Teraz jest 25 sie 2025, 00:08

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 5 sie 2004, 08:23 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 gru 2002, 20:26
Posty: 271
Lokalizacja: Szczecin
Wieza: Zeby uniknac halasu, odchylcie kurs o 45 stopni w prawo.
Pilot: Jaki halas mozemy zrobic na wys. 35000 stop?
Wieza: Taki kiedy wasz 707 uderzy w tego 727, ktorego macie przed soba...

Wieza: Jestescie Airbus 320 czy 340?
Pilot: Oczywiscie, ze Airbus 340.
Wieza: W takim razie niech pan bedzie laskaw wlaczyc przed startem pozostale dwa silniki.

Pilot: Dzien dobry Bratyslawo.
Wieza: Dzien dobry. Dla informacji - mowi Wieden.
Pilot: Wieden?
Wieza: Tak.
Pilot: Ale dlaczego, my chcielismy do Bratyslawy.
Wieza: OK w takim razie przerwijcie ladowanie i skreccie w lewo...

Pilot Alitalia, ktoremu piorun wylaczyl pol kokpitu:
"Wszystko wysiadlo, nic juz nie dziala, wysokosciomierz nic nie pokazuje...."
Po pieciu minutach nadawania odzywa sie pilot innego samolotu:
"Zamknij sie, umieraj jak mezczyzna"

Wieza: Macie dosc paliwa czy nie?
Pilot: Tak.
Wieza: Tak, co?
Pilot: Tak, prosze pana.

Wieza: Podajcie oczekiwany czas przylotu.
Pilot: Wtorek by pasowal...

Pilot: Mamy malo paliwa. Pilnie prosimy o instrukcje...
Wieza: Jaka jest wasza pozycja? Nie ma was na radarze.
Pilot: Stoimy na pasie nr 2 i juz cala wiecznosc czekamy na cysterne.

Pilot: Prosimy o pozwolenie na start.
Wieza: Sorry, ale nie mamy waszego planu lotu, dokad lecicie?
Pilot: Do Saltzburga, jak w kazdy poniedzialek...
Wieza: DZISIAJ JEST WTOREK
Pilot: No to super, czyli mamy wolne...

Wieza: Wasza wysokosc i pozycja?
Pilot: Mam 180 cm wzrostu i siedze z przodu po lewej...

Pilot: Tu airbus320 Mamy zwarcie w instalacji elektrycznej , oba silniki przestaly dzialac.
Wieza: Zrozumialem , skreslam.

DC-1- mial bardzo daleka droge hamowania po wyladowaniu z powodu nieco za duzej
predkosci przy podejsciu.
Wieza San Jose: "American 751 skrec w prawo na koncu pasa, jesli sie uda. Jesli nie,
znajdz wyjazd "Guadeloupe" na autostrade nr 101 i skrec na swiatlach w prawo, zeby zawrócic na lotnisko.
--------------------------------------------------------------------------------

American 702: Wieza, American 702 przelaczamy sie na Odloty. Jeszcze jedno: po tym,
jak sie podnieslismy widzielismy jakies martwe zwierze na koncu pasa.
Wieza: Continental 635, macie pozwolenie na start, przejdzcie na Odloty na 124,7.
Slyszeliscie co mówil American 702?"
Continental 635: "Continental 635, pozwolenie na start, odebrane, i tak,
slyszelismy American 702 i juz zawiadomilismy nasza firme cateringowa"
--------------------------------------------------------------------------------
wieza: Halo, lot 56, jezeli mnie slyszysz, zamachaj skrzydlami...
pilot: OK, wieza, jezeli mnie slyszysz, zamachaj wieza!
--------------------------------------------------------------------------------

Majacy wyjatkowo duzo pracy kontroler skierowal 727 z wiatrem do zrobienia
okrazenia nad lotniskiem.
727 zaoponowal: Czy ty wiesz, ze zrobienie okrazenia tym samolotem kosztuje
nas dwa tysiace dolarów??
kontroler odpowiedzial bez zastanowienia: Zrozumialem i poprosze za cztery
tysiace!
--------------------------------------------------------------------------------
Niemieccy kontrolerzy lotu na lotnisku we Frankfurcie naleza do niecierpliwych.
Nie tylko oczekuja, ze bedziesz wiedzial, gdzie jest twoja bramka, ale równiez,
jak tam dojechac, bez zadnej pomocy z ich strony.
Tak wiec z pewnym rozbawieniem sluchalismy (my w Pan Am 747)
ponizszej wymiany zdan miedzy kontrola naziemna lotniska
frankfurckiego a samolotem British Airways 747 Speedbird 206

Speedbird 206: "Dzien dobry, Frankfurt, Speedbird 206 wyjechal z pasa
ladowania.
Ground: Guten Morgen. Podjedz do swojej bramki."
Wielki British Airways 747 wjechal na glówny podjazd i zatrzymal sie.
Kontrola naziemna: Speedbird, wiesz gdzie masz jechac?"
Speedbird 206: Chwile, Kontrola, szukam mojej bramki."
Kontrola (z arogancka niecierpliwoscia): "Speedbird 206, co, nigdy nie
byles we Frankfurcie!?"
Speedbird 206 (z zimnym spokojem): A tak, bylem, w 1944. W innym Boeingu,
ale tylko zeby cos zrzucic. Nie zatrzymywalem sie tutaj"
--------------------------------------------------------------------------------
Mechanik z Pan Am 727 czekajac na pozwolenie na start w Monachium, uslyszal
co ponizej:
Lufthansa (po niemiecku): Kontrola, podajcie czas pozwolenia na start.
Kontrola (po angielsku): Jezeli chcesz odpowiedzi, musisz pytac po angielsku.
Lufthansa (po angielsku): Jestem Niemcem, w niemieckim samolocie, w Niemczech.
Dlaczego mam mówic po angielsku?
Nierozpoznany glos (z pieknym brytyjskim akcentem): Bo
przegraliscie te cholerna wojne!
--------------------------------------------------------------------------------
pilot do wiezy: Moge prosic o podanie czasu, tak z grubsza??
wieza: Jest wtorek, prosze pana
--------------------------------------------------------------------------------
Pilot helikoptera do kontroli podejscia: "Tak, jestem 3000 stóp nad namiarem Cubla."
drugi glos na tej samej czestotliwosci: "NIE! Nie mozesz! Ja tez jestem na tej
samej wysokosci nad tym samym namiarem!"
Krótka przerwa, po czym odzywa sie glos pierwszego pilota (bardzo glosno):
"Ty idioto! Ty jestes moim drugim pilotem!"
--------------------------------------------------------------------------------
Pilot: Wieza, co robi wiatr?
Wieza: Wieje. (smiechy w tle)
--------------------------------------------------------------------------------
Samolot linii SABENA zatrzymuje sie za samolotem KLM-u na
zatloczonej drodze podjazdowej, w oczekiwaniu na start.
SABENA do KLM na czestotliwosci kontroli: "KLM, czwarty w kolejce na start, zglos
sie na 3030"
Po paru minutach SABENA wola znowu: "KLM, trzeci w kolejce na start, zglos sie na 3030"
Znów brak odpowiedzi, wiec SABENA wola kontrole: "Wieza,
powiedzcie maszynie KLM przed SABENA 123, zeby sie do nas zglosili na 3030"
I wtedy wlacza sie zaloga KLM-u: "Wieza, powiedz SABENie, ze profesjonalisci z
KLM Holenderskie Linie Lotnicze nie wchodza na prywatne kanaly, podczas gdy powinni
byc na nasluchu wiezy."
SABENA odpowiada na to: "Dobra wieza, nie ma sprawy, tylko powiedz tym
profesjonalistom z KLMu, ze nie zdjeli szpilek blokujacych podwozie." (chwila ciszy)
KLM: "Wieza, KLM 123 prosi o pozwolenie na powrót do bramki."
--------------------------------------------------------------------------------
BOAC (mówiac jezykiem angielskim z akcentem z ekskluzywnej szkoly prywatnej):
Heathrow Centre, tu British Airways Speedbird lot 723
Heathrow Centre: British Airways Speedbird lot 723, tu Heathrow Centre, slucham?
BOAC: Heathrow Centre, British Airways Speedbird lot 723 chce przekazac wiadomosc
HC: British Airways Speedbird lot 723, Heathrow Centre gotowy do przyjecia wiadomosci
BOAC: Heathrow Centre, British Airways Speedbird lot 723, podaje wiadomosc: Mayday,
Mayday, Mayday...

[Mayday to takie lotnicze SOS]
--------------------------------------------------------------------------------

Wieza: "Airline XXX, wyglada na to, ze macie otwarte drzwi
przedzialu bagazowego"
kapitan (po szybkim sprawdzeniu kontrolek): "A, dzieki wieza, ale patrzycie na
nasze drzwi od APU*"
Wieza: "OK, Airline XXX, macie pozwolenie na start"
Kapitan: "Pozwolenie na start, Airline XXX"
wieza (podczas, gdy samolot koluje do startu): "Airline XXX,
eee.... wyglada, ze twoje APU gubi bagaz."

*APU, czyli Auxiliary Power Unit (jednostka zasilania
pomocniczego) - pomocniczy silnik dostarczajacy moc elektryczna, hydrauliczna lub/i
pneumatyczna.
--------------------------------------------------------------------------------
uslyszane na czestotliwosci BNA (lotnisko w Nashville, Tennessee): czlonek
zalogi: "Zaraz! Daliscie nam takie wskazanie wysokosciomierza, jakbysmy byli
15 stóp pod ziemnia!"
wieza: "No to peryskop do góry i kolowac do rampy!"
--------------------------------------------------------------------------------

wieza: "... a tak dla informacji, byles troche na lewo od linii centralnej
podczas podejscia."
Speedbird: "Jak najbardziej. A mój drugi pilot byl troche na prawo."
--------------------------------------------------------------------------------
Lady Radar Controller: "Can I turn you on at 7 miles?"
Airline Captain: "Madam, you can try."
--------------------------------------------------------------------------------
Cessna 152: "Mój poziom lotu trzy tysiace siedemset*." kontroler: "W takim
razie skontaktuj sie z centrum kosmicznym w Houston."

* 370 tys. stóp
--------------------------------------------------------------------------------
pilot-uczen: "Zgubilem sie; jestem nad jakims jeziorem i lece na wschód"
kontroler: "Zrób wielokrotnie skret o 90 stopni, to bede mógl cie znalezc na
radarze" (krótka przerwa...)
kontroler: "No dobra. To jezioro to Ocean Atlantycki. Proponuje natychmiast
skrecic na zachód..."
--------------------------------------------------------------------------------
ATC: "N123YZ, say altitude."
N123YZ: "ALTITUDE!"
ATC: "N123YZ, say airspeed."
N123YZ: "AIRSPEED!"
ATC: "N123YZ, say cancel IFR."
N123YZ: "Eight thousand feet, one hundred fifty knots indicated!"
--------------------------------------------------------------------------------
kontrola lotów lotniska O'Hare (Chicago): "USA 212, pozwolenie na podejscie
do 32 lewy, utrzymaj predkosc 250 wezlów"
USA212: "Przyjalem. Jak dlugo mam utrzymac te predkosc?"
kontroler: "Jak potrafisz, to az do rekawa"
USA212: "No dobra, ale lepiej uprzedz kontrole naziemna"
--------------------------------------------------------------------------------

kontroler: "USA353, zglos sie na czestotliwosci 135,60, Cleveland Center."
przerwa
kontroler: "USA353, zglos sie na czestotliwosci 135,60, Cleveland Center!"
przerwa
kontroler: "USA353 jestes jak moja zona, nigdy nie sluchasz!"
pilot: "Center, tu USA553, moze gdybys nie mylil imienia swojej zony, to by
lepiej reagowala!"
--------------------------------------------------------------------------------
wieza (w Stuttgarcie): "Lufthansa 5680, zredukuj do 170 wezlów"
pilot: "Jak we Frankfurcie. Jest tylko albo 210, albo 170... no, ale my
jestesmy elastyczni."
wieza: "Lufthansa 5680, my tez jestesmy elastyczni. Zredukuj do 173,5 wezla."
--------------------------------------------------------------------------------

wieza: "HPO wznies sie cztery tysiace do szesciu tysiecy i
utrzymaj."
pilot: "HPO wznosi sie na poziom 100."
wieza: "HPO, na poziom 60 i utrzymaj!"
pilot: "No, ale cztery plus szesc to dziesiec, no nie?"
wieza: "Ty nie dodawaj, tylko sie wznos!"
--------------------------------------------------------------------------------

Pierwszy lot wahadlowca. Prom kosmiczny Columbia na orbicie nad Hiszpania:
Columbia: Wieza Saragossa, tu Columbia. Czy mnie slyszysz?
wieza Saragossa: Slysze was bardzo wyraznie. Jaki jest wasz sygnal wywolawczy?
Columbia: COLUMBIA
wieza Saragossa: .....A na jakiej jestescie wysokosci?
Columbia: jeden zero zero zero zero zero zero zero.....
--------------------------------------------------------------------------------

wieza: Delta 351, obiekt na godzinie 10, odleglosc 6 mil!
Delta 351: Podaj to inaczej! Mamy zegarki cyfrowe!
--------------------------------------------------------------------------------

Ta wymiana zdan miala miejsce zaraz po wojskowym pokazie
lotniczym.
kotroler do F-117 (mysliwiec typu stealth): "Przed toba
F-16, na godzinie drugiej, 13 mil, w strone poludniowa, wznosi sie przez 6000"
pilot F-117: "Przyjalem, znajde."
kontroler do F-16: "Przed toba F-117, na godzinie drugiej, 12 mil, przeciwny kierunek,
poziom 5"
pilot F-16: "Przyjalem, znajde..."
pilot F-117 (natychmiast i monotonnie): A gówno.

[Laików informuję, że F-117 to jeden z tzw. niewidzialnych samolotów amerykańskich,
które ciężko wykryć radarem]
--------------------------------------------------------------------------------

Nieznany oficer sygnalowy do pilota marynarki po jego szóstym nieudanym podejsciu
do ladowania na lotniskowcu:
"Tutaj musisz wyladowac, synu. Tu jest jedzenie."
--------------------------------------------------------------------------------

ZALOGA DO PASAZERÓW

Podczas "godzin szczytu" na lotnisku w Houston, jeden z lotów byl opózniony z
powodów technicznych. Poniewaz bramka bylo potrzebna dla nastepnego wylotu, samolot
zostal odholowany i ustawiony tak, aby ekipa techniczna mogla przy nim pracowac.
Pasazerom przekazano numer nowej bramki, która okazala sie byc spory kawalek dalej.
Wszyscy przeszli do nowej bramki i tam dowiedzieli sie, ze
wyznaczono kolejna, trzecia juz bramke. Po chwili zamieszania pasazerowie weszli
na poklad i wlasnie siadali, gdy stewardessa oglosila przez glosniki:
"Przepraszamy za klopoty zwiazane ze zmiana bramki w ostatniej chwili. Ten lot
jest to Waszyngtonu, DC. Jezeli ktos z Panstwa nie zamierzal leciec do Waszyngtonu,
DC, powinien teraz wysiasc."
I wtedy bardzo zmieszany i czerwony na twarzy pilot wyszedl z kokpitu, ciagnac za
soba swoje torby. "Przepraszam" powiedzial "pomylilem samoloty."
--------------------------------------------------------------------------------

Po wyladowaniu nowego Boeinga 777 linii United Airlines w jego locie prezentacyjnym,
stewardessa wypowiedziala zwyczajowe:
"Prosimy o pozostanie na swoich miejscach z zapietymi pasami
bezpieczenstwa, az samolot zatrzyma sie, a kapitan wylaczy nakaz zapiecia pasów.
Jak nam wiadomo, zadnemu pasazerowi nie udalo sie jeszcze przegonic samolotu w
drodze do bramki, wiec naprawde mozecie dac sobie spokój."
--------------------------------------------------------------------------------

Kapitan przez interkom do pasazerów: "Prosze Panstwa, nasz start sie nieco opózni.
Niestety, maszyna, która niszczy Panstwa bagaze sie zepsula i nasza obsluga naziemna
musi niszczyc bagaz recznie."
--------------------------------------------------------------------------------

Pilot do pasazerów lotu widokowego po twardym ladowaniu:
"Wybaczcie to twarde ladowanie, ale wlasnie przygotowuje sie do pracy w duzych
liniach lotniczych. Nastepnym razem postaram sie zgubic wasze bagaze."
--------------------------------------------------------------------------------

"Panie i Panowie, tu mówi kapitan. W imieniu naszej zalogi i linii Alaska Airlines
chcielismy podziekowac Panstwu za dzisiejszy lot. Zblizamy sie do Los Angeles i
prosimy o umieszczenie bagazy pod fotelem przed Panstwem oraz zlozenie stolików i
foteli."
pauza
"A, jeszcze jedno " przypomniano mi, zebym Panstwa poinformowal, ze kiedy
zejdziecie z pokladu i przejdziecie do hali odbioru bagazu, mozecie zauwazyc
tony jemioly wiszace przy bramkach naszej konkurencji. Prosze sie nie dziwic "
jest tam po to, aby przypomniec Panstwu, ze korzystajac z uslug naszej konkurencji
mozecie pocalowac swój bagaz na pozegnanie..."

[w krajach anglosaskich jest zwyczaj całowania się pod jemioł±]
--------------------------------------------------------------------------------

Pilot: "No ludzie, wlasnie wznieslismy sie na poziom lotu, wiec wylaczam znak
nakazu zapiecia pasów. Mozecie swobodnie poruszac sie po kabinie pasazerskiej,
ale prosze zostancie w samolocie az do wyladowania... na zewnatrz jest raczej
chlodno, a jezeli przejdziecie na skrzydla, to moze to wplynac na sposób lotu".
--------------------------------------------------------------------------------

Po wyladowaniu: "Dziekujemy za wybranie Delta Business Express. Mamy
nadzieje, ze jestescie tak samo zadowoleni z dolozenia do naszego biznesu, jak
my jestesmy zadowoleni z zabrania was na przejazdzke."
--------------------------------------------------------------------------------

Gdy samolot wyladowal i wlasnie hamowal na lotnisku Washington National,
pojedynczy glos zawolal przez glosniki: Prrr! kurde, prrr!
--------------------------------------------------------------------------------

Po wyjatkowo twardym ladowaniu podczas burzy z piorunami w
Memphis, steward linii Northwest zaanonsowal: "Bardzo prosze
uwazac, kiedy bedziecie Panstwo otwierali skrytki na bagaz
podreczny, bo po takim ladowaniu, tam sie wszystko w cholere
przetasowalo."
--------------------------------------------------------------------------------

Pracownik linii Southwest Airlines: "Witamy na pokladzie lotu linii Southwest z X do Y.
Aby zapiac pasy, prosze wsunac metalowa czesc do sprzaczki i mocno zacisnac.
Ten pas bezpieczenstwa dziala jak kazdy inny, a jezeli nie wiecie jak sie zaklada
pas bezpieczenstwa, nie powinniscie wychodzic z domu bez opieki. W wypadku naglej
utraty hermetycznosci, maski tlenowe zsuna sie z sufitu. Wtedy prosze przestac
krzyczec, zlapac maske, nalozyc na twarz. Jezeli podrózujecie z malym dzieckiem,
najpierw nalózcie swoja maske, a dopiero potem nalózcie maske dziecku. Jezeli
podrózujecie z dwojgiem dzieci, zdecydujcie, które kochacie bardziej."
--------------------------------------------------------------------------------

"Wasze fotele moga byc uzyte jako podreczne pontony, i w przypadku awaryjnego
ladowania w morzu prosimy je sobie zabrac z najlepszymi zyczeniami."
--------------------------------------------------------------------------------

"Przed wyjsciem z samolotu prosimy sprawdzic, czy zabrali Panstwo bagaz. To,
czego Panstwo zapomna, zostanie rozdzielone po równo posród zalogi. Prosimy nie
zostawiac dzieci ani malzonków."
--------------------------------------------------------------------------------

"Ostatni wychodzacy sprzata samolot!"
--------------------------------------------------------------------------------

Pilot akurat w tym rejsie wyladowal wyjatkowo twardo, uderzajac samolotem jak
mlotem o podloze. Ta linia lotnicza wymagala, aby pierwszy oficer stal w drzwiach i
zegnal pasazerów usmiechem i slowami: "Dziekujemy za lot liniami XYZ". Ciezko
mu bylo patrzec w oczy pasazerów chwile po tym kiepskim ladowaniu, zastanawiajac
sie który z gosci wyskoczy z jakims zlosliwym komentarzem. W koncu wszyscy wyszli
za wyjatkiem starszej pani, wspierajacej sie na lasce. Powiedziala:
"Synku, czy moge zadac pytanie?".
"Alez oczywiscie" odpowiedzial pilot "o co chodzi?"
Starsza pani na to:
"My wyladowalismy czy zostalismy zestrzeleni?"
--------------------------------------------------------------------------------

Autentyk podrzucony przez kolegę:
ATCO: Lufthansa 1234, Warszawa Approach, you have opposite traffic at 2 o'clock.
A/C: Approach, Lufthansa 1234, local or zulu time?
--------------------------------------------------------------------------------

[Teraz seria polskich przypadków - niewtajemniczonych informuję, że oficjalnym
językiem konroli lotów jest angielski]

PILOT: Approach, LOTxxx dziendoberek
ATC: LOTxxx, bardzo dziendoberek, bardzo radar contact.
--------------------------------------------------------------------------------
APP: LOTxxx, proceed direct to BIBKA, ze tak sie wyraze.
--------------------------------------------------------------------------------

LOT: Vera, golf foxtrott?
VERA: Golf foxtrott vera?
LOT: Czekamy na panstwa od paru minut i nic.
VERA: Tam jest jakies waskie gardlo i wszyscy utkneli w przejsciu.
LOT: To do laryngologa trzeba isc.
--------------------------------------------------------------------------------

(Rejs Lufthansy wykonywany przez naszych)
ATC: Lufthansa 3255, turn right heading 360.
DLH3255: Right 360, LOT... no kurrrde, Lufthansa 3255.
--------------------------------------------------------------------------------

LOT6222: Approaching flight level 180, 6222.
APP: LOT six twotwotwotwotwotwotwotwo (brzmialo jak
tututututututututu), contact radar frequency one three four point one TWO, dziekuJE,
do widzeNIA paNU (duzymi literami sylaby akcentowane).
--------------------------------------------------------------------------------

LOT: Tower, dzien dobry, LOTxxx, seven miles, established 11.
TWR: Klaniam sie seven miles, contunie.
TWR: Seven miles, cleared to land runway 11, wind 140, 3 meters.
(I tak dalej...)
--------------------------------------------------------------------------------

LOT: Approach, are there any changes between Alpha and Bravo?
APP: Yes, there are two changes: the first one is time of
observation, the second one is designation of information.
--------------------------------------------------------------------------------

APP: Lufthansa 3249 contact radar 134.87 Good day.
LH3249: Lufthansa 3249 contact 134.87. Daswidańja!
APP: Shalom!

Kontrola: "Piper N444D, uwaga samolot, na godzinie drugiej, 500 stóp poniżej."
Piper N444D: "Hm, widzimy jakieś zbliżające się do nas światełko..."
Kontrola: "Przypatrzcie się, za tym światełkiem jest pewnie samolot."

Pilot: "W jakiej jesteśmy odległości od innego samolotu?"
Kontrola: "Trzy mile."
Pilot: "Nam to nie wygląda na trzy mile!"
Kontroler: "Jesteście półtorej mili od niego, a on od was półtorej mili... razem trzy mile."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 sie 2004, 09:14 
Offline

Dołączył(a): 28 lut 2004, 11:16
Posty: 910
Lokalizacja: Wejherowo
No no. Jezeli orginaly to niezla beka :D

_________________
HeadBreaker (24-12-2006 16:29)
ty jestes nienormalny
Boni (24-12-2006 16:29)
ale odkrycie


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 sie 2004, 12:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 sty 2004, 20:20
Posty: 609
Lokalizacja: Piotrków Tryb.
no ciekawe czy to bylo wykorzystane w realu :D .BK


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 sie 2004, 12:54 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 cze 2004, 14:20
Posty: 2712
Lokalizacja: Ostrófek
Fajne :D

_________________
Wszyscy nie moga byc normalni bo świat byłby nudny :wink:
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 sie 2004, 01:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2004, 23:24
Posty: 636
Lokalizacja: Kraków
Fajne, tylko dużo tego...szkoda że nie ma tu mod'a czytającego posty :wink:

_________________
who Cares?


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL