecin
Gdybym miał takiego farta jak Zwierzak to bym się chyba popłakał ze szczęścia. A czytając Co się zepsuło myślałem, że dalsza część będzie mniej więcej taka: "... a potem wydałem około pół miliona ( :lol: ) na części do kompa"...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 3 sie 2005, 19:36 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 maja 2003, 17:20
Posty: 2322
Lokalizacja: Wałcz
Opowiadanie mrożące krew w żyłach. Sama fabuła wręcz porywająca, scenopis nie pozbawiony masy błędów i w tle czuć dekadencki powiem buntującego się 14 latka CS-owca. Bomba :shock:

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 3 sie 2005, 20:03 
Offline

Dołączył(a): 13 mar 2005, 14:11
Posty: 410
Lokalizacja: Szczecinek
===Tomy===[PL] napisał(a):
Opowiadanie mrożące krew w żyłach. Sama fabuła wręcz porywająca, scenopis nie pozbawiony masy błędów i w tle czuć dekadencki powiem buntującego się 14 latka CS-owca. Bomba :shock:


Dodam jeszcze, że ZwieRZak nie ma 14 lat... :roll: Bo niestety, nie każdy kto popełnia błędy jest 14-latkiem :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 3 sie 2005, 20:07 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 maja 2003, 17:20
Posty: 2322
Lokalizacja: Wałcz
Zaalbar[PL] napisał(a):
Dodam jeszcze, że ZwieRZak nie ma 14 lat... :roll: Bo niestety, nie każdy kto popełnia błędy jest 14-latkiem :roll:


Nie stwierdziłem, tylko formę wypowiedzi i stylistykę w niej wykorzystaną przyrównałem ;-)

Jak mawiają "no offence" ;-)

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 3 sie 2005, 23:06 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2004, 18:07
Posty: 235
Lokalizacja: Warszawa
===Tomy===[PL] napisał(a):
Opowiadanie mrożące krew w żyłach. Sama fabuła wręcz porywająca, scenopis nie pozbawiony masy błędów i w tle czuć dekadencki powiem buntującego się 14 latka CS-owca. Bomba :shock:


No więc jako moderator zasmuciłes mnie tym zdaniem nierozumiejąc iż człek który w farciarski sposób ocalił kompa nie ma prawa pisać szybko i z błędami. To by było po pierwsze ale widząc drugiego posta zobaczyłem, że zrozumiałeś, iż miałem prawo tak własnie napisać , co mnie niezwykle cieszy :P a gdybym był jakto napisałeś "14 latkiem CS-owcem" to znalazł byś ten temat w problemy(BF2) :P jak to robi większośc nowych ludzi na forum (nieważne co Problemy bf2 to miejsce nawet na opinie Ryśku Lubiczu :P )

_________________
<--słodki ten zwierzaczek ale na szczęście to nie ja!!!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 3 sie 2005, 23:39 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 maja 2003, 17:20
Posty: 2322
Lokalizacja: Wałcz
ZwieRZak napisał(a):
gdybym był jakto napisałeś "14 latkiem CS-owcem" to znalazł byś ten temat w problemy(BF2) :P jak to robi większośc nowych ludzi na forum (nieważne co Problemy bf2 to miejsce nawet na opinie Ryśku Lubiczu :P )


Zatem wiesz już skąd moja reakcja i nieprzychylne nastawienie na tego typu historie.

BTW: gratuluję odwagi w biciu komputera. Na drugi raz otwieramy okienko - wtech, wydech ... Czynność powtórz 3x ;-)

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 sie 2005, 00:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 mar 2003, 22:15
Posty: 121
Lokalizacja: Warszawa
ja biję swoją komórkę, generalnie każdy telefon jak sie wkurwie :D trzymam w jednym ręku a drugim przyjebuje z piąchy konkretnie :D
jak na razie działają, ciekawe czy z kompem tak sie da :) (może z palmtopem? :D )

_________________
Cpt.Frank Castle
GSGT, Bravo Comp., 2nd Plt.
M15A2 Rifleman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 sie 2005, 09:45 
Offline

Dołączył(a): 13 mar 2005, 14:11
Posty: 410
Lokalizacja: Szczecinek
A to przepraszam Tommy, nie zrozumiałem Cię :)


Miałem kiedys napęd CD który płyty odczytywał z prędkością x12. I żeby gra się uruchomiła musiałem uderzać z całej siły w obudowę kompa, żeby napęd rozruszać :wink:

A ile to razy było bicie monitora w ekran. A ile razy puchła ręka potem :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 sie 2005, 11:08 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lip 2004, 12:28
Posty: 1445
Lokalizacja: Warszawa Ochota
ja ostatnio bije monitor... bo jakos dziwnie mi sie ekran zmniejsza...(o polowe) :lol: jak przylutuje to wraca do normy :lol: :wink:

_________________
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 sie 2005, 11:25 
Offline

Dołączył(a): 13 mar 2005, 14:11
Posty: 410
Lokalizacja: Szczecinek
Widzisz, ja już sie nauczyłem, ze do monitorka to z sercem trzeba podchodzić! :lol: Przytulić poszeptac itp :twisted:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL