NaYReL napisał(a):
Tomy ma SoundStorma ??
Ma ale wyłączonego. Sound Storm miał zrewolucjonizować rynek audio w technologii PC. Poprzez zastosowanie APU (audio processor unit) z dynamicznie przydzielanym zasobem pamięci, wielowątkową obsługa 256 kanałów i innymi mniej lub bardziej przydatnymi funkcjami na dzień dzisiejszy wszyscy znani bardziej lub mniej producenci płyt głównych, którzy to poprzez oszczędność w kosztach i stosowaniu najtańszych=najgorszych przetworników robią po prostu .. chłam.
Z 7 testowanych płyt głównych, opartych na nforce2 sound storm żadna nie dawała mi tak czystego, pozbawionego zakłóceń z zewnątrz czystego, porównywalnego z dobrymi kartami PCI dźwięku. Epox, Asus dwaj wiodący producenci płyt z nforce2, zachowywali się podobnie.
Co więcej, nawet SB Live w teście RMAA dokładniej próbkował generując szersze i czysciejsze pasmo.
Oczywistym jest, że są osoby którym "owe" bajery zastosowane przez nvidie odpowiadają i niczym "nałogowi klakierzy" zabierają głos w obronie produktu wychwalano w bardziej lub mniej wiarygodnych testach, recenzjach.
Sam "napalony" sprawdzeniem "złotych funkcji" nowego układu postanowiłem odejść od SB kosztem nowych wrażeń.
Rozstanie z SB nie trwało nawet 30 minut.
Szumy, trzaski, przesterowania. Zbierane z tła zakłócenia, praca dysku, wentylatorów - koszmar. Nie pomogło przydzielanie zasobów, zmiana sterowników, odizolowania źle wpływających na szumy urządzeń.
Zaaferowany nowymi wrażeniami postanowiłem szybko powrócić do swojego Audigy ... trwa to do dziś.
Idąc krokiem dokonałem analizy testów, opinii i wreszcie sam dokonałem sprawdzenia SS na innych płytach. Osoby/użytkownicy którzy należą do estetów i audiofilii, dla których liczy się jakość dźwięku potwierdzają zgodnie - jakość rodem AC'97.
Taka jest struktura układu. Pomimo istnienia APU, które faktycznie potrafi bardzo wiele, jakośc przetworników wyjściowych odpowiedzialnych za przetworzenie analogego sygnału jest straszna.
Tym, którym nie zależy na jakości, a przywyczajeni do windowsego "tada," ten rodzaj karty audio w zupełności wystracza